BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
Ja znowu niedojadam. Staram się ale mam urlop, śpię długo i wypada mi jeden posiłek. Teraz padam z głodu a siedzę w urzędzie paszportowym druga godzine A na 11 miałam być w domu.
Ale w kupie siła! Trzymajcie sie
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
nightingalja to trzymam michę ale do jakiejś 23:00 później mi się włącza odkurzacz.
u mnie dokładnie to samo, ale zaczynam ze 2h wcześniej, więc więcej czasu na wchłonięcie....chcica na czekoladę i nachosy :D
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html