SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Fit]Kroniki Corum rok II

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 64234

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
To od razu mam pytanie Iza.. Kreweta ma w rozpisce, w części siłowej MC 5x5 a WL 3x10. Czy mogę WL też jak MC? Rozpiska z tego treningu jest u niej w ostatnim poście..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 138 Napisanych postów 18684 Wiek 38 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 117415
powodzenia Kasia, nos do góry i nie poddawaj się nigdy!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 5052 Wiek 53 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 81876
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
no witam z powrotem :) trzymam kciuki, zeby nic sie juz nie posypało :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
No to zaczynamy się spowiadać... Będzie boleć coś czuję.
Długa przerwa i problem podobny jak u Krewetki niestety. Ciało to pamiętliwe bydlę.
Waga w górę, kondycja w dół - to pewnie po to żeby równowaga w przyrodzie została zachowana.

Najpierw to co wpadło z treningu.
Poniedziałek DNT.
Wtorek:
Rozgrzewka: wszystko co zwykle - czyli orbi, HIM, HAM, Mawashi, barki bardzo starannie.
Trening:
1. Wyciskanie na barki 5x5: 5x7/9/11/13/15 (ostatni ruch z pomocą).
2. Drążek do klatki siedząc 3x10: 3x20/25/30 (ostatnie to już ciężko).

Obwód x 5:
Inverted rows x 5
Pompki x 10
Przysiady x 15.

Pierwsze trzy jako tako poszły. Potem coraz gorzej. Łapy na pompkach się łamały, na invertach już nogi uginałam. Tylko z przysiadami było bez problemu.
Katowanie pleców i klaty w takiej superserii jest straszne.

Piętnastominutowa masakra na orbim:
4 min. rozjeżdzenia, interwały 30/30 x 5 i dobicie do 15 minut.
Zrezygnowałam z dojeżdżenia bo już praktycznie nie widziałam na oczy.

Komentarz: no cóż, cudów nie oczekiwałam.. O ile siła jakoś się trzyma to wydolność na mordzie leży i kwiczy. Czuję dziś górną połowę ciała ale jakoś niezbyt dotkliwie.

Na chwilę obecną to co uskuteczniam to po prostu przetrwać. Ogarnąć rozwaloną miskę i wracać w utarte koleiny.
Potem będę myśleć co dalej.

Dieta.
1400 kcal 120B/115W/50T.
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2014-11-12

I najgorsze co może być czyli... Centymetr w robocie. Proszę czytać z zamkniętymi oczami.
Na razie tak na szybko, potem jakąś tabelkę ogarnę.
03.11/10.11.
Biust: 95.5/96.5 - +1cm
Pod biustem: 82/81 - -1cm
Talia: 78/76.5 - -1.5cm
Pępek: 89/86 - -3cm.
Pod p.: 97/93 - -4cm.
Biodra: 103/99 - -4cm
Udo L/P góra: 60/61 / 60/61 - bz
Udo L/P środek: 53,5/53,5 / 53,5/53,5 - bz
Łydka L/P: 36,5/37 / 35,5/36 - -0.5/-1cm
Bic L/P: 30,5/31 / 30/30 - -0,5/-1cm
Waga: 74,8 / 72 - -2,8kg

Przy pomiarach z 3.11 to jakoś zapuchnięta byłam, łydki mi dawały popalić.
Oczywiście odstawiłam gluten (najczęściej w formie żytniego razowca) ale wpadki się zdarzały i to nie tylko z glutenem.
Miska rozszalała- jadło się byle co i byle kiedy.
Baryłeczka ze mnie była.

Sama myśl o wejściu na wagę przyprawiała mnie o panikę bo oczami duszy to już 80 na liczniku widziałam.

Spadki poszły praktycznie bez treningu jeszcze.
Będę musiała jakieś kardio w międzyczasie poogarniać tak solidnie.

Kondycja ogólna: skóra na nogach sucha jak jasna cholera, na przedramionach tradycyjne parchy od chemii. Grunt że włosy i paznokcie dobrze się trzymają. Kłopoty ze snem w dalszym ciągu mi dokuczają. I to chyba najgorsze w tym wszystkim.

Iza - jakąś suplementację wprowadzić?




Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-11-12 11:19:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Wiesz, Kasia, chyba najlepiej po prostu do diety wprowadzić avokado, olej z kokosa, oczywiście w ramach bilansu i dodatkowo olej z wiesiołka, to będzi edobre dla skóry
Ale dobrze że ta opuchlizna zeszła
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Próbuję walczyć ale na chwilę obecną kiepsko to idzie.
Zostałam zaskoczona skierowaniem syna na szczegółowe badania psychologiczno-pedagogiczne.
Termin krótki a muszę dostarczyć im praktycznie wszystkie papiery dzieciaka od pierwszej klasy podstawówki.
Latam jak w obłędzie i kopię.
Na dodatek w poprzedni piątek nadszarpnęłam sobie plecy przy - uwaga! - myciu podłogi.
Zasuwałam z mopem a że już bardzo późno było no to i się dość śpieszyłam.
Zrobiłam zamaszysty ruch z lewa na prawo i zakłuło w plecach.
W sobotę nie mogłam pochylić się w prawą stronę ani skręcić w pasie.
Ból umiejscowił się nie w krzyżu tylko na wysokości talii w połowie drogi między kręgosłupem a bokiem. I zaciąga do tej pory.
Nie dojadam, nie dosypiam. To stare uczulenie w dole pleców zaczęło się znów paprać.
To tak informacyjnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

miyuki/ DT

Następny temat

30letnia biegaczka chce się zredukować

WHEY premium