Powrót po przerwie. Cel: Przygotowania formy na zawody 2020

Dogrywka:





Pokaz indywidualny:





YT strasznie spie... jakość filmu




Zmieniony przez - Crazy_Thug w dniu 2016-10-10 11:23:04

to i od nas, bo przed chwilą udało się wrzucić
Kulturystyka juniorów do 75 kg, finał - Mistrzostwa Polski Juniorów, Warszawa 2016 - SFD

Bull

teraz młody szykuje się na wycieczkę sponsorowaną przez PZKFITS - Dominikana :) i MŚ

I bardzo dobrze, może w końcu uwierzy w siebie :D .

Chociaż już pewnie do niego dotarło że niszczy.

Bartek, WIELKIE GRATULACJE !!! Dałeś z siebie wszystko !! Pomimo, że zbijaliśmy tyle wagi bardzo ładne proporcje pozostały, plecy tyłem super, nogi też :) Mam nadzieję, że w następnym roku nie będzie potrzeby zbijania wagi i wyjdziesz na scenę 10kg cięższy )

Jeszcze raz GRATULUJĘ PIERWSZEGO SUKCESU

gratulowałem osobiście ale tutaj też pogratuluje kawał roboty odwalone

wiaodmo pierwszy strat najwiecej stresu, a i jeszcze taki sukces.

na przestrzeni 2 tygodniu według mnie bardzo mocno poprawiłes pozowanie, bo czasem jak fotki podsyłąłes to jednak widac braki, a dzięki poprawieniu błedu mega zyskałes na pokazaniu swoich dobrych stron, no i talia dla mnie perfekt, sporo ładowałeś a i tak talia wąziutka i to robiło łał przy tych ogromnych nogach

teraz lekko odspnac i jazda na MS

nie chciałem wcześniej tego pisać bo wydawało mi się, że młodemu się pomieszało trochę, ale mówił mi, że jedzie po wygraną i nie ma innej opcji

No Brachu. Zawsze wykazywałeś się naprawdę dużą wiedzą i jeszcze większą chęcią pogłębiania tej wiedzy. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie. A teraz dodatkowo pokazałeś, jak to wszystko przekuć na sukces. Gratulacje!!!

Na zapleczu stoiska AN szukaliśmy czegoś do podładowania, na kartonie leżały chyba porzucone wafle. Za chwilę się okazało, że to był obiad Seby Szmita. No, ale Bartek wygrał wiec winy odpuszczone :) :) :)

Ogólnie chłop miał od tygodnia powody do stresu x10, teraz może się z tego śmiać, ze wszystkim wyszło świetnie.


Zmieniony przez - Bull w dniu 2016-10-10 20:23:12

ale gdzieś nam zaginął, pewno dalej świętuje chociaż na snapie widziałem że trening zrobił :D

Dziekuje wszyskim ! No Wojtku ostatni tydzien to była totalna nerwóka a dzien ważenia to już wg był hardkor Za sekunde wrzucam małe podsumowanie