Pojedyncze pytania - 1001 drobiazgów - Forum SFD

Nowy temat Wyślij odpowiedź

...

eveline Trener personalny Moderator

Ekspert

Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563

Zwykle zapisujemy obciążenia z poprzednich treningow żeby widzieć czy jest progres czy nie

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

wielkie dzięki :)

...

Fighterka92

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 31 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 802

Ok, znowu zgłaszam się z pytaniem. Od równo miesiąca mam zastój wagi. Redukcja od 10 kwietnia, cały czas 1600kcal, waga zleciała 5-6kg. Próbowałam już wiele, żeby waga znowu ruszyła. Kombinowałam z makro, próbowałam interwałów. Wytrwale wszystko liczę i trzymam michę.
Chcę zapytać o "restart", tak wyczytałam gdzieś w internecie :P Czyli powrót do bilansu zero na 5-7 dni. Co o tym myślicie na tym etapie redukcji? Cheat meal się boję... boję się skoku wagi w górę. Ciężko mi zrzucić, bo wagę mam normalną i nie dużo tłuszczu. Czy taki restart zrobić z dnia na dzień? Np. dzisiaj 1600, a jutro już 2000kcal, czy dodawać pomału kcal (chyba nie, bo wtedy to będzie trwało dłużej niż 5-7dni) zastanawiam się, czy waga nie skoczy. Czy to może pomóc rozbujać metabolizm i dalej redukować, czy może wręcz przeciwnie?
Proszę Was o rady, bo jestem już totalnie zdołowana... Wszystko robię dobrze, trening siłowy 4x/tydz, trzymam dietę, a już miesiąc bez efektów... :(

Zmieniony przez - Fighterka92 w dniu 2016-06-24 12:28:40

Zmieniony przez - Fighterka92 w dniu 2016-06-24 12:31:32

...

loloo777

Początkujący

Szacuny 2 Napisanych postów 15 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 105895

Witam, nabyłam probiotyk SanProbi i chciałabym zapytać jak najlepiej go łykać? Z posiłkiem (ew z czym nie łączyć), na czczo? Na opakowaniu napisali tylko 2x2 kapsułki dziennie

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

mam następujące pytania:
-> przy średnio 5 treningach /tydz, z czego 3 siłowe byłam na kaloriach 2100 z rozkładem makro: b 130, ww 245 i t 68. teraz chciałam celować w kaloryczność 2300. czy przy takim założeniu mam pozostawić białko i tłuszcze bez zmian a podnosić jedynie węglowodany?
-> pytanie nr 2 z gatunku 'ciekawostek przyrodniczych'. zauważyłam na sąsiednim forum 'trening dla początkujących', że co drugi koleś ktory zakłada tam wątek, zahacza w jakiś sposób o tzw. somatotyp sylwetki. natomiast nie zauważayłam, żeby ktoś tutaj zwracał na to uwagę. czy w odniesieniu do kobiet to nie ma znaczenia?

...

paula.cw Doradca

Ekspert

Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096

Lollo probiotyki po posiłku.

Padme nie ma dowodów na to ze somatypy powinny mieć inna dietę czy treningi chociaż praktyka czasem pokazuje inaczej. Ale moim zdaniem to jest to co wychodzi u nas w praniu ze jednym dziewczynom dokłada się więcej. Po prostu tu stawiamy na podstawy dt zdrowego jedzenia i treningów

Jak nie masz problemów z mieszczeniem jedzenia to dokłada węgli.

Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-06-26 10:32:32

Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html

...

kleine-hexe

Ekspert

Szacuny 260 Napisanych postów 9148 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 123840

Padme, zgadzam sie z Paulą.
Dodatkowo u kobiet częściej występują sylwetki "mieszane" np szczupłe nogi, grubszy brzuch czy grubsze nogi, szczupła góra.

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html

...

Ghorta

Ekspert

Szacuny 22610 Napisanych postów 11144 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356252

W kwestii typów sylwetek, to u kobiet bardziej mamy podział na gruszki, jabłka, klepsydry itp. Tu jest ładnie rozpisane co i jak: https://www.sfd.pl/[ART]_Typy_sylwetek_kobiecych-t667056.html
To bardziej pasuje do babskiej biologii niż ekto, endo, mezo i ich mieszanki opisywane przez chłopaków w treningu dla początkujących.

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html

...

nightingal Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732

Fighterka92
Ok, znowu zgłaszam się z pytaniem. Od równo miesiąca mam zastój wagi. Redukcja od 10 kwietnia, cały czas 1600kcal, waga zleciała 5-6kg. Próbowałam już wiele, żeby waga znowu ruszyła. Kombinowałam z makro, próbowałam interwałów. Wytrwale wszystko liczę i trzymam michę.
Chcę zapytać o "restart", tak wyczytałam gdzieś w internecie :P Czyli powrót do bilansu zero na 5-7 dni. Co o tym myślicie na tym etapie redukcji? Cheat meal się boję... boję się skoku wagi w górę. Ciężko mi zrzucić, bo wagę mam normalną i nie dużo tłuszczu. Czy taki restart zrobić z dnia na dzień? Np. dzisiaj 1600, a jutro już 2000kcal, czy dodawać pomału kcal (chyba nie, bo wtedy to będzie trwało dłużej niż 5-7dni) zastanawiam się, czy waga nie skoczy. Czy to może pomóc rozbujać metabolizm i dalej redukować, czy może wręcz przeciwnie?
Proszę Was o rady, bo jestem już totalnie zdołowana... Wszystko robię dobrze, trening siłowy 4x/tydz, trzymam dietę, a już miesiąc bez efektów... :(

Zmieniony przez - Fighterka92 w dniu 2016-06-24 12:28:40

Zmieniony przez - Fighterka92 w dniu 2016-06-24 12:31:32

Dobry pomysł. Ja bym dołożył od razu do bilansu zerowego, potrzymał tak z tydzień a nawet dłużej i znów przyciął ale już mniej - na pewno nie od razu 1600 kcal.

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-06-26 19:15:16

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...