Szajba,Konkurs Krata Na Lato 2017

Szajba, bo ty chcesz mięsa dołożyć na szkielet...taka metoda jest, Paul Carter ja zachwala, 3-50. Możesz jej spróbować w jakimś ćwiczeniu czy dwóch (w inne dni) z kettlami. Cały patent polega na tym, że nie zakładasz ilości powtórzeń w serii, masz po prostu zrobić 50 powtórzeń w 3 seriach. Czyli np. 25, 15, 10 :)Zazwyczaj na początku, jak dobry ciężar się wybierze to jest 18,12,8 czy coś podobnego. Ciężaru dokładasz po zrobieniu 50..przerwy umiarkowane, 90-120 sek.

Pomyślę gdzie by to dorzucić, ale czuję że padnie na tricepsa

Szajba Ty lepiej pomyśl kiedy się wyspać
Na forum wpisy o północy, za dnia zużycie kalorii na poziomie startu w maratonie, a regeneracja to dodatek


Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2017-04-28 07:26:55

Dobra robota w rwaniu, choć high pull z większym ciężarem by się przydał, na zasadzie np. Swing one hand KB32, high pull KB28, snatch KB24. Oczywiście propozycja, trzeba samemu sprawdzić, co działa. Jak planujesz cleany z 2KB32 to możesz robić kombo z pompką, czyli clean + pompka z rękami na kettlach jako jedno powtórzenie. Tak tylko proponuję, bo ciągle Ci mało...

takie kombo zwane BLACK CLEAN powinnoCi sie spodobac 2 x KULKI tak ciężkie jak lubisz
2min / 2 swingi 1 clean
2min off
2min / 1 swing 1 clean
2min off
2min clean
cel = zrobic bez przerw 6 minutek
wtedy porównamy nasze hr

Ron, sypiam po 7,5h dziennie, a przynajmniej tyle leżę w łóżku, bo nie zawsze sen przychodzi wtedy kiedy bym tego chciał.

Nieraz, high pulle były niejako sprawdzianem przed nisko powtórzeniowym snatchem z 2KB24. Zauważyłem, że gdy ćwiczę dwiema kulami, to cały ruch wygląda bardzo symetrycznie, jednak gdy w ruchu jest tylko jedna kula, zaczynam się giąć. Przykładem może być military press z KB32 i 2KB24. Już samo trzymanie kettla w lewej ręce w racku, prostuje mnie przy wyciskaniu prawą ręką KB32.
Clean z 2KB32 planuję jako progresję do high pulla z 2KB32, co w konsekwencji powinno przełożyć się na poprawę wyników w snatchu 2KB24. Z pompką fajny pomysł, ale trochę zaburza rytm, z drugiej jednak strony, pozwala odsapnąć. pomyślę nad tym
Dzięki

Kebul, daj żyć


Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2017-04-28 10:15:18

To się pogubiłem - będziesz robił rwanie na dwa kettle? Z 24 spoko, ale 32 masakra.

Jak masz za duże odchylenia, to coś nie teges z techniką, bo silny jesteś, więc z 24 nie powinno być takiej sytuacji.

Będe robił cleany z 2KB32, które później mam nadzieję ewoluują do high pulli z 2KB32. Dzięki temu progresowi liczę na to, że poprawi mi się praca z jednym KB24 przy snatchu (wyuczę się niejako trzymać dobrą symetryczną postawę na dwóch ciężkich kettlach, to z jednym mniejszym powinno się to utrwalić) i będę mógł wprowadzić snatche na 2KB24, gdzie z kolei trochę mnie giba przód tył, a high pulle z 2KB32 poprawią balans i stabilizację.
Chyba w miarę jasno to opisałem
Szwankująca technika u mnie wynika chyba z tego że w normalnym życiu, pracy, jeśli podnosisz coś ciężkiego nad głowę wykorzystujesz układ mięśniowy w ten sposób by zoptymalizować wysiłek. Ciężko poprzestawiać sobie w głowie, że zamiast kopnąć brudne skarpetki w kąt, należałoby je podnieść i odłożyć do kosza z brudną bielizną. Ale staram się

" Ciężko poprzestawiać sobie w głowie, że zamiast kopnąć brudne skarpetki w kąt, należałoby je podnieść i odłożyć do kosza z brudną bielizną. Ale staram się "

Podziwiam!
Tym bardziej, że rzadko Ci o tym przypominano (więcej jesteś poza domem niż w domu) .

Napisałem że zbieram i musiałem pozbierać. Kłapię jęzorem i tylko mi od tego roboty przybywa.
Dziś trening później niż zwykle. Robotę skończyłem po dwudziestej i teraz będę jadł do pierwszej.

Trening

Rozgrzewka
Back Squat ATG - 10x10 10x20 10x30 10x40
SQUAT DAY
Back Squat ATG - 5x50 5x60 3x72 5x77 5x90 7x100
RDL - 70kg - 5x10
Front Squat - 50kg - 5x10
SLDL - 70kg - 5x10

Komentarz do treningu
Tak sobie wczorajszymi kettlami wszystko ponaciągałem, że na myśl o włączeniu kettli do dzisiejszego treningu, odechciało mi się trenować. Poszło więc bez kettli.
Siady weszły ciężko, aż wstyd. Fakt, że wciąż czułem domsy po dniu ciagów, nie bardzo usprawiedliwia moją niemoc, bo to nie pierwszy trening na domsach.
Mocno zastanawiam się nad rozsunięciem dni treningowych tak by trenować w układzie co drugi dzień. W tygodniu niewiele stracę, ale będę świeższy podchodził do treningu, a jednocześnie kettle które stosunkowo mocno obciążają górę, nie będą przeszkadzały w dniach pressów i ławki.