Kebula, DT nr ∞

jednak to i tak mniejsze szaleństwo niż u nas.

a co w Polsce sie dzieje? bo niespecjalnie sledze

Zamykają wszystko po świętach na czas ferii. Kwarantanna narodowa.

Dokładnie - zamykają nas bo w Niemczech i na Słowacji jest źle. A my jak barany nie mamy własnego pomysłu to zamykamy w reakcji łańcuchowej .

Hotele zamykają i stoki i centra handlowe - reszta juz wczesniej była zamknięta...

i wszystko dla naszego dobra co najważniejsze. A jak mamy inne pojęcie dobra to mandatami nam udowodnią że nie mamy racji .

Paatik podobno zamykają też całkowicie siłownie, fitnessy, sale treningowe nawet dla tych co się do zawodów szykują. Hotele i stoki to po to, żeby nigdzie na ferie nie jechać. Znowu dzieci żal, bo nie dość że do szkoły nie chodzą, kontakt z rówieśnikami ograniczony, to jeszcze w ferie muszą siedzieć w domu. Nie ma nawet jak się oderwać od tej chorej rzeczywistości.

Właśnie doczytałam na wp, a juz miałam myśli aby od stycznia odwiesić Multisporta...
Ja się od 3 dni marzę i sprawdzam bo mam schizę, co chwilę ktos koło mnie zakażony... I zajadam te lęki i strachy...

Nie no, nie przesadzajcie, u mnie jest podobnie. Tzn. bedzie, bo mielismy lekka odwilz, ale ze sprawa sie rypla w niemieckiej czesci to znow wprowadzaja ograniczenia.

No, jestem w drodze do Polski, wiec mam chwile na naskrobanie, co tam sie u mnie dzialo.

18/12/2020 (piatek)
sport: lyzwy
dieta: 3100 kcal (troche mnie ponioslo...)

19/12/2020 (sobota)
sport: deska (ale mnie umeczyla...matko boga...)
dieta: nieliczone

20/12/2020 (niedziela)
sport: silka: prawie ogarniam handstand! pochwale sie zaraz moim niestaniem na rekach, ale musze ogarnac jutuby.
wg moich obserwacji facetom jest latwiej nie tylko ze wzgledu na sile, ale wieksza powierzchnia dloni . takze trzeba dobrze rozsunac palce i uwazac na glowe- musi byc na rowno z barkami. Poza tym, imho, nauka szybcie idzie jak jestesmy do sciany odwrocone brzuchem, a nie plecami. No ale...to moje subiektywne przemyslenia.
dieta: nieliczone

21/12/2020
sport: jak mi styknie czasu to sie cos porozciagam na lotnisku
dieta: planuje 1500 kcal - malo ruchu no i w te 2 dni troszke sobie poszalalam, wiec sprobuje uciac. Bede albo w autobusie albo samolocie to bedzie latwiej nic nie kupowac.

To jednak święta w Polsce. A nie czeka na Ciebie jakaś kwarantanna po podróży??