


U mnie Podcast albo dobra muzyka i wtedy dłuższe kardio jak na autopilocie. Zazwyczaj mini kryzys mam po pierwszych 10min - 15min a im dłużej tym lepiej.
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html
w ternie to spoko jeszcze
ale jakbym miała w miejscu kręcić/ kółka to by mi głowa bojkotowałą
tempo to jednak muza i to najlepiej w odpowiednim tempie (nawet z metronomem lubie). A jak tempo nie ma znaczenia tylko tak jak teraz sobie wolno klepie to rzeczywiście podcasty sa spoko.
W święta zaliczyłam jeden bieg nad morzem po lasku z powrotem na płazy na bosaka. Warunki pogodowe były idealne i plaża fajna do truchtania. Marzy mi się mieszkanie nad morzem (o ile to nie jest tao jak z moim marzeniem o piętrowym mieszkaniu w bloku, które było niewypałem ;p)
Dzisiaj kolejny trening. Na razie plan bardzo spokojny bo np dzisiaj 10 minut rozgrzewka. 3x30 sekund tempo i 10 minut wyciszenie. I dobrze.
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Inwerty 3x12
3x12 trz
3x 12 trx
3x12 trx
MC 5x8
20 40 50 50 55 55
40 40 50 50 60
40 40 40 50 50
Thrusters 3x12
12 12 16
5 kg hantle 12 kg kettel
6 kg
Wioślarz 8 min
1416
1399
Sobota bieg 3 km
Biegałam na stadionie
Niedziela siłownia
A
Przysiad 3x12
20 30 40 45 50
20 30 40 45 50
20 30 40 40
20 30 35 40
Wioslo hantlem
3x12
12,5 15 15
12,5 15 15
10 12,5 15
10 10 15
Hip thrust
3x12
80x9 80x12 80x12
70 70 80
60 kg x 12x 4
60 kg
Tu nietypowo bo starszy pozazdrościł ze młody był dzień wcześniej ze mną na stadionie. A ze staram się równo traktować to stwierdziłam ze dam radę… to nie był dobry pomysł.
Osady weszły dobrze. Hip thrust już ciężko. Nie robiłam wytrzymki tylko poszłam biegać… już po schodach ciężko się schodziło a bieganie… nogi beton ;D pocwiczulam przynajmniej bieganie na zmęczeniu. Za to dzisiaj booooooli
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
W piątek
Sobota znowu powinien być trening ale ładna pogoda wygrała wiec najpierw było wyrywanie chwastów a potem mycie okien ;p na szczęście pospacerowane trochę.
Niedziela
Inwerty 3x12
3x12 trx
3x12 trz
3x 12 trx
3x12 trx
MC 5x8
40x10 50 50 55 60
20 40 50 50 55 55
40 40 50 50 60
40 40 40 50 50
Thrusters 3x12
16 16 16
12 12 16
5 kg hantle 12 kg kettel
6 kg
Wioślarz 8 min
1500
1416
1399
W martwym ciężko mi wrócić do ciężaru większego . Te 60 kg już na raty. Nic powoli do przodu.
Reszta ok.
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Ocena sylwetki kompleks
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69