Mikołaj Ludwin: Przygotowania do MPJ 2015 jesień

Mam dla Was również ciekawostkę - otóż porównałem sobie zdjęcia w tym samym okresie przygotowań do debiutów (czyli około 4 tyg przed) i podobny okres obecnie - przed MPJ. Sami zobaczcie jak się to prezentuje i oceńcie czy jest jakiś progres.

Różnica jest zwłaszcza na ostatniej fotce. W końcu kilka miesięcy pracy a trzeba przyznać że przykładasz się. Cały czas brakuje grubości ale na wszystko trzeba dać czas

Bardzo fajnie się to wszystko prezentuje, a co do progresu to widać że jest z tym że wg mnie nie na ostatniej a na przed ostatniej najlepiej widać

Szczerze - tylko w klatce widzę progres. Ale to jest właśnie urok startów wiosną i jesienią, za mało czasu na budowanie mięcha. No ale sylwetka bardzo ładna i estetycznie to już wygląda

Sylwia Ś. - spokojnie, przed zawodami wjedzie pizza i grubość będzie odpowiednia haha

Infernol - też tak uważam, ale pierwsze porównanie ukazuje, że chyba niższy nieco BF jest na ten etap przed zawodami i to mnie cieszy. Jeszcze trochę dni mam na ostatnie szlify, ale czy będzie tak jak sobie to wyznaczyłem to już ciężko powiedzieć. Scena zweryfikuje

prz1993 - zawsze ma być szczerze, inne opinie mnie nie interesują słodzenie zostawmy na fejsie haha powiem jak ja to widzę - dla jednego to może być TYLKO poprawiona klatka, dla innego AŻ na żywo jednak porównanie jest lepsze, ale tego niestety nie będziesz miał okazji sprawdzić bo mnie nie widziałeś na pierwszych zawodach spinam poślady i czas dopalić smalec.

Zdecydowanie lepsza klatka i plecy.No i skóra co ma wpływ na ogólną estetykę.Ja widziałem i wiosna i teraz.Można sporo poprawić ale trzeba czasu.Juniorowi rośnie szybciej a staremu wolniej lub nic.Taka natura.Wyjściowa dużo lepsza niz na wiosne a reszta to już pokaże scena .Cieszy progres i satysfakcja dobrze przepracowanego sezonu.

Witam ponownie !

16.09.2015 - nogi

1. Zginanie nóg siedząć, obunóż 5-6s x 8-20p + podwójny dropset na końcu

2. Zginanie nogi stojąc, jednonóż 4s x 15-20p + na końcu dropsety

3. Martwy ciąg na prostych nogach 4s x 15p

4. Przysiad na maszynie typu hammer strength 5s x 15-20p + dropy

5a. Przysiad przedni na suwnicy smith'a 4s x 10p progresja ciężaru
5b. Syzyfki 4s x 10p

6. Prostowanie nóg siedząc, jednonóż 2s x 30p (również dropsety)

7. Wspięcia siedząc (jakaś dziwna maszynka) 5s x 20p

Komentarz do treningu

Nawet się pokusiłem o jakąś wpiskę trening wykonałem gościnnie na innej siłowni, więc tradycyjnie wykorzystywałem sprzęt którego nie mam u siebie. Ćwiczyłem z Karoliną, dziewczyna z teamu Sandow Śrem, także lipy być nie mogło. Była wspólna motywacja i zaowocowało to świetnym treningiem o jakim mogłem pomarzyć trenując samemu. Jest i foto pamiątkowe Dzięki Karola za trening



Dieta

dla przypomnienia jak to aktualnie wygląda:

1 posiłek: 1 całe jajo + 7 białek z jaj + 50g owsiane + jabłko
2 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 50g ryżu jaśminowego/basmati
TRENING
3 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 50g ryżu jaśminowego/basmati
4 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 50g ryżu jaśminowego/basmati
5 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 50g ryżu jaśminowego/basmati + 40g masło orzechowe
6 posiłek: 200g fileta z mintaja + 20g olej lniany

Coś tam jeszcze jest tego jedzonka... ale podejrzewam, że niedługo tniemy kcal i dopalam smalec ile się da. Nie ma zmiłuj. Ratuję się warzywami i napojami bez cukru. Głód tak bardzo nie doskwiera, ale czuję kiepską regenerację i chodzę obolały. Uczę się od najlepszych, dlatego dziś funduję sobie kąpiel z tym specyfikiem





Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2015-09-17 20:46:54

Witam ponownie !

18.09 - klatka piersiowa, brzuch

1a. Wyciskanie hantli na ławce górnej 4s x 10p
1b. Wyciskanie hantli na ławce dolnej 4s x 10p
1c. Wyciskanie hantli na ławce poziomej 4s x 10p
ciężar tutaj kręcił się w okolicy 15-22kg na rękę czyli kobiece ciężar, kobieca klata

2. Bramka 4s x 15-20p + dropy na końcu

3. Przeciąganie hantla w oparciu tułowia o ławeczkę poziomą
26kg x 15
33kg x 12
37kg x 10

4. Wyciskanie na maszynie typu hammer strength
1s x MAX (około 50-60 powtórzeń chyba wyszło) - powolne ruchy, mega pompa

+brzuch
+60 min aero na czczo

Komentarz do treningu

Kolejny trening z innym już partnerem treningowym. Również miło mnie zaskoczył i zaproponował fajną metodę tzn. 3 łączone ćwiczenia na początku treningu. Klatka została zmasakrowana lekkim klamotem. U mnie to działa, a tutaj efekt



waga 91,0kg na czczo.. ładowania działają świetnie na sylwetkę, ale nie na spadek wagi. Limit niestety ma swoje wymagania, więc już dzisiaj wprowadzam dietetyczne zmiany... zaciskam zęby i tniemy dvpsko na ładne paski



Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2015-09-18 11:40:40

Ja wczoraj też leżałam w soli - przespałam po tym całą noc, pierwszą od dawna

to fakt, spanie jest kiepściutkie na redukcji, ja wybudzam się średnio co 1-1,5h sól miło mnie zaskoczyło, czułem efekt odprężenia i dziś więcej energii - może sobie wkręcam nie wiem w poniedziałek będę z Karolą, ona jedzie barki może by zrobiła z Tobą Syla co ? Ja z Arturem dogadałem się, że zniszczymy klatę