Jemy/nie jemy ze spamem jedziemy

Dziwne macie te związki :D

życie. Ja wole być cicho albo sobie "gdzieś" iść niż siedziec i się kłócić, a moja ma po matce to że woli się drzeć cały dzień a jak się pytam czy skończyła i czy jej ton głosu w czymś jej pomógł to mute

Lasican , wszscy mają związki ok , ja tylko piszę o swoim z reguly, źle trafiłem ale to już dawno pisałem ^^.

Łasic ;>

Gienek, Twoja jak już doszliśmy oboje jest nieco specyficzna ;o

Aga :>

Powiedz nam coś o swoim związku ;D

Hmm cóż mogę powiedzieć :) Mam wspaniałą żonę. Żyje nam się dobrze :D Jesteśmy na swoimi, nie kłócimy się, mamy wspólne pasje/zainteresowania i jesteśmy niezależni x) To tyle w sumie

Do tego się kochamy i planujemy powiększyć rodzine :D To tyle x)

Nieco, naprawdę , nieco. Przyszły tydzien sam bede na silkę jeździł, na szczeście. Wczoraj pomagałem jej jak zwykle w treningu , tylko mnie denerwowało podchodziła do ćwiczenia i mnie sie pyta jaki ciężar ma sobie wziąć to za 3 czy 4 razem zapytałem się czy kvrwa ja jestem nią? jak ja mam jej icężar dobrać? . No to foch do wieczora i płacze i się drze no ja yebie, nie dość że czas trace, nie mogę serii normalnie zrobić bo pilnuje żeby technike trzymała to jeszcze mi marudzi. Albo że stałem za nią a nie obok niej jak barki robiła, mówie że ja widze wszystko i cie skoryguje " nie nie widzisz" i kłótnia bo wie lepiej ..

Łasić - nic tylko gratulować ; ) Fajnie :)