SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kebula, DT nr ∞

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 23899

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12987 Napisanych postów 20746 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607987
Night z takim lękiem wysokości to nie jest źle. Gorzej jak człowiek wpada w panikę i dostaje paraliżu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6531 Napisanych postów 36042 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679915
Ale to jest taki paraliż, zatyka człowieka, mięśnie się usztywniają. Kwestia żeby jakoś to w głowie przezwyciężyć. tak czy inaczej nie lubię wysokości i żadne rozrywki z tym związane nie są dla mnie jakoś przyjemne. takie trochę idę bo muszę. Jak mam wybór to nie wybieram takich wyzwań. Czasem jednak wyboru nie ma .
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
Mega ta kladka, jak mam lek wysokości itp i osrany jestem jak wyjrze przez barierke na wyzszym niz 4 pietro, to na takie cos bym wszedl bez zawachania, lubie wyzwania tego typu ,potem satysfakcja ze wygrana walka z głową
1

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
Ja mam moze nie lek wysokosci, ale lek przestrzeni. Pamietam jak bylam u kogos w domu i musialam przejsc po schodach bez barierki. Przeszlam przyklejona do sciany, chociaz te schody nie byly takie waskie.
Weekendowych szalenstw byloby na tyle, tzn, bez adrenaliny, bo jeszcze korzystam z lata.
W piatek tak mi odcielo zasilanie i padlam jak mucha. Mialam ambitny plan treningowy, ale nie wyszlo
W sobote dotarlam na silke...chyba..nie moge sobie przypomniec

NIEDZIELA
bieganie. chociaz wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazuja na to, ze mam zbyt naciagniete sciegno piety. na poczatku myslalam, ze to ostroga pietowa, ale jak nie szaleje na silce to mnie nie boli.
No, takze pewnie zostaje mi rower. Z rolkami i lyzwami tez trzeba ostroznie, bo tor jazdy manipuluje sie stopa.

Czas wyszedl mniej wiecej taki sam, co mnie zdziwilo, bo tym razem udalo mi sie faktycznie przebiec cale 10km. zatrzymywalam sie tylko, zeby sie napic i zawiazac sznurowke. No ale moze dlatego, ze wyrownalam rytm. Aczkolwiek mam wrazenie. ze GPS sie pomylil i ze jednak przebieglismy przynajmniej 500 m wiecej niz ostatanio.

PONIEDZIALEK:
1. Push press 25kg
10,10,10,10,10
*albo i moze 30kg...nie pamietam. Musze zaczac notowac
2. wznosy bokiem stojac na bosu 3kg
15,15,15,15

circuit x 3
1. good morning 25kgx15
2. wioslowanie sztanga 25kgx15
* w na pewno moglabym wiecej, ale to nie jest zbyt wygodna pozycja dla moich plecow i musze sie pzyzwyczaic
3. pompka x10
4. bulgar (10kg)x10
5. Overhead sqt 20kgx10
*troche wietrznie na silce

abs circuit x3
15 spiec
10 wznosow nog
28 wolnych mountain climbersow

WTOREK:
1. MC 62,5kg
5 serii, ale powtorzenia rozne, bo na poczatku celowalam do 10, ale na 10 powtorzen potrzebuje ponad minuty, a tyle czasu nie mam
2. RDL 30kg
4x12-15

circuit x3:
1.pompka na poreczach
2. rozpietki na trx
3. rowing
4. HT
5. wyciskanie KB

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6531 Napisanych postów 36042 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679915
Twarda sztuka jesteś z tym bieganiem. Żeby tak praktycznie z marszu ruszyć na takie dystanse.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
Ambitne plany tak zwykle sie kończą

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
Tzn ja wiedzialam, ze mam calkiem niezla wytrzymalosc tlenowa, wiec 10 km jest do zniesienia.
Gienus, ale ja mialam problem jeszcze przed tym szalonym projektem, tylko ze liczylam, ze przejdzie samo

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
hej, skrobne na pamiatke notke, bo znow zapomne. Chcialabym progresowac chociaz w pierwszych dwoch cwiczeniach, ale jak tak bede notowala ciezar i powtorzenia to raczej mi sie to nie uda.
1. podciaganie z martwego punkt
5,5,4,3
*dobijam do 5 powtorzen negatywami
2. wioslo hantla 20kg, 22,5kg,22,5kg, 22,5kg
10,10,10,8

obwod 3x:
1. pike pushup x10
2. single leg RDL x10
3. pompki diamentowe na podwyzszeniu x10
4. ball throw 5kgx15
5. wznosy bokiem (guma) x10

amen.

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6531 Napisanych postów 36042 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679915
Trochę więcej tych negatywów i będzie się podciągać po więcej razy. To powinno się udać.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
Ile razy wiecej radzisz? Z reguly opuszczam sie tylko zeby dobic do zalozonej liczby powtorzen.
Licze, ze w tym podciaganiem bedzie lepiej, bo jak mi sie "przymasowalo", to daje rade tylko podchwytem, ale i tak zrobie malo powtorzen


Zmieniony przez - kebula w dniu 14/08/2019 11:57:41

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dalej masa? :)

Następny temat

rzeźba na gumach i fitnessie

forma lato