Przeczytałam dzisiaj dzienniczki Reziolki. Jestem pełna podziwu i będę czerpać inspirację, bo widzę pewne podobieństwo. Brak ww jest fajne, bo nie ma parcia na żarcie, ale obwodzik na takiej misce to masakra....wielokrotnie ciemność przed oczami, ale ku mojemu zdumieniu czas jak zwykle: 1h 10min
Dzień 4
1. Obwód 1 x 3
a. przysiad x25 20kg było 10
b. wypady x12 na noge 20kg było 10
c. wypad z przeskokiem x12 na noge (przerwa w połowie, ale dużo lżej)
d. przysiad z wyskokiem x12 (ok)
2. Obwód 2 x3
a. MC na jednej nodze kettle 22,5 było 20
b. Uginanie nog pod siebie na piłce lezac na plecach (z obciążnikami)
c. Podnoszenie nogi lezac na boku z obciążnikami
d. Podnoszenie nog w lezeniu brzuchem na ławce podpierajac sie rekami (z obciążnikami, na ławce trudniej niż na piłce)
e. Wznosy bioder w gore na jednej nodze (z przerwą)
3. Obwod 3 x3
a. swing kettlem 12 - znowu problem z brakiem cięższego kettla, a nie wychodzi mi swing sztangielką
b. wznosy z opadu 8 było 10 (nie spojrzałam na rozpiskę i z przyzwyczajenia regres)
c. uginanie ramion ze suspinacja 5/6/6 było 6/7/8 (zmęczenie już dawało radę)
d. prostowanie ramion na wyciagu 25 było 21
Miska: brak parcia na żarcie
Posiłki: jajecznica, wołowina, mozzarella, migdały, kurak, jogurt jako dodatek do sałatek
dostarczono 1 498,1 kcal b: 141,2 g (37,7%) w: 12,1 g (3,2%) t: 98,3 g (59,1%)
pozostało 1,9 kcal b: -1,2 g w: -2,1 g t: 1,7 g
Warzywa nieliczone: ok 1kg
Ogień!
Zmieniony przez - terefere83 w dniu 2015-03-24 20:37:39
"Życie jest jak jazda na rowerze, aby utrzymać równowagę trzeba poruszać się naprzód"
http://www.sfd.pl/redukcja_terefere-t1037622.html