SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Polskikoks [BLOG] - moje zmagania z siłownią i powrotem do zdrowia

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 138140

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2455 Napisanych postów 24186 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 402726
świetna sylwetka. jakość fajna i rozmiarowo też dobrze sie prezentujesz
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 605 Napisanych postów 1848 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208494
Co do siłki mam plan nieco ją powiększyć. Tym bardziej, że podjęliśmy decyzję, że wykańczamy tu na wiosce pod Łodzią całe poddasze, a tam mam 200 m2 do zagospodarowania.
Narzeczona obiecała mi gryf olimpijski na 30 urodziny, więc wczoraj zamówiłem 157,5 kg obciążenia olimpijskiego
Kiedy już ruszymy z remontem to szkoda mi będzie kasy na takie wydatki, więc wziąłem teraz.
Teraz to na publiczne siłki mogę chodzić od święta. Lubię trenować w domu, przy swojej muzyce, w skupieniu, bez wk***u jak maszyna którą miałem w planie jest akurat zajęta, a koleś który ją zajmuje mówi, że ma jeszcze 8 serii

Tylko zanim to dopniemy, to jeszcze dobre 2 lata pokręcę się po łódzkich sieciówkach pewnie.

@Wicol - niby prawie 100 na wadze, ale co to jest przy moich 186 cm wzrostu. Tak do 110 będę musiał kiedyś dobić i później solidna wycinka.


Zmieniony przez - Polskikoks w dniu 2020-04-10 13:14:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2455 Napisanych postów 24186 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 402726
100kg przy takiej jakość robi wrażenie nawet przy 186cm wzrostu , tym bardziej że sylwetka bardzo przyjemna dla oka ale rozumiem co masz na myśli
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 605 Napisanych postów 1848 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208494
Ostatnie 3 dni miałem dostęp do domowej siłki, więc zrobiłem cały zestaw. Push-Pull-Legs.
W ogóle do tej pory zaj**isty weekend. Jeszcze w piątek dojechał do mnie zestaw do Badmintona, więc nagrałem się tyle, że nadrobiłem poprzednie lata

Dodatkowo dorzuciłem 2 potrawy do świątecznego stołu od siebie – jak zawsze sernik i sałatkę jarzynową. W piątek i sobotę tak pojadłem, że wieczorem waga pokazywała ponad 101, a rano już nienajlepiej się czułem – taki spuchnięty. Tak więc od wczoraj jedzenia na oko już o wiele mniej. Dalej dość tradycyjnie, ale z umiarem. Dodatkowo zrobiłem solidny trening nóg i kilka serii cardio w formie grania w badmintona i dziś na czczo już mam 2,5 kg mniej.

Trening – podaję tylko serie robocze.

Sobota – PULL
1. Narciarz 3s
2. Podciąganie na drążku chwytem neutralnym +25kg x 7, +10kg x 8
3. Wiosłowanie sztangielką – 80kg x 10, 80kg x 10
4. Przyciąganie drążk wyciągu górnego – 90kg x 12, 90kg x 10
5. Wiosłowanie na wyciągu poziomym nachwyt – 110kg x 13, 100kg x 13
6. Uginanie ramion leżąc na ławce skośnej 3x10-14
7. Uginanie na wyciągu jednorącz chwytem młotkowym – 2s

Niedziela – NOGI (mocny trening, zeszło prawie 2,5h)

1. Przysiad low bar – 150kg x 5 , 135kg x 6, 120kg x 10
2. Martwy ciąg klasyczny 185kg x 5
3. MCNPN – 140kg x 12, 140kg x 11
4. Uginanie jednonóż na wyciągu dolnym – 27,5kg x 14, 25kg x 15
5. Wyciskanie na suwnicy (całe obciążenie, które mam na strychu + 5 gum oporowych + jedna osoba siedziała na platformie) 3x 15 – mega paliło w udach
6. Wspięcia na palce na suwnicy smitha 5s

No i zabrałem 2 hantle po około 27kg do mieszkania w Łodzi. W tygodniu będę trenował z nimi i gumami, a w weekend będę jeździł zrobić górę i dół na porządnych klamotach na tej siłce na wsi.





