DT CiociaSamoZlo - redukcja

Witam po długiej przerwie. Po miesiącach podczytywania z partyzanta reaktywuję ponownie dziennik, bo mówcie co chcecie, ale Ladies jest najlepszym motywatorem i monitorem zmian. A poza tym dawno temu trochę wyjątkowych ludzi udało mi się poznać ( i czym się szczycę, kilka z tych znajomości trwa po dziś dzień ), a trzy to będę mogła sobie bez wyrzutów komentować poczynania min.: Ev, Kokosa czy Poran

W kwestii planów – to nieprzerwanie redukcja ( jak widać stała w uczuciach jestem i zdania nie zmieniam ) choć nie ukrywam chciałabym w końcu osiągnąć satysfakcję. Tym którzy nie znają/nie wiedzą wyjaśniam, że owego czasu należałam do pewnej specyficznej grupy Użytkowników forum zwanych popularnie kosmitami ( lub końmi pociągowymi ) a objawiało się to tym, że mogłyśmy robić cuda wianki, harować w pocie czoła o korzonkach, liściach i wodzie – i jedynie większe zauważalne zmiany objawiały się nieznacznym spadkiem siły.

Od pewnego czasu trenuję sobie sama dla siebie – trochę nieregularnie ( zdarzyło się też kilka ma 4tyg przerw ) , bez spiny, dla przyjemności… bo jakoś wiara w sportowe ciało uciekła wraz z zakończonym konkursem Przemiany Sylwetki 2014.
Ps. Tylko proszę nie myślcie, że to że trenuje dla funu oznacza się macham sobie a muzom – nic z tych rzeczy. Jedynie co jeszcze, to przemianach jeszcze bardziej szczerze znienawidziłam bieganie.


ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: CiociaSamoZło
WIEK: 35
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: ponad 3 lata

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

Generalnie duże + :-/

DANE NA 20.02.2016 (1 dzień do @ )

WAGA CIAŁA: wagi w domu brak
WZROST: 170 cm
OBWÓD RAMIENIA:33cm
OBWÓD ŁYDKI: 35cm
OBWÓD UDA: 62cm
OBWÓD BIODER:104 cm
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA:99cm
OBWÓD TALI:86cm
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ:102cm

****CEL*************************************************

CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING? Redukcja

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: brak
PRZEBYTE KONTUZJE: brak
WADY POSTAWY: brak
ALERGIE: brak
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: brak
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? tak
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? na chwilę obecną już nie

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: omega3, Wit D ( październik – kwiecień ), whey
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO): w trakcje bytności na forum różne kombinacje zalecane przez Moderatorki ( od LC, semi vege, vegan, rotacja T, rotacja WW )

Generalnie bez większego szału . Zauważyłam że przy opcji ww pow 100g momentalnie hoduje mi się gorset tlusczowy, i robią "cycki" na plecach.

****DIETA*************************************************

JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE

1350kcal B110g/W85g/70g

warzyw nie liczę

CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ? Waga chyba stoi, ale się powolutku ( bardzo powolutku ) kompaktuję

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK/NIE tak

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach,

Trening ok 3 / 4x tyg. Obciążenia w kolejnych seriach ( TRENING nr 7 by Martucca, najbanalniejsze z banalnych, krótkie, ale rzeczowe FBW push/pull 2 mikrocykle )

Obecnie FBW ( ćwiczę razem z partnerem, który wraca na siłownię po 1,5roku przerwy – więc niejako FBW dla towarzystwa, ale wspólny trening daje mi dużo frajdy, funu i kopa no i się nawzajem pilnujemy :P )

A

1. WL 28x10/30x10/33x8
2. żołnierskie + unoszenie bokiem 6x10+3x10/ 8x10+4x10/ 10x8+4x9
3. czacho łamacze 10x10/10x9/12x6
4. Wiosło sztangą 25x10/30x10/35x8
5. Przysiady tylni 35x10/40x10/ 45x9
6 MCNPN 30x10/35x10/35x10
7.Uginanie ramion ze sztangą 10x10/12,5x9/12,5x8
8. Wspięcia stojąc 3xmax ( łydki )
9 brzuch – Russian twist, Woodchopper ( różne tam takie , po 2 cw na tren)

B

1. Rozpętki 6x10/8x10/10x10
2. Unoszenie sztangi wzdłuż tułowia 10x10/12,5x10/ 12,5x9
3. Pompki w podporze tyłem 10/10/10
4. Przyciąganie uchwytu wyciągu do brzucha 10x5klocków/ 10x6/9x7
5. Unoszenie tułowia z opadu peak concentraction 10/10/10
6. Prostowanie nóg na maszynie 10x4klocki/10x5/10x6
7. Uginanie nóg na maszynie 10x3/10x4/8/5
8. Młotki 4x10/5x10/6x8
9. Brzuchy na trx – przyciąganie nóg do klatki, przyciąganie kolan w zwisie


I tak sama dla siebie – maxy z epoki dobrych czasów( czerwiec 2014) - czyli dawno... dawno temu w odległej Galaktyce

WL - 48 kg
DL - 80 kg
Wyciskanie na barki - 33 kg
Przysiad tylni - 65 kg
Podciąganie - 0

ZDJĘCIA

będą za kilka dni

Jakby ktoś się kiedyś bardzo nudził to

Przemiana Sylwetki 2014 - [https://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html] 
rok II - [https://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html] 
rok I- [https://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html]

****PLAN**********************************

Trening: Do połowy marca pociągnąć jeszcze FBW, potem pewnie split ( myślę, o takim z priorytetem na barki lub / i pupsona ) . Z racji trybu pracy trenuje trochę nieregularnie: 3 czasem 4 razy w tygodniu zastanawiam się nad podziałem: góra-dół lub przód - tył. Mam jeszcze chwilę czasu na wybór i decyzję

Odżywianie: znaleźć w końcu taki rozkład, który spowoduje, że u mnie ruszy

Komentarze, komplementy, konstruktywna krytyka miłe widziane

uffffff.....



Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2016-02-20 17:51:36

dorotkastokrotka

Mam wrażenie,że o insulinooporności decyduje głównie wskaźnika Homa Ir ,który obliczamy ze stosunku glukozy i insuliny na czczo. Oczywiście niska insulina na czczo nie wykluczy hiperinsulinemii, aczkolwiek dużo powie o stanie gospodarki glukozowej. Ponadto bez wiedzy jaki jest wyjściowy wynik glukozy na czczo,nie możemy sugerować robienia krzywej,bo może się to okazać niepotrzebnym obciążeniem dla trzustki. Oczywiście można zasugerować zbadanie hemoglobiny glikolowanej,która może nam powiedzieć co nieco więcej o stanie zdrowia.



Zmieniony przez - dorotkastokrotka w dniu 2016-02-25 11:22:11

ze wszystkim, co zostało napisane powyżej się zgadzam i uważam, że warto wykonać wynik insuliny na czczo.
Chodziło mi bardziej o to, że może wyjść on OK, a insulinooporność i tak może być.

Niemniej warto zbadać insulinę na czczo, a jej wynik powinin być jednocyfrowy.

Ciocia, pamietaj, zeby dzień przed badaniem nie jeśc posiłkubradzo poźno i pwinien być on raczej lekki.

siemasz Ciocia Miło Cię tu widzieć

a powiedz, ciagle te 1300 jesz? były gdzies pomiedzy okresy z wyzszymi kcal?

kiedy robilas ostatnio badania? morfologia, pakiet tarczycowym lipidogram, glukoza na czczo, mocz? Jak masz jakies wyniki w miare aktualne to wklej nam prosze. Jesli nei masz to zalecalabym zrobic badania. Moze uda sie cos wykminic poradzic, co bys nie musiala czerpac sil z kosmosu


Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2016-02-20 17:57:23

Cześć Ciotka bardzo miło Cię tu widzieć. Trzymam kciuki i jak Bziu napisała fajnie jakbyś zrobiła badania i przestała czerpać siły z kosmosu powietrza i innych rodzajów tego typu energii

Cześć

Jestem mistrzynią komplementów mozesz na mnie liczyć

UUUU ciocia witaj :)

Aloha Ladies,

bizu, ev - badania robie co roku w okolicach urodzin ( marzec ) ot taki "urodzinowy rytuał i nowa świecka tradycja" - wiec jestem przed tegorocznymi. ubiegłoroczne wrzuce tylko musze poszukać. w każdym razie morfologia, lipidogram, cukier, tarczycowe podręcznikowe.

wyzsze kcal były - kombinowalam z rozkładem na 1700 i 1600 kcal... przy różnym marko ale kończyło się na tym ze zwiększala mi się objetosc mnie...

Bardzo bym chciała wyższy rozkład... a nie bide z nędza ale od razu mnie zacznie ulewać. a cycki są fajne ale tylko z jednej strony korpusu i to najlepiej przedniej mam gdzie kilka podsumowan to odgrzebe i wrzucę


na obecnym rozkładzie mam 1 dzień z serii czystych nieliczonych żeby tarczycy nie zjechać

kokos, julinka - witajcie


deja - a ja mistrzynią sarkazmu wiec się dopełniamy





Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2016-02-20 20:53:57

Oooo ... Ciocia wróciła !!! Brakowało mi w Ladies Twojego poczucia humoru i barwnie prowadzonego dziennika ...

Witaj, twój stary dziennik przeczytałam chyba w całości!!!! Podobnie jak dziennik redcow (ale u niej nie da rady chyba dobrnąć do końca :) ).

Proszę o dołączenie do klubu kosmitów nie mogących się zredukować , ale nie tracących nadziei i szukających sposobu do końca dni swoich

O, będę podglądać - i życzę znalezienia sposobu na siebie

niedziela, 21.02 - DT

micha: dzień bez liczenia

- "budyń śniadaniowy" - banan, mleko, masło orzechowe, cynamon, saszetka kazeiny micelarnej ( dostałam próbkę, i postanowiłam wykorzystać )
- kalafior, jajka, frytki ( selerowe ), masło
- fasolowe brownie, gruszka
- łosoś, brązowy ryż, zielenina, olej lniany

suple: wit D, omega3

tren:
1. WL 30x10/33x10/38x7
28x10/30x10/33x8
fajnie szło, żałuję, że nie szarpnęłam się na 40kg, pewnie poszło by max 4 razy, ale zawsze

2. żołnierskie + unoszenie bokiem 8x10+3x10/10x10+4x10/ 10x10+4x10
6x10+3x10/ 8x10+4x10/ 10x8+4x9

3. czacho łamacze 10x10/12,5x10/12,5x9
10x10/10x9/12x6

4. Wiosło sztangą 25x10/30x10/35x10
25x10/30x10/35x8

5. Przysiady tylni 35x10/40x10/ 45x10
35x10/40x10/ 45x9

6 MCNPN 30x10/35x10/38x8
30x10/35x10/35x10

7.Uginanie ramion ze sztangą 10x10/12,5x10/12,5x10
10x10/12,5x9/12,5x8

8. Wspięcia stojąc 3xmax ( łydki )

9 brzuch

następny trening- środa