Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Nie skomentowałem tej 100-tki. piękna cyfra ale za to okrutnie brzydko technicznie, mój coach by Ciebie zj**ał że ho ho ale ze 100-ką się nie polemizuje Progres jest i to najważniejsze.
...
Napisał(a)
Co masz na myśli dokładnie?
To co ja widzę to na pewno sztanga za daleko ciała. Potem nie wyszrugsowałem tego, barki za nisko podciągnąłem do góry. Pełno pierdół, które tylko mnie ograniczają. Mam wrażeniem, że jak wyeliminuje wszystkie błędy to na zimę będzie 120 kg latało.
To co ja widzę to na pewno sztanga za daleko ciała. Potem nie wyszrugsowałem tego, barki za nisko podciągnąłem do góry. Pełno pierdół, które tylko mnie ograniczają. Mam wrażeniem, że jak wyeliminuje wszystkie błędy to na zimę będzie 120 kg latało.
...
Napisał(a)
Taka ciekawostka odnośnie ostatnich afer dopingowych:
"Nagle okazało się, że Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) straciła wszystkie próbki dopingowe sportowców amerykańskich występujących w reprezentacji USA od 1990 do 2016 roku.
W agencji wyjaśniono, że było to wynikiem nieostrożności sprzątaczki, która przez przypadek upuściła regały z próbkami pobranymi od amerykańskich sportowców i 30 tys probówek rozbiło się w drobny mak."
https://marucha.wordpress.com/2016/08/20/sprzataczka-przypadkowo-zniszczyla-probki-dopingowe-sportowcow-usa-za-ostatnie-26-lat/#more-60008
Jeśli to prawda to niezła akcja
"Nagle okazało się, że Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) straciła wszystkie próbki dopingowe sportowców amerykańskich występujących w reprezentacji USA od 1990 do 2016 roku.
W agencji wyjaśniono, że było to wynikiem nieostrożności sprzątaczki, która przez przypadek upuściła regały z próbkami pobranymi od amerykańskich sportowców i 30 tys probówek rozbiło się w drobny mak."
https://marucha.wordpress.com/2016/08/20/sprzataczka-przypadkowo-zniszczyla-probki-dopingowe-sportowcow-usa-za-ostatnie-26-lat/#more-60008
Jeśli to prawda to niezła akcja
...
Napisał(a)
To jest dramat ...
Zimna wojna to się chyba nigdy nie skończyła. Jedynie teraz jesteśmy karmieni amerykańską propagandą.
Zimna wojna to się chyba nigdy nie skończyła. Jedynie teraz jesteśmy karmieni amerykańską propagandą.
Orlen Warsaw Marathon 2014- Pierwszy maraton
http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s20.html
Relacja 36. PZU Maraton Warszawski
http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s38.html
Orlen Warsaw Marathon 2015- Moja mała porażka ;)
http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s63.html
Mój blog
http://thepositivemess.pl/
...
Napisał(a)
tibesCo masz na myśli dokładnie?
To co ja widzę to na pewno sztanga za daleko ciała. Potem nie wyszrugsowałem tego, barki za nisko podciągnąłem do góry. Pełno pierdół, które tylko mnie ograniczają. Mam wrażeniem, że jak wyeliminuje wszystkie błędy to na zimę będzie 120 kg latało.
Wiem że to pierdoły ale wkurzają okrutnie bo każda np odejmuje po 2-3 kg od maksa a jak tak dodasz tu 2 to 3 tu 3 to wyjdzie dość sporo każdemu się zdążają wpadki jak zaczął się bawić w CF tak późo jak my a nie mieliśmy styczności z dwubojem za szczyla żeby mieć żelazną technikę.
uwagi po kolei:
- skok w przód i ciężar nadal po łuku od odbicia od ud,
- przy podsiadzie na palcach to robisz na początek nie na piętach, przez co pochylasz się w przód lekko i walczysz o stabilizacje
- ciężar jest albo dla Ciebie lekki albo jeszcze nie umiesz się odbić z dna tylko schodzisz powoli asekuracyjnie;
- długość nożyc - za krótko zdecydowanie i stopy chyba za blisko siebie a nie w dwóch torach( jak powinno być) bo trochę tobą zachwiało ;
- dostawiłeś pierwszą tylną nogę - błąd, zawsze przednia idzie pierwsza
nie wiem jeszcze jak nadgarstki masz w górze bo nie widać na filmiku jak masz ręce powyżej głowy
jak by nie było zazdroszczę 100 bo to już fajna cyfra jedziesz dalej i będziesz koks. kibicuję
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Ok dzięki, zawsze się przyda ocena kogos z boku, bo samemu ciężko obiektywnie ocenić. Pooglądam, przeanalizuję i może jutro podejdę pod 105
...
Napisał(a)
tibesOk dzięki, zawsze się przyda ocena kogos z boku, bo samemu ciężko obiektywnie ocenić. Pooglądam, przeanalizuję i może jutro podejdę pod 105
i słusznie pewnie dasz rade bo jesteś mega koń trzymam kciuki.
a próbowałeś np założyć 60 kg i zrobić przysiad tylny albo przedni na odbicie od dna? jesteś w stanie to zrobić?
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Robię tak w wallballach lub air squatach. Ze sztangą jest trochę inny środek ciężkości i przy mojej mobilności pochyla mnie do przodu, przez co muszę powoli i dokładnie schodzić aby zrobić technicznie przysiad. Dlatego nie odbijam się od dna. Po dokładnym rozgrzaniu mogę spróbować.
...
Napisał(a)
W tym mogą pomóc ciężkie (75%+) fronty z 3-5s pauzą na dole, bo jak puścisz napięcie to Cię zegnie i sztanga ucieknie (jak jest problem z uciekaniem sztangi w przód). Przy dobrej technice jeżeli nie wstaniesz to ściągnie Cię w dół do siadu a zrzucisz sobie sam. Na dole często się "osiada" tracąc napięcie w brzuchu i plecach, jak wrzucasz po łuku to też często będzie się kończyć na dużych dla Ciebie ciężarach wypadnięciem sztangi lub garbem lub garbem i wypadnięciem. Ja muszę się pilnować bo miałam problem z wrzucaniem na siebie i też często trzeba było lecieć w przód za ciężarem.
Poprzedni temat
Kolejne Podejście : Ra_faa wyciska 150 kg w 3 miesiące
Polecane artykuły