[Fit]Kroniki Corum rok II

Założenie było takie:
max 100g białka, 30g tłuszczu z dodanych, Ww bez liczenia na wieczór z dozwolonych źródeł.
Przy dużej ilości płynów to ja za dużo na noc nie wepchnę.. Ryż wpada zamiast poprzedniego pół kilograma brokułów. (tak to zmieszczę).
Wychodzi mniej więcej coś takiego jak poniżej. Ryż to przed spaniem oczywiście.

I git, dzisiaj mamy 17, mysle ze dobrze by było jakbyś minimum tydzień przed konkursem jednak podniosła kaloryczność do 1600kcal i sie dokarmiła Czas ucieka, musze wam przygotować koncepcje diety, bo na tej co jest bedzie pare tygodni bez ruchu

a ja myslalam, że mało mam :)

dopiero będziesz

1600 to full wypas..
Będę przejedzona!
Dobijać w Ww tylko?

białko tez 60g tłuszczu 120g białka i reszta ww
czym więcej tym lepiej bo będziemy cyklami teraz działały
znaczy czym dłużej

Zmieniony przez - obliques w dniu 2014-03-17 10:35:29

Się robi

Do piątku pojadę na starym, potem podniosę.

Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-03-17 10:38:04

Dziś ze względu na dalszy ból pleców DNT.
Już prawie jest OK ale wolę nie ryzykować.
Spróbowałam kontrolnie wciągnąć odrobinę węgli w ciągu dnia i stwierdziłam że niewielka porcja raczej źle na mnie nie wpływa (tzn. nie przewraca do łóżka). Więc jak pokombinuję dobrze to nie będzie potrzeby wciskania wszystkiego na noc.
Miska: wg założeń.
Picie: woda, zielona herbata, 1 kawa.
Suple: wit C 1500mg, morszczyn, wiesiołek (i na razie tyle wystarczy, niech mój żołądek odpocznie trochę od tych piguł).

Kasia, gimnastykuj sie wyciagaj ,pajacyki

Corum, może z zupami spóbuj - na rosole miksy z selera/marchewki. I fajne są buraki gotowane robione a'la carpaccio (dla mnie ostatnio bomba z "ostrymi" kiełkami np. rzodkiewki i jajem sadzonym). Zawsze ww Ci podniesie takie coś