SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Karol Małecki - Dziennik Treningowy

temat działu:

FITMAX

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 184776

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2595 Napisanych postów 5124 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78398
Witaj Karol!
Wybacz, jeśli uznasz że zaśmiecam Ci dziennik treningowy, ale widzę z w "pytaniach do Karola" masz jakąś przerwę.

Masz kontakt z ludźmi trenującymi oraz sam trenujesz więc chciałbym, abyś to właśnie Ty odpowiedział na moje pytanie.

Otóż, jakiś miesiąc temu ćwicząc nogi, coś poszło nie tak. Albo byłem zbyt mało rozgrzany, albo nieskupiony, ale w trzeciej serii, w sumie jeszcze takiej delikatnej robiąc przysiad ze sztangą (tylko 110 kg, ja dodaje ciężar z serii na serię) będąc na dole, coś mi stało się z lędźwiach. Uklęknąłem z ciężarem, i tak trzymałem ok minuty (w tym czasie myślałem, że kręgosłup mi pęknie na pół!) i czekałem aż przyjadzie brat. Niestety nie doszedł a ciężar delikatnie stoczyłem po kręgosłupie, aby nie rzucić i nie zarwać podłogi (wtedy wpadłbym wprost na łóżko na którym leżeli moi rodzice piętro niżej)
Później położyłem się na podłodze i przez godzinę jak sparaliżowany nie poruszyłem ani nogą. Potem jakoś z pomocą brata doszedłem do siebie, ale nawet chodzić nie umiałem. Pojechałem na pogotowie, tak rtg i brak uszkodzenia kręgosłupa (mechanicznie).

Do dzisiaj nie umię porządnie z łóżka wstać, schylić się, ubrać spodnie. Na treningi chodzę, jednak nie ma mowy o przysiadach (ogólnie trening nóg - prócz izolowanych wyprostów i uginań), wiosłowań i martwy ciąg. Boli mnie cały odcinek lędźwiowy, promieniuje na pośladki, pachwiny. Mam wrażenie, że boli mnie nawet moja męskość chociaż nie ma mi do śmiechu.

Karol, gdzie powinienem iść? Neurolog, urolog? Czy możliwe że mam przepuklinę?
Opisałbym to tak, że siedząc na podłodze z nogami wyprostowanymi i wyprostowanym kręgosłupem nie potrafię dotknąć brodą klatki (wtedy lędźwie mi rozrywa a zawsze byłem bardzo gipki).

Kręgosłup, okej boli jak cholera i uniemożliwia wiele czynności, nie tylko treningi. Ale te pachwiny i strefy ... męskie?

Bardzo będę wdzięczny Ci za poradę. Jeszcze raz przepraszam że w dzienniku treningowym. I oczywiście nadal trzymam kciuki za treningi i dziękuję ze godne reprezentowanie kulturystyki!

Pozdrawiam, tomaszS.


Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2014-12-29 16:15:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Sly-tech FitMax
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3583 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 16407




Najnowszy odcinek ciężaru. Zapraszamy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Sly-tech FitMax
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3583 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 16407
tomaszS
Witaj Karol!
Wybacz, jeśli uznasz że zaśmiecam Ci dziennik treningowy, ale widzę z w "pytaniach do Karola" masz jakąś przerwę.

Masz kontakt z ludźmi trenującymi oraz sam trenujesz więc chciałbym, abyś to właśnie Ty odpowiedział na moje pytanie.

Otóż, jakiś miesiąc temu ćwicząc nogi, coś poszło nie tak. Albo byłem zbyt mało rozgrzany, albo nieskupiony, ale w trzeciej serii, w sumie jeszcze takiej delikatnej robiąc przysiad ze sztangą (tylko 110 kg, ja dodaje ciężar z serii na serię) będąc na dole, coś mi stało się z lędźwiach. Uklęknąłem z ciężarem, i tak trzymałem ok minuty (w tym czasie myślałem, że kręgosłup mi pęknie na pół!) i czekałem aż przyjadzie brat. Niestety nie doszedł a ciężar delikatnie stoczyłem po kręgosłupie, aby nie rzucić i nie zarwać podłogi (wtedy wpadłbym wprost na łóżko na którym leżeli moi rodzice piętro niżej)
Później położyłem się na podłodze i przez godzinę jak sparaliżowany nie poruszyłem ani nogą. Potem jakoś z pomocą brata doszedłem do siebie, ale nawet chodzić nie umiałem. Pojechałem na pogotowie, tak rtg i brak uszkodzenia kręgosłupa (mechanicznie).

Osobiscie radze, wziac od domowej skierowanie do neurologa, albo pojsc prywatnie, pozniej urolog.
Trzymaj sie i zrob to jak najszybciej.

Do dzisiaj nie umię porządnie z łóżka wstać, schylić się, ubrać spodnie. Na treningi chodzę, jednak nie ma mowy o przysiadach (ogólnie trening nóg - prócz izolowanych wyprostów i uginań), wiosłowań i martwy ciąg. Boli mnie cały odcinek lędźwiowy, promieniuje na pośladki, pachwiny. Mam wrażenie, że boli mnie nawet moja męskość chociaż nie ma mi do śmiechu.

Karol, gdzie powinienem iść? Neurolog, urolog? Czy możliwe że mam przepuklinę?
Opisałbym to tak, że siedząc na podłodze z nogami wyprostowanymi i wyprostowanym kręgosłupem nie potrafię dotknąć brodą klatki (wtedy lędźwie mi rozrywa a zawsze byłem bardzo gipki).

