[BLOG] Wbrew zasadom wbrew fizyki prawom / TRENING BEZ MASECZKI STR 117

Coś niecoś pamiętam i coś niecoś potrafie,ale mało :D no nic dziś bardziej trening nastawiony na cardio. Znajde sobie coś podobnego w necie moze

Ogólnie narazie sobie wracam do treningu, eksperymentuje, badam ile czasu potrzebuje na trening itd, ale co do samego treningu i kwestii problematycznej siły u mnie... wczoraj jak pamietam zrobiłem martwy ciąg na 40 kg jedną serie - wiadomo luzik. Chociaż coś tam w plecach chyba niedogrzane bo jednorazowy ból się pojawił.

Ogólnie zmierzam do tego, że dałem sobie niskie ciężary, choć i tak nie zaniżone jakoś ekstremalnie,a trening był siłowo wymagający na tyle że technika gdzie niegdzie szwankowała. Myśle że pracowałem w obszarze ok 80% siły maksymalnej 1REP

Wiosło sztangą w opadzie 30 kg x 10 x 3 serie
Facepull z rozerwaniem 4 sztabki x 8-12 (nie pamiętam ile repów) x 3 serie - technika szwankowała
Wyciskanie leżąc 20/40/40/40 kg x 10 powtórzeń - no i własnie. Pierwszy raz po 1,5 roku przerwy cisne sobie dość wymagające 40 kg, a po roku treningu jestem w stanie pocisnac niewiecej jak 60 kg x 8 repów... no i moje pytanie DA SIĘ ROBIĆ SPOKO KLATE CISNĄĆ NP 5 SERII X 15 POWTÓZEN 50 KG ??
Millitary press 20 kg x 10 x 3 s
Uginanie ramion ze sztangą 15 x 3 s x 10 powtórzeń
Ćwiczenie na brzuch i rozciąganie

Powiem Ci szczerze, że masz już jakieś doświadczenie treningowe i nawet jak na trening po przerwie te ciężary masz bardzo niskie, a jeszcze odczuwasz jakiś dyskomfort. 40kg w martwym czy 20 kg w wyciskaniu stojąc to bardzo małe ciężary i musisz po prostu jakiś konkretny plan treningowy przyjąć i nim regularnie trenować bo te ciężary nawet jak na trening po przerwie są bardzo niskie.

Nawet bardzo niskie, sam od dłuższego czasu nie robiłem martwego i z marszu 110kg szarpnąłem bez szaleństw więc u Ciebie te ciężary też powinny być wyższe

Wiosło 3x10x30 kg ale klatę chcesz robić 5x15x50 kg?

Ej, weź się nie wygłupiaj.

Weź jakikolwiek plan - może 15-10-5 Wodyna, może FBW Rega Parka, cokolwiek - i ciśnij z progresją liniową przez 2-3 miechy.

Jak masz problemy z kręgosłupem to ciśnij seal rows/chest supported row, podciągaj się na drążku, rób podciągania australijskie.

rion10

Powiem Ci szczerze, że masz już jakieś doświadczenie treningowe i nawet jak na trening po przerwie te ciężary masz bardzo niskie, a jeszcze odczuwasz jakiś dyskomfort. 40kg w martwym czy 20 kg w wyciskaniu stojąc to bardzo małe ciężary i musisz po prostu jakiś konkretny plan treningowy przyjąć i nim regularnie trenować bo te ciężary nawet jak na trening po przerwie są bardzo niskie.

Nawet bardzo niskie, sam od dłuższego czasu nie robiłem martwego i z marszu 110kg szarpnąłem bez szaleństw więc u Ciebie te ciężary też powinny być wyższe

I tym rzecz właśnie że cisnąc z rok lub więcej regularnych treningów, na klate w ostatniejn serii brałem 60 czy tam 65 kg... wiec trudno po powrocie odrazu sie brać za tyle samo.. stąd 40tka. Nie rozumiem tego braku siły,ale coś z tym napewno musze zrobić. Jednak nic nie poradze na tą niemoc. Poszukam treningów polecanych w poście poniżej

Wiesz trudno doradzić przez neta co tak na prawdę powoduje takie słabe wyniki siłowe. Sam nie mam jakichś szczególnych predyspozycji siłowych, ale te ciężary, na których pracujesz treningowo to początkujący podnoszą, a tak na prawdę po kilku tygodniach przemyślanych treningów je pobijają.
Tak czy inaczej jeśli na Twoich obciążeniach jesteś w stanie poprawiać wizualnie sylwetkę to nie ma problemu, gorsza opcja gdy stoisz w miejscy zarówno siłowo jak i sylwetkowo bo to znaczy, że coś jest nie tak .

rion10

Wiesz trudno doradzić przez neta co tak na prawdę powoduje takie słabe wyniki siłowe. Sam nie mam jakichś szczególnych predyspozycji siłowych, ale te ciężary, na których pracujesz treningowo to początkujący podnoszą, a tak na prawdę po kilku tygodniach przemyślanych treningów je pobijają.
Tak czy inaczej jeśli na Twoich obciążeniach jesteś w stanie poprawiać wizualnie sylwetkę to nie ma problemu, gorsza opcja gdy stoisz w miejscy zarówno siłowo jak i sylwetkowo bo to znaczy, że coś jest nie tak .

We mnie zastanawiające jest wiele rzeczy. Np mam wrażenie że nikt na siłowni nie wygląda tak jak ja.
Czyli ulany brzuch, ale ogolna niska masa ciała, ramiona wygladaja jakby składały się z samej kości i mięsnia. I wyniki siłowe które po roku czasu wypracowałem ,a przychodzi niejeden gość o mojej masie ciała i po dwóch tygodniach tyle bierze poprawnie w miare technicznie. No nic koniec biadolenia.

WCZORAJSZY TRENING 20.04.2022 MARSZOBIEGI - ŁĄCZNY CZAS OK 22 MINUTY, ZARAZ WKLEJE FOTKE. Powoli robie progres w obszarze tlenowym co było moim priorytetem na kwiecień.

Z wczorajszego treningu

Wiesz nie wiem gdzie leży problem jeśli tak wygląda Twoja sylwetka to tak wypisz wymaluj skinny fat, ale to najpierw trzeba solidniej dociąć, a następnie budować masę mięśniową. Jakąś strategię musisz przyjąć bo mam wrażenie, że będziesz cały czas w tym samym miejscu i nie poprawisz się siłowo ani nie poprawisz wyglądu sylwetki.

Gdzieś w Twoim postępowaniu musi być błąd inaczej rozwijałbyś się szybciej czy siłowo czy sylwetkowo, a tak to niestety jest jak piszesz osoby początkujące szybko dźwigają więcej.

No niestety tak jest :) Narazie wyników siłowych nawet nie wrzucam bo wstyd, ale wzialem się za ten 5x5 Rega Parka i bardzo podoba mi sie forma tego treningu. Jak ciężary się zaczną nieco lepsze to zaczne raportować. Dzis był siłowy. Jutro trening cardio.