nightingalŻurawie i bociany się nie wstydzą - ja swoje odsłaniam, bo zawsze ćwiczę w krótkich spodniach. Także się nie krępuj za bardzo.
Nie lubię. Jak upał 40 stopni, to już mus. Dwa lata temu przechodziłam lato w długich jeansach :)
AtraM, każdy ma jakiegoś fymla. Moim są łydki, a dokładniej grube kostki i powyżej.
Kaszka, na zatoki Sinupret albo Sinulan Forte i krople Sulfarinol.
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/DT_kleine_hexe_vol.2-t1067742.html
Stary dziennik: http://www.sfd.pl/Czas_na_zmiany_i_porządnego_kopa-t1027200.html