DT Dag - przebudowa sredniowiecza /s.23/94/

DNT 2000 kcal
Warzywa: ogorki, pomidor
Napoje: woda, kawa
Suple: tranvit, forskolin, Zn, Mg, D3+K2
Grzechy: malo wody; niedojedzone (ale jakos bylam zmeczona ta duza iloscia jedzenia, wiem, ze to glupio brzmi)
Samopoczucie: waga ciut + (@ za 1-2 dni), wyspana

Juz chce stabilizacji, ktora daje mi chodzenie do pracy. To rozmemlanie mnie meczy. Tzn. w sumie jednak odpuscilam konieczna robote (zepne poslady za tydzien), i jakos tam jednak glowa odpoczywa, ale wcale nie zrobilam tego co planowalam z dupereli domowych i dla siebie :)

Dzizas! Czyzby pracoholizm przez Ciebie przemawial? Nie martw sie nie Ty jedna masz rozmemlanie na wolnym ale od tego jest tez wolne zeby czasem tak ponicnierobic

maria1209

Dzizas! Czyzby pracoholizm przez Ciebie przemawial? Nie martw sie nie Ty jedna masz rozmemlanie na wolnym ale od tego jest tez wolne zeby czasem tak ponicnierobic

Problem w tym, ze lubie moja prace, a z tych ciekawszych rzeczy z nia zwiazanych, to zawsze jest cos do zrobienia
W kazdym badz razie powoli sie ogarniam. W ramach psychicznych przygotowaniam do ciezkiej pracy umyslowej - wykapalam psy i wyprasowalam dzieciece rzeczy Czyli takie typowe nicnierobienie w domu
To tak samo relaksuje jak trening, a na trening dzis nie mialam ochoty, bo caly czas mysle nad czyms nowym. Chodzi mi po glowie nowy, bardziej efektywny plan i skutek taki, ze nie mam juz serca do tego splitu. A ze sie nie znam, to kombinuje jak kon pod gore

Stad dzis znow DNT 2000 kcal
Warzywa: ogorki, pomidor, kapary, jalapeno, cebula
Napoje: woda, kawa
Suple: tranvit, forskolina, Zn, Mg, D3+K2
Grzechy: malo wody; rozjechane makra (kcal raczej w normie), rafaello (niewliczone, ale jest miejsce)
Samopoczucie: waga b/z, wyspana

Mówią, że szczęściarz ten co lubi swoją pracę. Pytanie tylko czy to nie jest jeden z czynników zbliżający nas właśnie do przepracowania i przemęczenia

Szczescie w nieszczesciu, ze o ile robota ok, to czasem ludzie w niej mecza, wiec odpoczac, sila rzeczy od chodzenia do pracy, i tak trzeba

Mysle i mysle usilnie nad czyms, co mi bedzie sluzylo przy treningach 3x tyg.

Czy ma sens cos w stylu: klatka, plecy, tric, bic oraz dol + barki?

Wtedy cwiczac 3x tyg mialabym 4-5 dni odstepu pomiedzy partiami i wypadkowo w tygodniu partia bylaby cwiczona 2x - A1, B1, A2, B2.
Aeroby bylyby wedlug checi i czasu. Z brzuchem powinnam sie zmiescic czasowo razem z nogami.

Celem wciaz bylaby wytrzymalosc + wycinka (glownie nogi)/budowa (barki, gestosc plecow) na ile sie da na tym bilansie, na ktorym jestem - w sensie zobacze co bedzie szlo - i byc moze dodalabym powtorzen (?).

I moje kolejne wywazanie drzwi - taki miks

A1 – gora
1. klatka - wyciskanie sztangi ławka prosta 10/12/10/8
2. plecy - wiosłowanie 1 ręką op. o ławkę 10/15/12/10
3. plecy - ściąganie kierownica do brzucha w siadzie płaskim – 3x15
4a. tric - prostowanie ramienia ze sztangielką w opadzie tułowia – 12/12/12
4b. tric - prostowanie ramienia - drążek na bramie – 12/12/12.
5. bic - uginanie ramion ze sztangielkami - młotkowy – 12/12/12
6. bic - uginanie ramion ze sztangą łamaną – 10/10/10
(7. interwały)

A2 – gora
1. klatka - wyciskanie hantli ławka skośna – 10/15/12/10/8
2. klatka - rozpiętki hantle skos – 15/12/10/8
3. plecy - wiosło półsztanga – 3x15 (10+5 drop)
4. plecy - ściąganie uchwytów do klatki – 15/12/10/8
5. tric - prostowanie ramienia podchwytem na bramie, warkocz – 3x12
6. tric - prostowanie ramienia podchwytem na wyciągu stojąc – 3x12
7a. bic - hantle ze skrętem – 3x12 (na rękę)
7b. bic - uginanie ramion podchwytem stojąc - warkocz na bramie – 3x10
(8. interwały)

