Bikini Fitness 2014

no to podobnie jak ja w kzdych w finale

Kolejny trening z moim Pawłem, on we wrześniu trenuję trochę inaczej ( przeze mnie ), daje sobie trochę odpoczynku i trenuje w moje dni nietreningowe, aby móc być przy mnie na moich treningach i mi pomagać. Ostatnie treningi były naprawdę dobre, jedne z lepszych jakie pamiętam, stąd bardzo jestem zadowolona z naszej współpracy, jeśli tak to można nazwać
Trochę doszlifowaliśmy mój trening, a dokładniej... Po co mam robić dwa razy w tygodniu łapki, jak mogę raz - nie są one dla mnie żadnym priorytetem - stąd dałam je na środę, a w poniedziałki i piątki po nogach, będę robiła barki - tak też dziś zrobiłam i byłam bardzo zadowolona.
Forma na zdjęciach jak widać dość masowa i bez rewelacji tzn. startowa forma to jeszcze nie jest, ale ciężką pracą jestem wstanie osiągnąć wszystko, stąd robię co tylko w moich siłach, by osiągnąć cel.
Na rękach pojawiają mi się dopiero pierwsze żyły, na barkach lekko przebijają, ale są fajne kuliste, trochę je poprawiłam od wiosny, jak i uda są wizualnie większe, choć obwodem się pewnie szczególnie nie różnią - nie mam mocno dociętych czworogłowych, jednak postaram się je podrzeźbić do końca września, uda się na pewno! Plecy też nie są ostre, ale o nie się nie martwię ani trochę, bo po zejściu wody są aż za suche









Przerwy 60/90 sekund między seriami


3 super serie - martwy ciąg sumo + przysiad - 30kg-40kg-50kg, stopniowo spadała ilość powtórzeń mniej więcej co 2/3 powt. Wolna faza ekscentryczna, dynamiczne wybicie/podniesienie. Przysiad w górnej fazie na ugiętych nogach w celu trzymania napięcia w czworogłowych i pośladkach, a w martwym ciągu spięcie pośladków w górnej fazie, przy wyprostowanych nogach.

3 super serie - dzień dobry + przysiad sumo z hantlą - ciężar co serię w górę. Dzień dobry stojąc w wąskim rozkroku, węziej niż na szerokość barków, brak spięcia w górnej fazie i brak wyprostu, tylko w ciągłym napięciu pośladków skłony do przodu. W przysiadzie sumo stawiałam na dynamikę i szybkość.

3 super serie - uginanie nóg na maszynie + Wyprosty nóg na maszynie - przy prostowaniu ok 10 powt tempem 3/0/x/3, a potem dropset o 1/3 i tempo x/0/x/10 na 10p, więc serie trochę trwały %) Przy uginaniu leżąc starałam się o podobną metodę, jednak krótsze były spięcia

3 serie ginekolog

3s Hip thrust małym ciężarem ok 30kg x/0/x/5


3 serie łączone Wyciskanie hantli siedząc z rotacją 90 stopni nad głową + unoszenie podchwytem w przód dropset

Kilka serii na unoszenie bokiem, nawet nie liczyłam, robiłam rest pause, drop sety, trisety, a nawet na koniec i bez ciężaru unosiłam, i to z trudem

3 serie łączone Unoszenie w oparciu o ławeczkę + górny wyciąg sznur do twarzy



HiTec BCAA Powder rano 15g i 15 przed treningiem
HiTec Whey C-6 rano 40g i 40g po treningu
HiTec Vitamin A-Z 2 kapsy rano
HiTec ThermoFusion 2 kapsy 30min przed 2 posiłkiem, 2 kapsy 30min przed treningiem
HiTec B.L.A.D.E. 10g na 30min przed treningiem


Zmieniony przez - Kasia Ch. w dniu 2015-09-07 23:37:32

a jak juz z planami startowymi??

Tak jak planuje od dłuższego czasu - Mistrzostwa Polski Juniorów 10-11 października. Jeśli nie wyrobię z formą, co może się zdarzyć - Puchar Polski, jednak jestem dobrej myśli i chce zawalczyć na ostatnich w życiu zawodach w juniorach, stąd jestem bardzo zdeterminowana. Jak będzie? Okaże się na parę dni wcześniej, kiedy podejmę decyzję wraz z moim Trenejro - czy MPJ, czy jeszcze tydzień szlifu pod PP. Nie zamierzam wychodzić na siłę na zawodach - bez formy.

