Dzisiaj objetosc 15%
I lekki stosunkowo ciezar. Wyciskanie zolnierskie troch jak dla mnie ciezko, ale ze zacytuje klasyka: ciezar musi byc ciezki.
Redukcja w tym roku nie udala sie. Nie bylam zmotywowana, rzucenie palenia i inne stresy pokonaly mnie. Ale w przyszlym roku, nie dam sie. Zycie jest jak gra, mozesz przegrac bitwe ale wygrac wojne: ))
Na insta wrzucam relacje z silki, jak sie komus bedzie chcialo poszukac mnie to to jestem katarzynarodek
I jedzenie wrzucam i rozne inne kawalki :)
お元気で