SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Polskikoks [BLOG] - moje zmagania z siłownią i powrotem do zdrowia

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 137866

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 2007 Wiek 38 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 74703
sylwetka super, robisz jakieś cardio albo interwaly?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208483
Domino - dopiero za miesiąc

Obelixik - w ostatnim czasie robiłem i to i to. W zależności od chęci i czasu. Jak było go niewiele robiłem tabatę w domu. Jak miałem go więcej to wychodziłem pobiegać, albo jechałem na siłownię zrobić schody albo bieg na podwyższeniu. Ale to zawsze w nietreningowe. Jak już zdarzyło się w treningowy to krótko, ale intensywnie 5-7 minut na koniec.

A dziś po śniadaniu już mnie nosiło i pojechałem na siłownię. Machnąłem górę i coś te sflaczałe mięśnie odżywają. Siła mocno w dół to ciężary niewielkie, za to więcej powtórzeń. No i podszedłem wodą, taki chwilowe odbicie po środkach przeczyszczających, ale to zejdzie z czasem.

1. Face pull 3s
2. Wiosłowanie na wyciągu poziomym 4s
3. Wyciskanie sztangielek poziomo 4s
4. Przyciąganie drążka wyciągu do klatki szeroko - chwyt neutralny - 3s
5. Wyciskanie sztangielek siedząc 2s
6. Uginanie ramion na modlitewniku 3s
7. Francuskie wyciskanie sztangi zza głowy 2s
+ Schody (5 minut)

I 3ci dzisiejszy posiłek. Kilka dni temu kupiłem mikrofalę i moje omlety robię w formie placków, które wkładam w misce na 9 minut do mikrofali. Wygodne, bo nie trzeba się męczyć z patelnią, ani rozgrzewać pieca. Dzisiaj wypróbowałem opcję murzynek. W smaku super, nie jest suchy. Jedynie sodki dałem trochę za mało.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1120 Napisanych postów 1999 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 91296
Ty to jesteś wariat dawaj przepis bo piekarnika nie mam a trzeba urozmaicać michę ;) jak ładnie pokrojone jak ciastka ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208483
przepis na ciasto identyczny jak na omlet co podawałem jakieś 2 strony wcześniej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208483
W niedzielę już trening nóg na pełnej mocy. Pojadłem odespałem i siły wróciły. Zeszła też woda, którą strasznie podszedłem w sobotę, podejrzewam, że po Fortransie. Przed treningiem zapodałem 300mg kofeiny + 100mg AMP, więc aż nie chciało się kończyć. Pozmieniałem trochę ćwiczenia. Dziś DOMSy przeokrutne.

1. Bułgarskie przysiady - 2x24kg x 2s x 7p
2. Przysiad low bar - do 90kg x 11 + drop
3. Żurawie - 3s x 6kg + CC x 12p
4. Wyciskanie na suwnicy z gumami oporowymi - 5s x 12-14p
5. Wspięcia na łydki siedząc 4s
6. Superman na TRX - 3s x 12-14

I foto jednego z posiłków. Naleśniki jaglano-pszenno-ryżowe. Nadzienie: twaróg, starte jabłko i banan, cynamon


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208483
Robiłem dzisiaj push z kuzynem, z którym dawno się nie widzieliśmy i było trochę gadania między seriami Dlatego zamiast standardowych 75 minut zeszły 2 godziny, ale wszystko zostało zrobione.

1. Wyciskanie leżąc - do 100kg x 5 + drop
2. OHP - do 70kg x 4 + drop
3. Dipsy - do +25kg x 9 + drop
4. Brama 2s x 15
5. Unoszenie bokiem linki wyciągu 3x12
6. Prostowanie ramion z rączką wyciągu 4s x 8-10p

A wieczorem miła niespodzianka. W weekend chciałem zamówić jedną rzecz, zapakowałem drugą i tak poszło. W sumie same podstawy, które ostatnio odstawiłem. Ruszę na dobre po świętach już z większą kaloryką.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208483
Ostatnie 2 dni totalnie do doopy z powodu dolegliwości jelitowych. A już 4 dni pod rząd było tak dobrze, że z dnia na dzień miałem coraz lepszy nastrój. Zawsze jednak później mój organizm sprowadza mnie na ziemię. Dziś pracuję z domu, a później wyczekane wolne, gdzie na przestrzeni 10 dni czeka mnie tylko 1 dzień pracy, ale też zdalnie,

W środę był trening:

1. Cyclist squat do 90kg x 8 + drop
2. MCNPN - do 150kg x 4 + drop
3. Podciąganie na drążku chwytem neutralnym - do +20kg x 6 + drop
4. Wiosłowanie na hammerze 4s
5. Uginanie ramion siedząc z supinacją 3s x 10-12

Dziś też machnę jakieś FBW, ale najbliższy tydzień ograniczam ciężary kosztem większej ilości powtórzeń zanim wejde na 5x5
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2479 Napisanych postów 5800 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 106184
Mimo przeciwności forma konkret i się nie podajesz takich ludzi trzeba podziwiać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 603 Napisanych postów 1847 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208483
Dzięki Artur. Takie słowa od takiego dotyranego konia na pewno motywują
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347429
Problemy jelitowe to najgorsze co moze byc. Forma leci i nie ma w ogole sil funkcjonować. Dobrze ze juz masz to za soba

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocena sylwetki na podstawie zdjec i porada w psrawie treningu - co dalej..?? Masa czy redukcja..?

Następny temat

Osłabiony układ nerowy

WHEY premium