SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT nwpassage

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 154680

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
PixieeX
Dobra, to bardzo ważne pytanie? Bo ja już tu prawie fitatu premium kupiłam, żeby móc sobie na każdy dzień inne zapotrzebowanie ustalić. Rzeczywiście WARTO zmieniać kalorie w DT i DNT i rotować węglami lub tłuszczami czy jeśli będę codziennie jadła tyle samo to też ok??


Na tyle ile mam wiedzy i doswiadczen- odpowiedz brzmi "to zalezy". Na pewno zalezy od celu, od danej osoby- trybu zycia, preferencji itd. Na pewno nie jest to konieczne, zwlaszcza na poczatku kiedy dopiero sie uczysz jak zdrowo jesc, wiec w Twoim przypadku jak najbardziej mozesz jesc codziennie tyle samo.
Takie strategie wprowadza sie w konkretnym celu, wydaje mi sie ze przewaznie podczas redukcji.
Na szybko znalazlam stary artykul Tadeusza https://potreningu.pl/articles/3324/rotacje-kaloryczne-w-diecie-redukcyjnej
I cytuje jego wypowiedz z grupy na fb: "Na rzecz rotacji kcal/ww przemawia fakt iż w dni treningowe sa wyższe wydatki energetyczne, (wyższa wrażliwosć insulinowa po wysiłku oraz wieksze możliwosci gromadzenia glikogenu a nieraz i wieksze łaknienie w okresie potreningowym) (...) Osoby poczatkujące nie dostają rotacji Co do wprowadzenia diet rotujacych u osób wytrenowanych - uwazam że jest sens, ale trudno mi porównać czy faktycznie są lepsze niż diety gdzie spożycie kcal i makro jest znormalizowane wskali tygodniowej, bo w grę wchodzi wiele czynników i trenud ten jeden wyizolowac i porownać. "
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 61 Napisanych postów 295 Wiek 37 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29999
Loffciam was, dzięki

NO MORE FCUKING EXCUSES!
Just cut the bullshit. Start Now.

http://www.sfd.pl/DT__Pixiee_bierze_się_na_poważnie!-t1171224.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1443 Napisanych postów 2141 Wiek 5 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 81408
maria - Dziękuję za zwrócenie uwagi na rozpiskę makro. Przemyślę to jeszcze wieczorem na spokojnie. Jak pisałam w tej materii trochę eksperymentuje. Doświadczenie mam tylko na sobie. Staram się wybrać mniejsze zło patrząc pod kątem gromadzenia tkanki tłuszczowej. Do tej pory odkryłam, że wyższe tłuszcze mi służą i na tym chciałam bazować. Teraz rozkład miałam B 100g T 100g W 180g. Zastanawiam się nad tym rozstrzałem między dniami o którym wspominałaś. Ile różnicy między ww wg Ciebie będzie optymalnie? Czy potem zwiększać tą różnicę czy utrzymać i tylko dodawać kcal ?

Take your dreams seriously.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
northwestpassage
maria - Dziękuję za zwrócenie uwagi na rozpiskę makro. Przemyślę to jeszcze wieczorem na spokojnie. Jak pisałam w tej materii trochę eksperymentuje. Doświadczenie mam tylko na sobie. Staram się wybrać mniejsze zło patrząc pod kątem gromadzenia tkanki tłuszczowej. Do tej pory odkryłam, że wyższe tłuszcze mi służą i na tym chciałam bazować. Teraz rozkład miałam B 100g T 100g W 180g. Zastanawiam się nad tym rozstrzałem między dniami o którym wspominałaś. Ile różnicy między ww wg Ciebie będzie optymalnie? Czy potem zwiększać tą różnicę czy utrzymać i tylko dodawać kcal ?


