Dziennik - ruski czołg - Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie...

03-11-2015, dzień 70, wtorek

Trening
Wyciskanie żołnierskie [10/6/4/5/5] 60/70/75/70/70
Wyciskanie hantli siedząc [8/7/6/5] 30/32/32/32
unoszenie bokiem [7/7/7/7] 13/13/13/13
Unoszenie w opadzie [8/8/8/8] 9/9/9/9
Biceps łamaną sztanga [10/5/5/4] 35/45/45/45
Biceps, hantle z rotacją [7/7/7/7] 17,5/17,5/17,5/17,5

Rozciąganie

Dieta

ruski czołg

Kuba a jaki deficyt trzymałeś na redukcji?

już nie pamiętam, ale przy finale naprawdę sporo było u mnie różnego rodzaju aktywności bo i rano szło bieganie lub basen, a wieczorem szła siłka + cardio lub tenis lub bieganie, więc momentami mogło być nawet i grubo ponad 1000kcal na minusie (miskę trzymałem dość restrykcyjnie)

wiesz jak fat spadał ze mnie w tempie mnie zadowalającym to nie liczyłem tego, a w pewnym momencie szło to naprawdę super
chyba wtedy miałem bardzo mocno rozbujany metabolizm

A jak było z pozostałą aktywnością(poza treningami)? Bo u mnie z tym jest naprawdę słabo. Całymi dniami siedzę przed komputerem.

Ja jestem ciekaw ile u mnie pod tymi zwałami tłuszczu kryje się mięśni. Siła niby jest ale to jest zasługą genów a nie treningu więc mięśni może nie być za wiele. I tak jak z tempa spadków jestem póki co zadowolony to boje się, że przy tych 95-100kg do których na razie dążę nadal będzie bardzo tłusto.

też mam pracę siedzącą przed kompem

co do tego jak to było u mnie to przeglądnij mój dziennik, tam jest wszystko
możesz zawęzić okres od 2013 lutego do 2013 sierpień

wiesz najlepsze to jest to że jak ja robiłem redu to nie planowałem jakiegoś finalnego punktu, jak wpadłem w rytm redu to poleciało

04-11-2015, dzień 71, środa

Trening
BRAK


Dieta

05-11-2015, dzień 72, czwartek

Trening
wyciskanie sztangi na płaskiej [15/10/5/4/4/4] 60/90/110/110/110 /110
dipsy [6/6/5/5]
wyciskanie hantli na skośnej [10/9/9/8] 40/40/40/40
rozpiętki na maszynie [7/7/7/7] [70/70/70/70]
wyciskanie hantli za głową [8/8/8/8] 27,5/27,5/27,5/27,5
triceps na wyciągu 10/10/10/10

Dieta

cały czas lecisz na jednym poziomie kcal, spróbuj może obciąć trochę węgle w dnt
może to kopnie mocniej tą redu

Kuba proszę nie obraź się bo jestem naprawdę wdzięczny za to, że się ktoś bezinteresownie interesuje i chce pomóc. Ale ja na razie naprawdę nie chcę szybciej. Tempo jest odrobinę szybsze niż planowałem, jestem w fajnym rytmie w którym nie jestem przemęczony, głodny itd. Do tego jeśli teraz gdy jestem zadowolony, wykorzystam już opcję z obcięciem węgli to będę miał jedną opcję mniej w momencie kiedy się ten zastój pojawi.

Wiem, ze ostatni pomiar był słaby ale weź pod uwagę, że wcześniej zeszło 2,4kg w dwa tygodnie wiec możliwe, żtrafiły się po prostu po sobie dwa dni pomiarowe w którym jednym waga była lekko zaniżona a w drugim lekko zawyżona(retencja wody, zawartość jelit itd.).
Ale jeśli w następnym pomiarze też mi wyjdzie tak słaby wynik, oznaczać to będzie, że jakiś zastój się pojawił to zacznę kombinować i zmieniać, chociaż raczej przy pierwszym korygowaniu skłaniałbym się do dołożenia treningu niż obcięcia kcal. Chyba, ze nie pozwoli mi na to czas(szykuje się bardzo duża ilość pracy w najbliższym czasie) to wtedy obetnę kcal.





Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-11-06 09:28:36

06-11-2015, dzień 73, piątek

Trening
martwy ciąg sumo [10/10/7/5/6/3/3] 60/100/140/160/160/160
suwnica [6/6/6/6] [280/280/280/280]
push press [10/8/8/6] [60/80/80/80]
podciąganie z przeciwwagą [6/5/4/4] [10/8/8/8]
wiosłowanie jednorącz [9/8/8/8] 32/32/32/32
plecy na maszynie 10/10/10/10

siatkówka

Dieta

07-11-2015, dzień 74, sobota
Miałem okazję niestety ochotę na dietetyczne szaleństwo piwno-pizzowe ale na szczęście się udało wytrzymać, mimo że ślinka leciała

Trening
WOLNE

Dieta