Dawajcie tutaj Wasze wsady :-)

NO z gry to pamiętm wszystko . Spox się grało, szkoda, że tylko na jeen kosz , było nas only 6. Z imprezy wszystko pamiętam, ale przez mgłe . Upiłem się piwami i szampanem . Wypiłem 4 piwa i 5 szklanek szmpana, bawka na całego. Zaraz idę na jazdę (zdaje prawko), chyba nie wyczują alkoholu

Kurde a u mnie leje i leje...nawet do sklepu wyjsc sie nie da po moj napoj (Pepsi), ale zaraz i tak pujde

Powodzenia na prawku - zeby cie nie wyczuli

PAMIETAJCIE ŻEBY NIE PIĆ JAK SIE JEDZIE, za dużo się wylewa.
U mnie też leje, od kilku dni. Dobrze że dzisiaj ide grac na sale, musze odreagowac stres z matury. AAAJJjjjttt

Pavlo jakis typ pisał do mnie. Mowil, ze cie zna i ze jest z krakowa z 2 klasy gimnazjum. Wogole mowil, ze sie nazywa Michał, tez gra w kosza (uczy sie) i tez jest na SFD Do tego często bywa w Rząsce (pić) a dzisiaj około 17:00 bedzie w zabierzowie na koszu Kojarzysz coś ?

Własnie dzwoniłem do kumpli, ale jeden jest w szkole a drugiego nie ma w domu Zwykle jak są osoby do grania to w sobote...jak dam rade to pujde na to boisko.

noo kojaze to Yogi qmpel :D taki śmieszny chłop =]] tez tu jest zalogowany ale xywki nie pamietam i fakt mowił ze bedzie grać z zabierzowie w sumie tez z nim grywam czasem moze and1-owiec to nie jest ale gra cos =]

p.s. - on jest z 3 gim

Zmieniony przez - Pavlo w dniu 2004-05-14 18:49:48

Kurde a ja dzisiaj nie byłem na koszu...ekipy nie miałem i wogole kupa, jeszcze siłownie musiałem zaliczyc, ale jutro kurde obowiązkowo !

Ja gram w kosza pół roku, wiec rewelacji tez sie spodziewac nie mozna, ale cos tam gram...dzisiaj w szkole koles przekozłował mi piłke miedzy moimi nogami stojąc ode mnie jakies 5 metrów i na dodatek był do mnie odwrucony plecami...czujesz to ? I to nie był fuks - najpierw zczaił co i jak, potem sie szybko odwrucił, zebym zobaczył piłke dopiero wtedy jak juz bedzie do mnie lecieć...zdążyłem sie tylko popatrzeć w dół

Zmieniony przez - And_Sport w dniu 2004-05-14 23:13:04

taa z 5 metrów mówisz? dobree a ja mam zajawke bo sie nauczyłem takiego tricka ze kozłujac piłką zaplecami przezucam ją nad przeciwnikiem, tylko jak jest on prawie wyprostowany albo cos to to poprostu zauwazy :/ ale nie zawsze, tak samo nie zawsze siada =]] nauczyłem sie tez tego przełozenia piłki za głowa przeciwnika tez nie zawsze siada

Ta sztuczka z przerzuceniem piłki zza pleców jest fajna, ale prawie zawsze przeciwnik to zobaczy. Ta z przełozeniem z ręki do ręki za głową przeciwnika tez dobra, tylko to takie wyłącznie dla efektywnosci jest.

efektOwności <lol> bo efektywne to nie jest ale własnie o to chodzi ze tego z przezuceniem piłki nigdy nie zobaczy jezeli nie jest wyprostowany jezeli ma postawe normalnego obrońcy i patrzy sie miedzy nogi na piłke to wtedy nie ma szans zobaczyc =] dzisiaj dobrze to rozkminiłem na qmplu

Takich zagrań nie ma w koszykówce. To jest tylko w streecie i przezucenie piłki za plecami tak, zeby obronca nie widział i zgłupiał do reszty JEST efektOwne. Ja niestety najpierw kolegą pokazałem tą sztuczke i o co w niej chodzi, a jak juz ktos wie, to nie tak łatwo to zrobić.

Zmieniony przez - And_Sport w dniu 2004-05-16 00:51:23