B1 – dol, barki
1a. przysiady ze sztangą – 10/20/15/12/10
1b. prostowanie nóg na maszynie – 4x15
2. rumuński martwy – 4x15
3. wyciskanie siedząc – 15/12/10/8
4a. DB 3 trap raise – 12/10/8
4b. wznosy w opadzie – 12/10/8
5. brzuch – wznosy świeca – 25; skosy – 20; spięcia – 25 – 1 min
(6. interwały lub chodzenie)

B2 – dol, barki
1a. wykroki ze sztangą – 3x20 (na nogę)
1b. ugięcia nóg na maszynie – 3x12
2. hip thrust 4x20
3a. unoszenie hantli bokiem w górę – 12/10/8
3b. przyciąganie linek do twarzy – 3x10
4. brzuch – wznosy świeca – 25; skosy – 20; spięcia – 25 – 1 min
(5. interwały lub chodzenie)

Pliiiiz, powiedzcie co o tym sadzicie? Juz mnie zmeczyl ten split i nie chce mi sie go juz cwiczyc; ale z kolei na silke po kilku dniach przerwy juz ciagnie

DNT 2000 kcal
Warzywa: ogorki, pomidor, kapary, jalapeno, cebula
Napoje: woda, kawa
Suple: tranvit, forskolina, Zn, Mg, D3+K2
Grzechy: pepsi light
Samopoczucie: waga b/z, niewyspana

Poszlam sobie dzis na masaz. Mialam isc wczesniej, ale ulewa i potopy pogmatwaly plany. Poszlam wiec dzis. Od razu poprosilam o konsultacje na temat calosci. Tragicznie nie jest, ale szalu tez nie ma. Choc w sumie niektorzy maja gorzej
Pospinane plecy to wiedzialam, i z tym szlam na masaz.. Nie zeby jakos przeszkadzalo, ale czulam napiecie i chcialam sobie polezakowac. W koncu w tym bedzie, chocby w urlopie mozna sie zatrzymac na chwile i polezac.

Jednak procz tego za plytka lordoza i szyjna i ledzwiowa, za plytka kifoza czyli krotko mowiac jestem zbyt prosta
Stad byc moze cos co bralam za niewyspanie i zmeczenie (w koncu wszyscy rodzice sa niewyspani) bylo efektem szyi, ktora od jakis kilku tygodni jest juz odczuwalna, co z kolei bralam za przewianie w wyniku upalow
Poza tym ograniczona ruchomosc szyi na boki i w skrecie oraz kregoslupa w tyl.
Ale nie mam skoliozy! (taki zarcik )

Rozciaganie robilam za krotko, wiec latwo to naprawic we wlasnym zakresie
Co do kregoslupa nie wymaga jako takiego rozciagania, ale poprzestawiania manualnego. Wychodzi na to, ze mam na co wydac "wczasy pod grusza" z pracy

A dzis, juz nawet rano, to chyba intuicja i autosugestia dziala, bo ledziwie mnie rypia, a glowa otepiala jakbym zyla w innym swiecie (choc fizjo kregoslupa i szyi dzis nie ruszala)

Dobra wiadomosc dla tych z "masywnymi udami"!
Zazartowalam sobie, ze duzo bardziej (wiecej) rozciagam nogi, bo mam nadzieje, ze jak te miesnie bede mocno rozciagac, to mi sie wysmukla i bede "chudsze". A fizjo na to: "ma pani racje"!
Lekutko zeszlam tam na chwile, ale teraz bede procz tej samej ilosci cwiczen, to jeszcze wdluzac czas, tak jak zalecala

DNT 2000 kcal
Napoje: woda, kawa
Suple: tranvit, forskolina, Zn, Mg, D3+K2
Grzechy: pepsi light, wiecej kcal
Nowosci: duzo mleka
Samopoczucie: waga b/z, niewyspana czy przytepiona slabym przeplywem krwi (?)

Ta żurawina w ostatnim posiłku to taki słaby pomysł. Czemu Ty się ważysz codziennie?

eveline

Ta żurawina w ostatnim posiłku to taki słaby pomysł. Czemu Ty się ważysz codziennie?

aaa, zapomnialam dodac rower 12 km i ja zarzucilam po tym rowerze
waze sie, czy widze wode i koreluje z puchnieciem (@), bo nie wiem potem czy tyje czy puchne