Zombie mode wczoraj max, wykończony po tych 9 czy 10 dniach tak że koniec, zero sił witalnych i motywacji, zasypiałem nawet na stojąco nie wspominając o jezdzie samochodem bo już dzień wczesniej miałem z tym tarapaty
Wziąłem tylko 400mg wczoraj, za to stymulantów łącznie to minimum 1,5g wliczajac efke, joszke, sally, kofeine i co tam jeszcze można znaleźć w produktach typu slim extreme lub ultra burn.
W drodze do domu odwiedziłem Polski sklep i kupilem różnych smakołyków a w tym dwie soplice jabłkową i malinową
Postanowiłem zrobić refeeda i napic się wódki polskiej
Zjadłem ze 6 kanapeczek z kurczakiem i z kiełbasą, dwie gorzkie czekolady i wypiłem trzy pięćdziesiątki... zaczęliśmy oglądać tv z kobietą ale o 21:30 spałem jak reks z głową u niej na kolanach popierdując przy tym dość zdrowo albo raczej niezdrowo (dla niej) hehe
Dzisiaj....o niebo lepiej ale wziąłem jak narazie tylko 100mg i amp efki + dwie kawy i duży red bull zero, dam jezcze drugie 100mg na pewno i chyba tak na 200mg cały weekend przelece, dzisiaj mają być rekordowe temperatury w uk do 32 ale Francja 45 stopni!!!
Dzieci też przyjechały do uk i w niedzielę cały dzień ich mam to nie mogę być jak zombie przecież, chciałbym jak najlepiej ten czas z nimi wykorzystać
Waga dzisiaj z rana 111,5kg czyli zbyt duzo nie poszło w górę i refeed był potrzebny bo prawie 2 tyg bez wegli leciałem.
Miłego dnia życzę
Zmieniony przez - Natan33 w dniu 28/06/2019 12:57:38
Aktualny BLOG http://www.sfd.pl/[BLOG]_Natan33_Living_the_dream...-t1126442.html
http://www.sfd.pl/temat215501/ stary temat i zdjęcia z przed lat
http://www.sfd.pl/temat229096/ z czasów jak jadałem owsiankę