Jasne, wlasciwie to najwazniejsze jest wlasne doswiadczenie, w koncu to Twoje cialo i Twoj organizm.
Jesli chodzi o nadwyzke kcal- to na pewno wiesz, ze czystych miesni raczej nie zbudujesz, wiec troche tego tluszczyku pewnie sie pojawi przy dodatnim bilansie kcal. Faktem jest, ze weglowodany sa podstawowym zrodlem energii i organizm czerpie z nich w pierwszej kolejnosci. Taka bezpieczna ilosc okresla sie w granicach 100-150g, nie schodzilabym ponizej, balabym sie problemow z tarczyca i innych. Trenujesz, wiec potrzebujesz wegli, w DNT tez, masz sie wtedy regenerowac.
Przy 70g tluszczy pole manewru do rotowania weglami jest spore, natomiast szczerze mowiac o ile na redukcji to ma uzasadnienie, to nie do konca widze zasadnosc rotacji na masie, chyba ze to wynika z
a) tej obawy przed przyrostem tk. tluszczowej- tu po prostu mozesz ostroznie pomalu dodawac kcal z tygodnia na tydzien i obserwowac
b) tego, ze chcesz miec wieksze pole manewru w kuchni i jesc bardziej tlusto w wybrane dni
Generalnie to ten tydzien z 50g ww mnie najbardziej zdziwil i nie rozumiem go. Nie masz podstaw raczej zeby sie martwic o wrazliwosc insulinowa, to nie sa jakies ogromne ilosci ww u Ciebie. Dodawanie po 5% energii z utrzymania jak najbardziej rozsadne, (mialas na mysli wegle?) a jak rozlozysz to na dni to raczej kwestia tego jak Ci bedzie wygodnie.
Tak na marginesie to warto zebys tez zwrocila uwage na zrodla tluszczy, bo masz glownie kw. tl. nasycone. Mi tez sie bardzo podobalo miec duzo tluszczy w diecie swego czasu- tlustsze miesa, sery, pasta kokosowa, gorzka czekolada, itd. Oliwa i awokado malo atrakcyjne mi sie wydawaly. A to na nich, tlustych rybach morskich najlepiej by bylo bazowac.
Mam nadzieje ze zbytnio Ci nie namieszalam, nie ukrywam ze rozne mialam preferencje zywieniowe ale jednak weglowodany wygrywaja pod wieloma wzgledami u osob aktywnych, ale wszystko sie da pogodzic
3

Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
U mnie rotacja magicznie zawsze przynosiła lepsze rezultaty niż równe makro w skali tygodnia. Myślę, że to sprawa jednostkowa. Ale dla mnie to też raczej rozwiązanie na redukcję czy rekompozycję niż na masę i daje na pewno wtedy korzyści pod kątem samopoczucia, uczucia sytości itp.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1443 Napisanych postów 2141 Wiek 5 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 81408
MAKRO, MAKRO NA MASĘ
_____________________________________

Po przemyśleniu zapewne nie wszystkich, ale wielu za i przeciw odnośnie diety na masę rozkład na początek zrobię ze stałymi tłuszczami.

Skłoniła mnie do tego trochę:

° wygoda w komponowaniu posiłków,

° obawa przed rozbiciem pracy układu hormonalnego przez zmiany poziomu tłuszczy z dnia na dzień

° ponieważ to moja pierwsza masa, niekoniecznie muszę od razu zakładać najgorsze, że zaleje mnie tłuszcz

° warto zostawić sobie furtkę i nie wykorzystywać wszystkich opcji, jeśli coś będzie szło nie po mojej myśli to wprowadzę zmiany w makro

° rezygnuję również z dnia bardzo niskich węglowodanów - tak jak napisała maria poziom węgli nie będzie aż tak duży żeby od razu panikować i zabezpieczać się przed problemami z wrażliwością insulinową

i tu kolejna furtka gdyby coś się podziało:
° wprowadzam dzień niskich węgli, stosuję naturalne mimetyki, a w dalszej kolejności substancje o których wspominał mi czellista, typu berberyna.

Dziękuję dziewczyny za waszą czujność i podpowiedzi Czasem zapędzę się z rozpędu w przekonaniach i trudno o odwrót
__________________________________
Będzie tak:

W dni treningowe 2350kcal

B 100g (17%) T 100g (38%) W 264g (45%)

W dni nietreningowe 2200kcal

B 100g (18%) T 100g (41%) W 226g (41%)

W NT kalorie na utrzymanie wagi.

