Helssing/Dziennik?4in1 czyli:HARDER, BETTER, FASTER, STRONGER rekordy str. 88

Helss weź coś zrób w sprawie kolan, pójdź do lekarza i pogadaj z nim o tym. Powie ci czy możesz trenować ciężkie saidy czy też nie, może doradzi ci co zrobić żeby je doprowadzić do dobrej kondycji (o ile są w złej ).
Co do wyciskanie sztangi siedząc z klatki piersiowej to mam tak samo jak ty, nie podchodzi mi to ćwiczenie strasznie. Chyba najmniej lubię to ćwiczenie ze wszystkich ćwiczeń na barki.
Ogólnie jest ładnie, jedziesz dalej

Animal - nie lubisz ćwiczenia ze względu , że ciężary nie są duże i nie można dokładać? Kwestia może być w technice zapodaj filmik zobaczymy na czym polega błąd.

Ten Shin - pisał wcześniej , że plan dobry to musi iść. Ok ale plan to zaledwie 15% sukcesu micha to 70% i regeneracja 15%. U kolegi to ostatnie jak zauważyłeś kuleje i w takim przypadku nawet plan Pudziana tu może nie pomóc. Plan pomaga osiągnąć szybsze efekty treningowe ale zakładając że spełniasz wcześniejsze powyższe.

Tzn. nie wiem czy robię błędy w technice tylko jakoś mi to ćwiczenie nie podchodzi za bardzo, o wiele bardziej lubię wyciskanie zza karku mimo że ruch jest mniej naturalny. teraz w planie mam wyciskanie z klatki i je wykonuję, ale nie jest to moje ulubione ćwiczenia

Wuchtajeśli chodzi o mnie co do wyciskania sprzed klaty to nie rzecz w obciązeniu tylko poprostu jakos mi nie podchodzi.Sprobuje na siedząco ale nie wiem jak to wyjdzie.

Co do regeneracji myśle ze jest dobra. Nie czuje zmęczenia....power jest na kazdym treningu takze ok

14.05.2008 Czyli muza dudni a ksiazki przed oczami

Dzis dzien bez siłki.W szkole ksiądz pojachał na msze i nie było religii wiec co robiliśmy...nowe ławki musielismy skręcac.
Z klaty i tricka zakwasy juz prawie zeszły.Na barkach i nogach o dziwo nie mam....w sumie to na barkac nigdy nie miałem zakwasów

Zastanawiam sie czy nie dodac jeszcze w jeden dzien aero 30 min.

http://pl.



http://pl.


Zmieniony przez - Helssing w dniu 2008-05-14 16:21:19

Zmieniony przez - Helssing w dniu 2008-05-14 20:31:39

15.05.2008 Dzien wolny

W szkole pchałem kula no i...jestem wku****ny.Ledwie 9 m latała.Nie wiem co sie STAO.Zobaczymy co bedzie w poniedziałek.

Jeśli by nie poszło na zawodach to sobie odrobie na parafiadzie.Ma byc wyciskanie chantelka o wadze 14,5 kg na ilosc
Rozgromie chołote O ile nie bedzie większych ode mnie

Jeżeli chcesz pchać kulą to zajmij się tym sportem, zacznij trenować w tym kierunku Co do wyciskania sztangielki to ile na oko razy ją wyciśniesz?

jutro spróbuje chyba

co do kulki to zobacze...ale szybkości to mi raczej nie wyrobia

Pchnięcie to nawet fajny sport, żeby nie TS to być może bym się tym zajął

W szkole średniej pchałem kulę też.Nie pamiętam ile pchnąłem - może 4 metry albo 7...nie wiem
Muza fajna ale nie w moim stylu.Zawsze lubiłem się uczyć przy muzyce.Znaczy nie lubiłem się uczyć ale jak już musiałem to przy muzie

Wuchta - ja z góry zakładam że te 85% wymagań będzie spełnioneA jak to będzie rzeczywiście to pokaże czas.