Kręgosłup, okej boli jak cholera i uniemożliwia wiele czynności, nie tylko treningi. Ale te pachwiny i strefy ... męskie?

Bardzo będę wdzięczny Ci za poradę. Jeszcze raz przepraszam że w dzienniku treningowym. I oczywiście nadal trzymam kciuki za treningi i dziękuję ze godne reprezentowanie kulturystyki!

Pozdrawiam, tomaszS.


Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2014-12-29 16:15:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Sly-tech FitMax
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3583 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 16407
Sly-tech
tomaszS
Witaj Karol!
Wybacz, jeśli uznasz że zaśmiecam Ci dziennik treningowy, ale widzę z w "pytaniach do Karola" masz jakąś przerwę.

Masz kontakt z ludźmi trenującymi oraz sam trenujesz więc chciałbym, abyś to właśnie Ty odpowiedział na moje pytanie.

Otóż, jakiś miesiąc temu ćwicząc nogi, coś poszło nie tak. Albo byłem zbyt mało rozgrzany, albo nieskupiony, ale w trzeciej serii, w sumie jeszcze takiej delikatnej robiąc przysiad ze sztangą (tylko 110 kg, ja dodaje ciężar z serii na serię) będąc na dole, coś mi stało się z lędźwiach. Uklęknąłem z ciężarem, i tak trzymałem ok minuty (w tym czasie myślałem, że kręgosłup mi pęknie na pół!) i czekałem aż przyjadzie brat. Niestety nie doszedł a ciężar delikatnie stoczyłem po kręgosłupie, aby nie rzucić i nie zarwać podłogi (wtedy wpadłbym wprost na łóżko na którym leżeli moi rodzice piętro niżej)
Później położyłem się na podłodze i przez godzinę jak sparaliżowany nie poruszyłem ani nogą. Potem jakoś z pomocą brata doszedłem do siebie, ale nawet chodzić nie umiałem. Pojechałem na pogotowie, tak rtg i brak uszkodzenia kręgosłupa (mechanicznie).

Osobiscie radze, wziac od domowej skierowanie do neurologa, albo pojsc prywatnie, pozniej urolog.
Trzymaj sie i zrob to jak najszybciej.

Do dzisiaj nie umię porządnie z łóżka wstać, schylić się, ubrać spodnie. Na treningi chodzę, jednak nie ma mowy o przysiadach (ogólnie trening nóg - prócz izolowanych wyprostów i uginań), wiosłowań i martwy ciąg. Boli mnie cały odcinek lędźwiowy, promieniuje na pośladki, pachwiny. Mam wrażenie, że boli mnie nawet moja męskość chociaż nie ma mi do śmiechu.

Karol, gdzie powinienem iść? Neurolog, urolog? Czy możliwe że mam przepuklinę?
Opisałbym to tak, że siedząc na podłodze z nogami wyprostowanymi i wyprostowanym kręgosłupem nie potrafię dotknąć brodą klatki (wtedy lędźwie mi rozrywa a zawsze byłem bardzo gipki).

Kręgosłup, okej boli jak cholera i uniemożliwia wiele czynności, nie tylko treningi. Ale te pachwiny i strefy ... męskie?

Bardzo będę wdzięczny Ci za poradę. Jeszcze raz przepraszam że w dzienniku treningowym. I oczywiście nadal trzymam kciuki za treningi i dziękuję ze godne reprezentowanie kulturystyki!

Pozdrawiam, tomaszS.


Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2014-12-29 16:15:16



Neurolog na poczatek na 100%, w razie potrzeby pokieruje Cie dalej, ale mysle ze odwiedzisz obu. Zycze zdrowia i ogarnij to jak najszybciej

Zmieniony przez - Sly-tech w dniu 2015-01-06 15:47:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2187 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9227
witajcie, już wróciłem i działamy
widzę tu poważny problem i trzeba od razu działać, u mnie w poznaniu mam świetnych rehabilitantów, którzy szybko potrafią przywrócić sprawność sprzed kontuzji. Dobrze, że nie ma urazu mechanicznego. Wielokrotnie przekonywaliśmy się, że lekarze rozkładają ręce, bo po prostu się nie znają i są niedouczeni, nie rozwijają się. Przyjeżdżaj do Poznania do City Zenu i będziesz jak nowy - gwarantuję Zacznij na pewno od leku przeciwzapalnego np voltaren - na receptę jest większa dawka i miejscowo - traumon!

Get fit...
Be fit...
Stay fit!

www.zostanfit.pl
www.my-gym.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2187 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9227
W pn znowu był u mnie Sebastian i razem skatowaliśmy barki i tricepsy. Niebawem film
dzisiaj byli już u mnie Igor i Oliwer - znowu barki i tricepsy i znowu nagraliśmy wszystko - tym razem nie ćwiczyłem, bądźcie czujni bo będzie co oglądać

Get fit...
Be fit...
Stay fit!

www.zostanfit.pl
www.my-gym.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2187 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9227


Get fit...
Be fit...
Stay fit!

www.zostanfit.pl
www.my-gym.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2187 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9227


Get fit...
Be fit...
Stay fit!

www.zostanfit.pl
www.my-gym.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2187 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9227


Get fit...
Be fit...
Stay fit!

www.zostanfit.pl
www.my-gym.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 2169 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 26676
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Karol Małecki - Pytania i odpowiedzi

Następny temat

Green L-Carnitine

WHEY premium