Forma bardzo ladna, pamietajaj o trenowaniu usmiechu i pozowania : )

no do mpj nie tak duzo czasu

Kolejny trening za mną. Forma z treningu na trening się poprawia, z czego jestem bardzo zadowolona.
Pomału planuje już ostatni tydzień przed zawodami, jeśli chodzi o ładowanie, jak i parę innych rzeczy chcę wprowadzić jak np. codzienne katowanie barków na tydzień przed startem, co stosuje parę bikiniar i daje naprawdę fajne rezultaty. Gorset noszę już od 2 tygodni, by nie było za dużej ciąży Ale nie liczę tylko na to - stąd w diecie rozłożyłam posiłki na jeszcze więcej, szczególnie węglowodany równomiernie na każdy posiłek, Najchętniej bym obcięła ww na rzecz tłuszczy, bo mniejsza objętość, ale jednak podniosłam ww, a ścięłam tłuszcze do minimum czyli do samych 3 żółtek jaj dziennie, bo na tłuszczach źle mi się żyje Co do samych przygotowywań nadal zero cardio, chyba, że wliczyć robotę przy domu Pozostaje przy 3 treningach siłowych w tygodniu, gdyż po prostu na więcej nie mam czasu i możliwości. Od ostatniej wizyty we Wrocławiu nie zgrzeszyłam w diecie ani raz, z czego jestem bardzo zadowolona, nawet żelków nie zjadłam, ani ciastka A normalnie wszystkie zawody do tej pory to była dieta jak cały rok + dodatki właśnie I forma zawsze była, jednak teraz trochę więcej muszę się poświęcić, ale wiem, że warto. Jak rodzinka dziś przy mnie pizze jadła, to nawet ślinka mi już nie ciekła więc jest ok




Plecy

4s wiosłowanie końcem sztangi - 15-12-10p+rest pause drugie tyle dynamicznie - 10 + rest pause dynamicznie. Ciężary takie dosyć
4s wiosłowanie na t-bar z założonymi klamrami - by nie trzymać nachwytem, tylko neutralnie, a zarazem trochę szerzej, dzięki czemu mocno angażowałam środkową cześć czworobocznego.
4s ściąganie drążka górnego wyciągu do klatki na dużym ciężarze - Paweł pomagał przy każdym powtórzeniu ściągnąć mi ciężar, a ja opuszczałam ok 5 sekund, wychodziło po 10-12p na serię, ok minuty jedna seria.
4 serie łączone Reverse grip pulldowns + Wiosłowanie hantlami w oparciu o ławkę skośną
3s kobra w bramie 3/0/x/1

Klatka
4 serie wyciskanie sztangi na skosie 45 na 10p
4 serie wyciskania na skosie hantli
4 serie maszyny na klatkę, odwrotność do unoszenia bokiem, podpatrzone u A. Kołodziejczyka

Łapki
3 serie łączone wąskiego wyciskania + uginania sztangą. Wszystko jedną sztangą robione tym samym ciężarami, czyli damską olimpijką 15kg
3 serie łączone odwrotnych pompek + 21nki R. Słodkiewicza

20 min pozowania



HiTec BCAA Powder rano 15g i 15 przed treningiem
HiTec Whey C-6 rano 40g i 40g po treningu
HiTec Vitamin A-Z 2 kapsy rano
HiTec ThermoFusion 2 kapsy 30min przed 2 posiłkiem, 2 kapsy 30min przed treningiem
HiTec B.L.A.D.E. 10g 30 min przed treningiem


Zmieniony przez - Kasia Ch. w dniu 2015-09-09 22:59:20

nie zapuscilas sie ani nie pozwolilas zeby metabolizm sie spowolnil wiec teraz zmiany beda dosc szybko zachodzic

