Redukcja - Ostatni dzień xD
Siemano!
Po 2 czitach z rzędu waga pokazała 88,4 więc nie jest źle :D! Spodziewałem się, że będzie gorzej. Optycznie też tragedii nie ma, bo ABS dalej widać, a to przecież najważniejsze . W nocy często się budziłem tak byłem podjarany dzisiejszym treningiem, miałem w głowie tylko jeden cel - żeby wyj**ać ten ciężar na martwym :D! Serio jak kocham to ćwiczenie, tak zakresu 5 powtórzeń na nim nienawidzę, ale.. O tym dalej.
Dzień dość produktywny, dużo chodzenia, już się porollowałem, porozciągałem i czas przejść do rozwoju mentalnego oraz ogarnąć pare spraw.
Trening:
1.Martwy ciąg klasyczny: 8x100, 5x110, 5x130, 1x140, 5x156, 5x166, 5x176 --> W ostatniej serii poszło ciężej niż myślałem, ale mimo wszystko wynik mnie cieszy :D
2.Przysiady ze sztangą - 10x60, 5x80kg 5x10 - 92kg --> Po tych seriach zbierało mi się cały trening na bełta :D
3.Uginanie nóg leżąc 5x10 - 50kg
4.Wznosy kolan w zwisie na drążku 5x10 CC
5.Wspięcia na palce stojąc 5x10 - 120kg
Dieta:
1.Jajka + owsianka z WPC i kakao + banan
2.Serek wiejski + buła
3.Sałatka z kurczakiem i kaszą jaglaną
4.Budyń
Suple
Standard + zakupiłem witamine C i GABA zobaczymy jak się sprawdzi - to ostatnie of kors :D
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/Pachol__20_tygodni_masy_!-t1088666.html