Witaj Fochlik
Bardzo zalatany dzień, ale trening ogarnęłam
Trening
1. MC 5x5 70/70/70/70/70 było 70/70/75/75/75 (coś brak sił na dopakowanie)
2. wyciskanie na klatke, na płaskiej 3x10 sztanga 30/35/35 ( (brak progresu, ok)
obwod 4x
1. thrusters x10 sztanga 23kg było 20 (ok, lepiej)
2. swing kettlem x10 12kg (dzisiaj 12kg było ok, brak progresu)
3. sprint 400m (nie sprint, ale bieg 8km/h po bieżni)
obwod 3x
1. wznosy nog w zwisie x5 (ok)
2. russian Twist na skosnej x 5 na strone (ok)
3. wznosy z opadu x10 10kg (ok, brak progresu)
Ogólnie choć dzisiejszy trening d** nie urywa to jestem zadowolona, że się odbył
Miska:
warzyw: brak, ogarnęłam dzisiaj tylko trzy posiłki (śniadanie i papu przed treningiem i papu po treningu, a tych posiłkach warzyw zazwyczaj nie jadam)
Napitki; 3 kawy, 2 litry wody
Jutro znowu busy day więc możliwe, że nie ogarnę wypiski
Zmieniony przez - terefere83 w dniu 2014-10-23 21:51:39
"Życie jest jak jazda na rowerze, aby utrzymać równowagę trzeba poruszać się naprzód"
http://www.sfd.pl/redukcja_terefere-t1037622.html