Tibes So Fit Dad ! Bieganie, siłownia, triathlon

7 styczeń - czwartek

Dieta zgodna z założonym bilansem. Wczorajszy filmowy wieczór sprawił, że poszedłem dość późno spać, ale na trening trzeba było wstać. Trening przed pracą. W drodze na siłownie się rozbudziłem i trening poszedł znakomicie.

1. EMOM 10 min - Clean 3x70kg [filmik]
2. EMOM 10 min - Pull Ups 3x + OHP 3x50kg
3. EMOM 10 min - Dips 5x + Wiosło podchwyt 5x80kg
4. WOD - MC 80kg + Push Ups + Box Jump 75cm 21/15/9
5. Stretching












Zmieniony przez - tibes w dniu 2016-01-09 13:09:48

fajnie robisz tego clean'a
ja jak kiedyś robiłem to na raz leciałem z ciężarem

No jest technika i eksplozywnosc, chcialbym tak umiec ;) Zupelnie nie wygladasz na swoje 100kg, to dobrze, znaczy ze malo z tego siedzi w BF.


Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2016-01-09 14:45:58

Technika to wiele lat doskonalenia, czytania i ogladania youtuba, chociaz do dziś nie potrafię dobrze zrobić siadu tylniego. Od 2 lat go nie robię, wróce do niego jak poprawie mobilnosc co jest moim pobocznym celem obecnie.

Eksploznywość nieskromnie mowiąc to jedna z moich mocnych stron, tak mi sie wydaje. Wszystkie ćwiczenia eksplozywne zawsze mi dobrze szły. A za dzieciaka bez żadnego treningu potrafiłem ustanowić rekord szkoły w rzucie piłeczką czy też mieć przyzwoite wyniki na zawodach skoku w dal.

Co do wagi to też tak myślę. U mnie najwięcej kilogramow to góra uda, biodra i pośladki, przez co aż tak nie widać tego.

8 styczeń - piątek

Dieta zgodna z bilansem + nadprogramowe 30g białka.

Rano miałem zrobić trening biegowy rytmów, ale byłem rano tak nieprzytomny, że odpuściłem. Zrobiłem go za to nietypowo, bo o północy. O 2 miałem odebrać moja 20 letnią szwagierke z imprezy, więc nie było sensu iść spać. Znalazłem siłownie 24h. Przy okazji zrobiłem krótki trening obwodowy.

trening siłowy

1. 5 obwodów po 5 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
- siad przedni 70 kg
- WL skos 70 kg
- MC 90 kg
- dipsy
- pull ups
2. 3 obwody po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
- uginanie hantli z supinacją 11kg
- prostowanie hantli nad głową 11kg
- wznosy boczne hantli 11kg

Szybki trening. Ciężary zaniżone, bo jeszcze czułem poprzedni trening. Izolacji zwykle nie robię, będę robił tylko jak się trafi taki nadprogramowy trening siłowy jak dziś.





trening biegowy

2km BS
12x 200m (tempo od 4:20 do 4:00)
1,2km BS

Prędkości nie były jakieś niszczące, ale po treningu byłem wypruty jak świnia. Bieżnie na tej siłce słabe. Pokonany dystans pokazany z dokładnością do 0,1 km, przez co do dokładnego pomiaru posiłkowałem się pikselowaną wizualizacją bieżni stadionowej. Rozpędzanie i hamowanie bieżni trwało wieki, więc każde powtórzenie wyglądało: 50m rozpędzenie, 200m praca, 50m spowolnienie, 100m odpoczynek w marszu.





Zmieniony przez - tibes w dniu 2016-01-09 22:49:57

9 styczeń - sobota

Dzisiaj dzień nietreningowy. Dieta kalorycznie ok, ale mniej białka, więcej tłuszczy.

Z rana basen z moja córeczką Zosią - zajęcia dla maluchów. Ja mam wieczny kompleks odnośnie mojego pływania to chcę by ona nie miała nigdy z tym problemu.

Ogólnie dzień rozwalony bo spałem tylko 3h, później drzemka 2h w ciągu dnia. Nie lubie takich akcji,

Dopiero co wróciłem z basenu, akurat były zajęcia dla takich maluszków z rodzicami. Fajna sprawa. Raz, że oswajają się z wodą, dwa, że super kontakt z dzieckiem można złapać (tu rodzice byli razem z dziećmi).

Dopiero sprawdziłem w jakim wieku masz córeczkę - u mnie jednak były trochę starsze dzieci - tak ze 2-3 lata ;)

A odnośnie jedzenia - liczysz b/tw/, czy tak na oko?

Niskie tętno biegowe, chciałbym tak - dobrze wróży

Kalik - no to właśnie takie zajęcia. Jeden rodzic wchodzi z dzieckiem do wody. Super sprawa. W wieku 2 lat to juz pewnie dzieciaki same super pływają. Teraz to bardziej pluskanie i oswajanie z wodą.

Co do BTW to licze za pomocą aplikacji FatSecret. Co sie da to ważę, jak sie nie da to wpisuję na oko. Na ten moment redukcji tyle wystarczy. Jak bedzie zastój to będę starał się być dokładniejszy.

Ronin - tylko że moje HRmax jest dosc niskie jak na mój wiek. Obstawiam 180. Ostatni kilometr w biegu na 10 km (gdzie jest walka o życie) biegnę z pulsem 172 i mam wrażenie, że już więcej się nie da. Na podstawie biegow progowych tez tyle mniej wiecej by wychodziło. Biegi spokojne biegam przeważnie z średnim pulsem 145 co jest 80%hrmax, wiec chyba wcale nie tak nisko. Ale oczywiscie moge sie mylić, nigdy testów nie robiłem.

to faktycznie bardzo niziutko masz z tym tętnem
albo się opierdzielasz