Kolejny dobry trening pod okiem chłopaka, forma z treningu na trening się poprawia, jestem bardzo zadowolona Treningi z nim dają rezultaty, bardzo mi pomaga, nigdy nie przypuszczałam, że mogę tak szybko poprawić swoją sylwetkę. Dziś w końcu zaczęły wychodzić skosy, o które najbardziej się martwiłam. Na brzuchu też już widać lepszą kratkę. Myślę, że zalega we mnie dużo wody podskórnej, nie jest to aż tak wina tłuszczu, a przynajmniej na to wygląda - obym się nie myliła. Tydzień przed startem wejdę na same mięso w diecie i jaja, usunę produkty typu ser twarogowy, mleko czy odżywki białkowe. Następnie sam proces odwodnienia przed zawodami to będzie w ostatnim tygodniu picie 5 litrów dziennie wody, więc dość dużo i wystarczająco - na marginesie powiem, że nie rozumiem podejścia niektórych trenerów wobec swoich bikiniar, którzy ładują w nie nawet i po 10 litrów dziennie w celu nawodnienia przed ładowaniem ww... traktują je jak kulturystów z wagą ponad 80kg Ba! Nawet i 100kg zawodnicy czasami tyle nie piją, a biedne bikiniary słuchają swoich trenerów wmuszając po 40 litrów w parę dni Zrozumiałe byłoby to, gdyby dana zawodniczka na co dzień piła dużo wody w okresie przygotowań itp itd, ale przeważnie dziewczyny mojej postury jak wypiją te 3/4 litry płynów w ciągu dnia to chyba max. Wystarczy podwoić tą liczbę litrów, albo wychodzić z założenia litr wody na 10kg masy ciała, jest to wystarczające. Wracając do tematu 4 dni nawodnienia w moim przypadku starczy, nie będę zwiększała wtedy jakoś drastycznie podaży sodu, będzie normalna dieta i normalny trening. 2 dni przed startem zaczynam pić pokrzywę i brać urosept + jeść śmieci, ale by wyszła kaloryczność taka sama, jak podczas stosowania normalnej mojej diety. Jem tak aż do zawodów, dzień przed ucinam całkowicie płyny, a przed snem wypijam z dwie/trzy lampki wina pół słodkiego. Jednak MPJiW są imprezą dwudniową, co muszę uwzględnić w planowaniu odwodnienia i ładownia, by nie przeładować się na niedziele (pod warunkiem, że wejdę do finału), oraz by nie wyjść za płaska w sobotę. Mimo wszystko chcę formę zrobić na sobotę, bo wejście do finału jest najważniejsze. W finale nie zawsze liczy się już forma, ale o nią też się postaram na następny dzień.

Dziś miałam nieplanowany spontaniczny wyjazd do Jarnołtówka, stąd jeden posiłek wypadł zamiast w domciu, to w knajpce, więc zjadłam pstrąga z paroma frytkami



4s Hip thrust 40kg/45/50/55, tempo 3/0/x/3
3 super serie - Przysiad + martwy ciąg sumo



3 super serie - Przysiad sumo z hantlą + dzień dobry
3 super serie - Wyprosty nóg na maszynie + uginanie nóg na maszynie
4 serie ginekolog

3 serie łączone Wyciskanie hantli siedząc + unoszenie podchwytem w przód dropset

4 serie unoszenie bokiem hantli dropsety trisety itp.

3 serie łączone Wyciskanie hantli siedząc z rotacją 90 stopni nad głową + unoszenie podchwytem w przód dropset


Zapomniałam wrzucać diety w ostatnich wpisach, stąd wrzucam dietę, jaką stosuję na co dzień - dzisiaj po prostu zamiast jednej porcji kuraka z kaszą, zjadłam pstrąga z frytkami, kcal wychodziło na to samo.


1 posiłek Whey C6 40g + 50g płatki owsiane
2 posiłek 100g kurczak + 80g kasza jęczmienna + warzywa
3 posiłek 100g kurczak + 80g kasza jęczmienna + warzywa
4 posiłek 100g kurczak + 80g kasza jęczmienna
- po treningu Whey C6 40g
5 posiłek 3 jajka 210g + 100 kasza jęczmienna
6 posiłek 150g ser chudy twarogowy + 100g ryżu białego

365g ww,
120g białka zwierzęcego( z białkiem roślinnym 163g) + 60g z białka w prochu=180g,
40g tłuszczy ogółem

z jedzenia ok 2700kcal + 300kcal z białka w prochu = ok. 3000kcal


HiTec BCAA Powder rano 15g i 15 przed treningiem
HiTec Whey C-6 rano 40g i 40g po treningu
HiTec Vitamin A-Z 2 kapsy rano
HiTec ThermoFusion 2 kapsy 30min przed 2 posiłkiem, 2 kapsy 30min przed treningiem
HiTec B.L.A.D.E. 10g na 30min przed treningiem


Zmieniony przez - Kasia Ch. w dniu 2015-09-11 22:18:58

Obecna forma na czczo z rana, waga 55kg.
Docelowe zawody za równy miesiąc we Wrocławiu, więc mam jeszcze sporo czasu na poprawę formy, jednak w mojej głowie na początku wakacji rodziły się pomysły o dzisiejszych zawodach w Warszawie, jednak uważam, że forma jeszcze nie była by kompletna. Mam ostatnie 4 tygodnie na szlify i danie z siebie wszystkiego :)