OK to ostatnie kilka rzeczy:
1) wywalcie dział zdrowie a zostawcie "bo tak mi lepiej" hehehehe
2) autor tematu pisał do mnie pw w których rozpisuje się, że uwaga - psuje mu dziennik bo pisze jak co działa. na forach jestem od 20 lat i z czyms takim nie miałem jeszcze styczności.
3) autora bede odwiedzac i jeszcze raz/dwa wrzuce coś od siebie, ponieważ ten dzienni jest modelowym przepisem jak zepsuc sobie zdrowie słaba dieta. Szkoda, ze autor twierdzi, że ma bdb diete ale nie umie wskazac jej plusow.
4)
qw3rtyPanie Luk, to jest dziennik autora tematu, jak zdążyłeś zauważyć, kompletnie nie interesuje go twoja opinia na temat jego odżywiania czy samopoczucia, on mógłby tu wypisywać że codziennie wypija sok z azbestem i ma ataki paniki i tobie nic do tego, przebywasz i odpisujesz w tym dzienniku na siłę, robiąc z siebie mędrca ale nikogo nie interesuje czy masz rację czy jej nie masz, nikt tego nie chce czytać nawet gdybyś ustalał dietę dla samego papieża. Wrzuć na luz stary bo to podchodzi już pod zaburzenie.
Gdyby autor odpisał mi co nim kieruje poza pisaniem postów typu:
- czuje sie dobrze, nie wiem czemu łapie wiecej kontuzji, napiernicza mi poziom triglicerydow, puls i tetno ale czuje sie ok
To dawno bym zniknął z tego tematu.
No ale spoko za jakis czas założe zbiorczy temat i zobaczymy jak społeczność
sfd podchodzi do tematu diety czy jest wogóle sens o tym rozmawiac czy nadal jestesmy na etapie ryz z kurczakiem i jablkiem.
Tyle ode mnie.
Autorowi zycze zdrowia i nie pisz już do mnie takich pw bo wstyd.
ps 5. To może zamknijcie ten temat lub na wstepiue zaznaczcie, że maja byc tylko ochy i achy i pozytywy w strone autora.
Wtedy sie każdy dostosuje...
Zmieniony przez - Luk122 w dniu 2020-10-11 12:29:25