[DT] Frycekz

Dzień 554

Nie chciało mi się dodawać wpisów, mimo to wszystko było trzymane - i micha, i treningi.

Dziś domsy po nogach, robiłem starym planem bo jutro mam zawody z ręcznej i nie mógłbym biegać a czeka mnie 80 min tej "przyjemności". Po zawodach od razu lecę na siłkę zrobić plecy.

Dziś wszedłem na wagę, lekko w szoku bo 83,9kg Nie wiem jak tam pas, ale widzę po sobie że jest poprawa mimo tego podlania. Barki zdecydowanie lepiej wyglądają, plecy i kaptury masywniejsze. Nie mam jak zrobić fotek, ale na dniach postaram się coś wymyślić.

TRENING
BARKI+TRICEPS
1. Unoszenie hantli w bok siedząc 4 DROPSETY 5-8-10
2. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia szeroki chwyt 4 DROPSETY 5-8-10
3. Odwodzenie ramienia w opadzie na dolnej bramie 4 DROPSETY 5-8-10
4. Wyciskanie hantli siedząc 3 DROPSETY 5-8-10
5. Szrugsy hantlami 2 DROPSETY 12-12
1. Prostowanie oburącz nachwyt brama 4 serie po 20p
2. Prostowanie oburącz podchwyt brama 4 serie po 20p

Aeroby: rowerek 10 min (5,2km)

SUPLEMENTACJA
Rano: K** BCAA 10g
Przed/po treningu: K** PRE WORKOUT 18g, K** BCAA 15g, UNS Beta Ala 4g, K** WPC 80 30g

DIETA

Dzień 556

Wczoraj zawody z ręcznej, gramy dalej o miejsca 1-4 ;) od razu po nich siłka - plecy+łydki siłowo
Ciężary coraz większe - wiosło pierwsza seria w dropsecie 75kg , MC pierwsza 70kg (technika już git)

Dziś odpoczynek, a jutro szybki trening o 21 , prawdopodobnie klata z bicem

TRENING
-

SUPLEMENTACJA
Rano: UNS Beta Ala 4g
W ciągu dnia: K** WPC 80 30g

DIETA

Po piłce ręcznej a przed siłką jesz jakiś posiłek ?

Przed ostatnim meczem zjadłem przedtreningowy, mecze były po 20 min wiec jakąś godzinę po jedzeniu byłem juz na siłce

Dzień 560

Nie mam ostatnio czasu na regularne wpisy do dziennika. Dieta i treningi są pod kontrolą. Spodziewajcie się wpisów do dziennika nie częściej niż 3x w tygodniu.

TRENING
-

SUPLEMENTACJA
Rano: UNS Beta Ala 4g

DIETA

Dzień 573

Sporo czasu mnie nie było, ale już mam nieco więcej czasu bo ze szkołą (przynajmniej z większością) się odrobiłem przed końcem semestru.

Wszystko po staremu, kalorie nadal 4200, czasami wbije na dzień 4300. Waga skacze jak powalona, 5 dni temu było 85kg, dziś rano 83,5 i tak w kółko. Siła idzie w górę, ciężar na wyciskaniu płasko cały czas zwiększany. Niektóre koszulki już lekko przyciasnawe
Wczoraj zamówiłem sobie jeden z konkretniejszych w mojej "karierze" zestawów supli : bcaa+glutamina,betka,aakg,białeczko. Powinno przyjść dziś więc zamierzam od przyszłego tygodnia dawać z siebie 110% w diecie i treningach - bez żadnego podjadania, czysta miska. Dodatkowo dorzuciłbym piąty trening aerobowy w niedzielę , a nogi przełożył na poniedziałek żeby się zregenerowały do końca tygodnia.
Swój notes z zapiskami treningów prowadzę sporadycznie, więc też muszę się ogarnąć i regularnie się wpisywać.

Dawaj jakieś foty poglądowe !

Dzień 574
Wpis za wczoraj

Nogi wytrzymałościowo. O wiele większy zajazd niż na zwykłym treningu

TRENING
NOGI+BRZUCH
1. Prostowanie 15,12,10,8, pojedynczo 20 + uginanie leżąc na brzuchu 12,12,12,12, pojedynczo 15
2. Przysiady 15x60,15x60,15x60,15x60,15x60
3. Wypychanie siedząc 15x120,15x120,15x120,15x120,15x120
4. Wspięcia na palce siedząc 20x20,20x20,20x20 + wspięcia siedząc suwnica 20x67.5,20x67.5,20x67.5
1. Unoszenie nóg w zwisie 10,10,10

SUPLEMENTACJA
Przed i po treningu: K** WPC 80 60g, Fire Snake BCAA+Glutamine 20g, UNS Beta Alanine 8g, K** AAKG 3g, Guarana 4x
W ciągu dnia: K** WPC 80 30g

DIETA
Wywaliłem mleko z diety. Jedzenie takie sobie, bo spontanicznie wyszło że musiałem jechać do dziewczyny i jadłem same bułki plus dwa cukierki

Dzień 575

Dziś regeneracja, miałem robić sobie fotki, ale cały dzień byłem poza domem i nie było kiedy, jak czas pozwoli to zrobię jeszcze dziś (kolejna godzina nauki przede mną). Wczoraj na treningu nóg chciałem sobie przećwiczyć barki technicznie i przy unoszeniu hantli w bok coś mi strzeliło w prawym barku. Teraz mnie boli bark przy wykonywaniu ruchu w stylu zapinania pasów (przeciągnięcie z góry na ukos w dół) i czasami w przy innych ruchach.

A więc plan na kolejne 3 ostatnie miesiące masy:
- dokładam piąty trening na którym będę robił barki siłowo, plus jakieś aeroby 30 min , czasami wpadnie sauna jak nie będzie mi spieszno
- wznawiam regularne wpisy w dzienniku, jednak prowadzenie go pozwala mi bardziej skupiać się na moich działaniach
- pomiary co miesiąc (waga co tydzień)
- 4300 kcal od jutra
- cheaty w grudniu : święta i sylwester / styczniu: urodziny dziewczyny / lutym: moje urodziny . Poza tym miska cały czas czysta

Plan treningowy nadal taki sam

Jedziesz z tym Frycekz ;)