DT nwpassage

Już wydobrzalaś do końca? Przydałaby mi się Twoja pomysłowość w kuchni :) Skąd bierzesz dziką różę w formie przyprawy? Czy taką do zaparzania używasz??? :D

Już wszystko dobrze , dziękuję Invi :) dziką różę dostałam od mamci, nazbierali z dziadkiem w zeszlym roku, pozbyli się pestek (mieli zacięcie:) ) i wysuszyli. Ja wrzucam do młynka od kawy i miele na proszek. Taka gotowa też pewnie się sprawdzi. Podobno ma dużo wit C, to dodaję czasem do jedzenia, a i po jednej łyżeczce codziennie łykam co by postraszyć czychające wirusy ;)
Ps. Sielanka kuchenna skończy się niebawem, jeszcze półtora tygodnia.

Otwieranie gazety nie zaczyna się od pełnego wyprostowania i wypuszczenia ramion. Zaczynasz od razu na lekko ugiętych i otwierasz gazetę tyle żeby czuć pracę tyłu naramiennych. Zamykając gazetę znów robisz tylko cześć ruchu po to żeby nie zeszło napięcie z naramiennych. Pełny zakres ruchu dla tyłu naramiennych to tylko część ruchu tego który Ty próbujesz zrobić.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-10-01 08:11:03

01/10/2018 poniedziałek
__________________________________

Dzisiaj nietreningowo. Miały być nogi, niestety priorytety się zmieniły.
Z racji tego, że światło dziś było dość łaskawe do zdjęć, zajęłam się czekającym na realizację ponad rok projektem.
Aparat nie końca był moim sprzymierzeńcem, ale GIMP pomoże dopóki nie będzie funduszy żeby zaopatrzyć się w wymożone lustereczko ;)
Wszystko po woli, do celu.
A jutro rano na celowniku legs I :)

DIETA
Do obiadu jeszcze panowałam nad kuchnią.
Potem już mniej, ale jakimś cudem udał się utrzymać i kalorie i makro
Wczoraj smaki na placki, dzisiaj na naleśniki.
Jutro zaplanowany szpinak - tylko z czym i jak jeszcze nie wiem - na pewno w towarzystwie czosnku .

nightingal

Otwieranie gazety nie zaczyna się od pełnego wyprostowania i wypuszczenia ramion. Zaczynasz od razu na lekko ugiętych i otwierasz gazetę tyle żeby czuć pracę tyłu naramiennych. Zamykając gazetę znów robisz tylko cześć ruchu po to żeby nie zeszło napięcie z naramiennych. Pełny zakres ruchu dla tyłu naramiennych to tylko część ruchu tego który Ty próbujesz zrobić.



Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-10-01 08:11:03

Dziękuję night, napięcia po zamknięciu na pewno nie miałam. Może następnym razem w końcu załapię będę próbować

Piękne foto naleśników:) mniam mniam - na dzisiaj miało już być koniec a tu mnie zassało...

Dziękuję Patiku :) Lubię ten szron na zdjęciach mrożonych owoców.

ile jesteś na + kcal? bo kalorie masz spore - jak idzie?

Nene87

ile jesteś na + kcal? bo kalorie masz spore - jak idzie?

Nadwyżkę mam od niecałych trzech tygodni - wcześniej zero co by wyjść z redu.

Plus wychodzi w dni treningowe około 150kcal, razy cztery dni średnio - czasem pięć w tygodniu to około 600-750 tygodniowo na plus.

Waga teraz 55.8kg . To tak z 400gram do góry poszło. Oczywiście większość osiadła na brzuchu i boczkach, bo jakby inaczej ;) Ile w mięśniach to się okaże. Planuje jeszcze z 6tygodni, potem cztery tyg. wycinki(?)

Trochę mało kardio wpadało, ale niebawem NEAT będę miała większy więc się wyrówna.
Kalorycznie wygląda to na dużo, mimo to są dni, że jeszcze by się pojadło - co też czasem się działo ;) Na redukcji łatwiej było się przypilnować. Siła chyba też delikatnie lepsza.

Dzisiaj trening miazga. Jak zawsze ta składanka i dziś mnie wymęczyła.

W RDL-u poszło 50kg i HT 60-ka

Był ambitny plan zrobienia po 20 minut cardio, ale na planach się skończyło;) przekładam na jutro.



DIETA
Przesadziłam dzisiaj z ilością kuraka w jedzeniu, białko o 33 g więcej. Kaloryka w tabelce się zgadza, a w rzeczywistości powiększyła się o ciacho od mamy .
No zdrowe takie, bo z owocami - pigwą
Ta masa mnie wykończy. Chyba od święta upilnuję miski ;)











Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-10-02 23:30:36