Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Długa przerwa i problem podobny jak u Krewetki niestety. Ciało to pamiętliwe bydlę.
Waga w górę, kondycja w dół - to pewnie po to żeby równowaga w przyrodzie została zachowana.
Najpierw to co wpadło z treningu.
Poniedziałek DNT.
Wtorek:
Rozgrzewka: wszystko co zwykle - czyli orbi, HIM, HAM, Mawashi, barki bardzo starannie.
Trening:
1. Wyciskanie na barki 5x5: 5x7/9/11/13/15 (ostatni ruch z pomocą).
2. Drążek do klatki siedząc 3x10: 3x20/25/30 (ostatnie to już ciężko).
Obwód x 5:
Inverted rows x 5
Pompki x 10
Przysiady x 15.
Pierwsze trzy jako tako poszły. Potem coraz gorzej. Łapy na pompkach się łamały, na invertach już nogi uginałam. Tylko z przysiadami było bez problemu.
Katowanie pleców i klaty w takiej superserii jest straszne.
Piętnastominutowa masakra na orbim:
4 min. rozjeżdzenia, interwały 30/30 x 5 i dobicie do 15 minut.
Zrezygnowałam z dojeżdżenia bo już praktycznie nie widziałam na oczy.
Komentarz: no cóż, cudów nie oczekiwałam.. O ile siła jakoś się trzyma to wydolność na mordzie leży i kwiczy. Czuję dziś górną połowę ciała ale jakoś niezbyt dotkliwie.
Na chwilę obecną to co uskuteczniam to po prostu przetrwać. Ogarnąć rozwaloną miskę i wracać w utarte koleiny.
Potem będę myśleć co dalej.
Dieta.
1400 kcal 120B/115W/50T.
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2014-11-12
I najgorsze co może być czyli... Centymetr w robocie. Proszę czytać z zamkniętymi oczami.
Na razie tak na szybko, potem jakąś tabelkę ogarnę.
03.11/10.11.
Biust: 95.5/96.5 - +1cm
Pod biustem: 82/81 - -1cm
Talia: 78/76.5 - -1.5cm
Pępek: 89/86 - -3cm.
Pod p.: 97/93 - -4cm.
Biodra: 103/99 - -4cm
Udo L/P góra: 60/61 / 60/61 - bz
Udo L/P środek: 53,5/53,5 / 53,5/53,5 - bz
Łydka L/P: 36,5/37 / 35,5/36 - -0.5/-1cm
Bic L/P: 30,5/31 / 30/30 - -0,5/-1cm
Waga: 74,8 / 72 - -2,8kg
Przy pomiarach z 3.11 to jakoś zapuchnięta byłam, łydki mi dawały popalić.
Oczywiście odstawiłam gluten (najczęściej w formie żytniego razowca) ale wpadki się zdarzały i to nie tylko z glutenem.
Miska rozszalała- jadło się byle co i byle kiedy.
Baryłeczka ze mnie była.
Sama myśl o wejściu na wagę przyprawiała mnie o panikę bo oczami duszy to już 80 na liczniku widziałam.
Spadki poszły praktycznie bez treningu jeszcze.
Będę musiała jakieś kardio w międzyczasie poogarniać tak solidnie.
Kondycja ogólna: skóra na nogach sucha jak jasna cholera, na przedramionach tradycyjne parchy od chemii. Grunt że włosy i paznokcie dobrze się trzymają. Kłopoty ze snem w dalszym ciągu mi dokuczają. I to chyba najgorsze w tym wszystkim.
Iza - jakąś suplementację wprowadzić?
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-11-12 11:19:38
Ale dobrze że ta opuchlizna zeszła
Zostałam zaskoczona skierowaniem syna na szczegółowe badania psychologiczno-pedagogiczne.
Termin krótki a muszę dostarczyć im praktycznie wszystkie papiery dzieciaka od pierwszej klasy podstawówki.
Latam jak w obłędzie i kopię.
Na dodatek w poprzedni piątek nadszarpnęłam sobie plecy przy - uwaga! - myciu podłogi.
Zasuwałam z mopem a że już bardzo późno było no to i się dość śpieszyłam.
Zrobiłam zamaszysty ruch z lewa na prawo i zakłuło w plecach.
W sobotę nie mogłam pochylić się w prawą stronę ani skręcić w pasie.
Ból umiejscowił się nie w krzyżu tylko na wysokości talii w połowie drogi między kręgosłupem a bokiem. I zaciąga do tej pory.
Nie dojadam, nie dosypiam. To stare uczulenie w dole pleców zaczęło się znów paprać.
To tak informacyjnie.
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
miyuki/ DT
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53