Przy średnio 4 dniach treningowych w tygodniu wyjdzie mi nadwyżki 4x150kcal = 600kcal.


Zobaczę jak będę się czuła przy takim rozkładzie i jak waga pójdzie do góry. Jak wcześniej pisałam co tydzień zwiekszę o ok 5% kalorie o ile będzie to konieczne.

Ciekawa jestem co o tym myślicie, czy będzie już się nadawało do wprowadzenia w życie?
______________________________________
Zostaje jeszcze kwestia podziału węgli między posiłkami.
Na razie na wyczucie.
Skłaniam się do przygotowania schematu posiłków na tydzień ( wielki przełom u mnie - nie lubię mieć narzuconego jadłospisu z góry tylko jeść to na co mam aktualnie smak) , jednak doba na razie za krótka - może na weekend coś naszkicuje i wrzucę do oceny.
Przyda się z resztą, bo z powrotem w październiku do pracy doba stanie się jeszcze krótsza
1

Take your dreams seriously.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1443 Napisanych postów 2141 Wiek 5 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 81408


Trening bez specjalnych mocy. Prawdopodobnie z jednego nadchodzącego problemu ;) Napuchłam cały kilogram. Dodatkowo zepsuł mi się plik w którym zapisywałam obciążenia, część odnowiłam dodając tylko przedostatni trening co by było porównanie.
Nagrałam ponownie Inverty na TRX, przy ustawieniu rąk pionowo o niebo lepiej czuć wszystko. Poza tym starałam się pilnować jak Antos radził żeby przyciągać taśmy lekko poniżej piersi, duży plus dla czucia


class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...



class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...

DIETA
Dzień testów makra na masę.
Tyle węglowodanów dawno już nie jadłam - szczególnie zdrowych ;) ciężko było to pochłonąć. Pewnie gdyby były to frytki to co innego















Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-09-20 22:34:57

Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-09-20 22:36:14

Take your dreams seriously.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
jaka wrażliwość insulinowa pogorszona?
jakbyś była jakąś tłustą barakudą to tak i owszem, ale nie przy tej szczupłej sylwetce!
Nie ryj sobie głowy wrażliwościami na insulinę, to dotyczy osób na prawdę tłustych

rotacja rzędu 150 kcal między dniami, nie odczujesz
jak zacznie Ci się mniej podobać w lustrze najwyżej zrobisz 1 dzień w całym tygodniu bardzo mocnego deficytu ale to tyle, bez gwałtownych ruchów
IMO
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1443 Napisanych postów 2141 Wiek 5 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 81408
Myślisz żeby zwiększyć tą różnicę kcal między dniami już teraz czy za tydzień dwa?
Myślę, że warto mieć świadomość pewnych rzeczy - jednak lepiej żeby nie szły w skłonności jak to nazwaleś "rycia sobie głowy" Balans między wszystkim to podstawa :)


Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-09-20 22:41:41

Take your dreams seriously.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
northwestpassage
Myślisz żeby zwiększyć tą różnicę kcal między dniami już teraz czy za tydzień dwa?
Myślę, że warto mieć świadomość pewnych rzeczy - jednak lepiej żeby nie szły w skłonności jak to nazwaleś "rycia sobie beretu" Balans między wszystkim to podstawa :)


zwiększysz jak poczujesz się przejedzona
najgorsze co mogłabyś zrobić : jeść cały czas dużo każdego dnia i się przeżerać, bo "masa" - głównie woda, toksyny i ogrom tłuszczu.
jak nie jesteś osobą z dużym poziomem tkanki tłuszczowej to te rotacje tłuszcz/węgle nie zrobią Ci wielkiej różnicy. Po prostu jedząc tłuszcz będziesz zbierała trochę mniej wody, ale kosztem pracy tarczycy.
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Odchudzanie. Jak to poprawnie zrobić?

Następny temat

Jak się pozbyć mięśni ?

WHEY premium