Piotr Cieśla UNS TEAM ,,Od ćwiczących dla ćwiczących''

Mnie na pewno po slodkim troszke wysyfia. A wiazadlo coraz bardziej boli to chyba zapalenie... No a co do slodkosci to mi mama fajna mieszanke kupila owocki i orzechy oj w czekoladzie :)

Az w brzuchu mi burczy jak patrze na te slodkosci. Ja bede musial zadowolic sie sernikiem jak wroce z pracy. A w tej bialej czekoladzie co siedzi?

Zmieniony przez - Dnatural w dniu 2015-06-02 21:17:21

Przepraszam bardzo ,ale to co sie dzieje ostanio w Twoim dzeinniku kochany to juz lekka przesada.Ciągle wpindalasz słodycze!!!!!Ogarnij sie !!! Mówi Ci to Microkoks :D

Pomyśleć, że kiedyś pisał, że słodyczy nie lubi

Fakt, co wejde to w dziennik to słodkości haha

no mnie po czekoladzie najbardziej wysyfia ;-/ nie dość, że smaczne i idzie w boczki to jeszcze ta cera! haha ale i tak nie przestanę jeść słodkiego

a z tym wiązadłem to nie ma co, lepiej iść do jakiegoś specjalisty

SUPLEMENTACJA

Classic 100g carbo 100g mass schocker 160g

Przed treningowo
UNS Bcaa 2-1-1 10g
Agmatyna 1g
Kreatyna 5g

Po treningu
Carbo on 100g
Classic Whey 100% 50g
Kreatyna 5g

Na noc
UNS ZinMagb6 1tbl
UNS Good Night pro 40g
UNS VitaMin
UNS Flavo 1tbl

Plecki
Ściąganie drążka do klatki podchwytem 4s
Wioslowanie pół sztanga na wąsko 4s
Przenoszenia na bramie 4s
Ściąganie do klatki na wyciągu na wąsko 4s
Szrugsy 4s

Schodki 30min

Trening kiepski bo sie źle czułem do tego ten upał ;/ a w trakcie treningu jeszcze musiałem pomagać gościowi od wody bo sie zakopał widlakiem w asfalcie przy rozładunku wody taki asfalt w wawce mamy...

A w bialem czekoladzie sa orzeszki laskowe:) jeszcze do zjedzenia mam cała czekolade i m&m ale te czekoladowe :)

Co do więzadeł to wcinam naproxen przeciwzapalnie moze podziała... Dziś barki i moze z jedno ciczenie zrobie na nogi jakies wypychania i tyle by je chodz troszke posmyrac :)

SebastianMielecki

Pomyśleć, że kiedyś pisał, że słodyczy nie lubi

Dokładnie o tym samym pomyślałam

Piotrek a sprawy sercowe już rozwiązane/poprawione?

Dorka niestety nie... Ale walka do konca...


A to moj zestaw reanimacyjny na dzis w pracy :)

Najwazniejsze ze sie nie poddajesz !;)