Zmieniony przez - Polskikoks w dniu 2020-04-13 07:04:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 605 Napisanych postów 1848 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208494
Od ubiegłego tygodnia na dłużej w tyogodniu trenuję w domu(hantle, gumy, ciężar ciała). W weekend góra/dół już na prawdziwych ciężarach,

wtorek 14.04 - góra

1. Ściąganie gum oporowych ala wyciąg górny 5s x 12-15p
2. Pompki (57kg osoba na plecach) 3s x 8-12p.
3. Rozpiętki na gumach 3x15
4. Wiosłowanie hantlą 50kg - 3s x 15p
5. Unoszenie bokiem 20kg - 3s x 15p
6. Uginanie ramion w oparciu o kolano 3s
7. Francuskie wyciskanie sztangi leżąc 3s
8. Unoszenie w opadzie z gumą 3s x 20p
+ Cardio 20 minut(rowerek)




16.04. dół
1. Przysiad bułgarski (57 + 10kg na plecach) x 2s x 10p, hantle 2x25kg - 15p
2. Żurawie 3x 10,10,9
3. Goblet squat 2x15
4. MCNPN z hantlami i gumami 3x15
5. Priostowanie nóg z gumą 3x15
6. Przywodzenie z gumą 3x 20
7. Odwodzenie z mini bandem 3x20
8. Kółko 3x20
+ Cardio 20 minut(rowerek)


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Cześć!

Z takim sprzętem to już nawet w domu można dobrze przetrenować całe ciało! Drążka tylko ci brakuje?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Spróbowałem rumuński na prostych z nogami razem jak ty i wiem już, dlaczego tak Jest ciężej!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 605 Napisanych postów 1848 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208494
To dobrze, że patent się sprawdził
Drążek jest, zamontowany w ścianie. Dla mnie podstawa w treningu pleców.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 605 Napisanych postów 1848 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 208494
Mały update co u mnie.
W dalszym ciągu dostęp do siłki z prawdziwymi ciężarami mam 2 dni w tygodniu, kiedy robię trening góry i dołu.
W tygodniu ćwiczę w swoim małym mieszkanku. Do ćwiczeń z gumami i hantlami doszedł drążek i poręcze, bo mam je na placu zabaw pod blokiem, a zakazu już nie ma. Można dobrze się zmęczyć, ale raczej w zakresie powtórzeń 12+

Dziś rozpakowałem mój prezent na 30 urodziny – gryf olimpijski. A do tego chwilę później dojechało obciążenie. Łącznie 157,5kg:
2 x 25
2 x 20
2 x 15
2 x 10
2 x 5
2 x 2,5
2 x 1,25

Gryf już został przetestowany i jestem zadowolony. Udźwig ma do 350kg, więc posłuży mi dłuuugo. Jednak jest różnica jak się dźwiga na domowym gryfie bez obrotowej tulei. A jak ostatnio zarzuciłem na martwy 185kg to myślałem, że się złamie. Pomijając, że dałbym więcej, bo chciałem sprawdzić maksa, ale już zabrakło miejsca na obciążenie i zrobiłem na ilość powtórzeń.

We wtorek trening góry. Początek na placu zabaw na drążkach, później w domu m.in. wiosło:




W czwartek poszedł dobry trening nóg. Dzisiaj obolałość mega. Na start bułary z kobietą + 10 kg w plecaku




Dziś już na nowym gryfie. Siła poleciała najbardziej w wyciskaniu (odstawiłem około miesiąc temu, a szło np. 130 x 3, 125 x 5. Dziś 120kg mnie zabiło – 2 razy i dętka.




tu np. wiosło na 130kg, trochę szarpane.






A co do „suplementacji”. Drugi tydzień leci jedynie 125mg e6d enana. IA już odstawiłem. W przyszłym tygodniu postaram się zrobić badania i oblok welcome to
Na pewno czuję, że regeneracja już nie jest taka szybka. Obciążenia są zbliżone do tych co były na starych dawkach, ale obolałość mięśni trzyma dobre 4-5 dni, a nie 2-3 jak wcześniej. No cóż, nikt nie mówił, że będzie lekko



Zmieniony przez - Polskikoks w dniu 2020-04-25 16:09:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24273 Napisanych postów 25224 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020316
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocena sylwetki na podstawie zdjec i porada w psrawie treningu - co dalej..?? Masa czy redukcja..?

Następny temat

Osłabiony układ nerowy

WHEY premium