murlionMam bardzo podobny plan do Twojego i ćwiczy mi się nim świetnie, tyle że ja lecę czterodniowym. Uczycie spompowanych całych ramion na jednym treningu jest bezcenne Kto tak ćwiczy, ten wie o co kamanĆwiczę 5 razy w tygodniu typowym splitem.
PON: barki, brzuch
WT: nogi
ŚR: wolne
CZW: klata,brzuch
PT: plecy, tył barków delikatnie
SOB: łapy
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
No troszkę się zagalopowałem, te 4 dodatkowe powtórzenia sprawiły, że na pozostałych ćwiczeniach siła spadła w porównaniu z tygodniem poprzednim. Przez cały trening zastanawiałem się co tak słabo mi idzie, dopiero przy montowaniu filmiku doliczyłem się 25 powtórzeń. Niby głupie 4 powtórzenia więcej, a zniszczyły mnie totalnie.
...
Napisał(a)
Od kiedy zwiększyłem kalorie to chodzę strasznie pełny, mam problemy żeby wepchać żarcie, dlatego robię mały krok w tył, mianowicie odejmuję 50g węgli i 5g tłuszczy.
Dieta na dziś:
1: 3 całe jaja, 4 białka 140g owsianych 25g włoskich 150 ml mleka
2,3: 125g ryżu,130g piersi +pół papryki + ogórek kiszony
4: 150g kaszki + 50g WPC + 250 ml mleka
5: 125g ryżu, 130g piersi + 150g brokułu
6: 125g ryżu, 130g piersi + 150g brokułu (Tak to miało wyglądać, jednak postanowiłem działać już dzisiaj, wywalę z pojemnika połowę ryżu, nie lubię marnować jedzenia, jednak ryż był gotowany wczoraj wieczorem i do jutra nie wytrzyma)
7: 100 twarogu, 30g WPC, 30 ml oliwy
Ogólnie mam taki problem że ryż, zwłaszcza paraboiled po nocy spędzonej w lodówce na drugi dzień nie smakuje za ciekawie. Myślicie że taki cały pojemnik z żarciem może wytrzymać 24h w temp. pokojowej ?
Dzisiaj poleciała klata:
1:Wyciskanie sztangi - płasko 60kgx12p/70kgx5p/90kgx5p/100kgx4p/110kgx2 powtórzenia z pomocą
2:Wyciskanie sztangielek skos góra 25kgx12p/31kgx10p/37kgx7p/45kgx1p (trochę się przeliczyłem, dobiłem się mniejszym ciężarem)
3:Wyciskanie sztangi - skos w dół 60kgx12p/70kgx10p/80kgx8p
4:Rozpiętki na bramie - płasko 4x10p
5:Rozpiętki jednorącz brama - stojąc 3x10p
+ brzuch
Postanowiłem wrócić do wyciskania na ławeczce płaskiej po 8 miesięcznej przerwie. Dzisiaj chciałem się tylko sprawdzić, gdyż nie miałem zielonego pojęcia jak to wyjdzie. Bałem się, że ciężar będzie dużo mniejszy, ale nie było tragedii. Wyciskanie płasko będzie w postaci 5x5.
Kaszka mi wyszła dzisiaj genialna, bardzo dł ją miksowałem, ale się opłacało.
Dieta na dziś:
1: 3 całe jaja, 4 białka 140g owsianych 25g włoskich 150 ml mleka
2,3: 125g ryżu,130g piersi +pół papryki + ogórek kiszony
4: 150g kaszki + 50g WPC + 250 ml mleka
5: 125g ryżu, 130g piersi + 150g brokułu
6: 125g ryżu, 130g piersi + 150g brokułu (Tak to miało wyglądać, jednak postanowiłem działać już dzisiaj, wywalę z pojemnika połowę ryżu, nie lubię marnować jedzenia, jednak ryż był gotowany wczoraj wieczorem i do jutra nie wytrzyma)
7: 100 twarogu, 30g WPC, 30 ml oliwy
Ogólnie mam taki problem że ryż, zwłaszcza paraboiled po nocy spędzonej w lodówce na drugi dzień nie smakuje za ciekawie. Myślicie że taki cały pojemnik z żarciem może wytrzymać 24h w temp. pokojowej ?
Dzisiaj poleciała klata:
1:Wyciskanie sztangi - płasko 60kgx12p/70kgx5p/90kgx5p/100kgx4p/110kgx2 powtórzenia z pomocą
2:Wyciskanie sztangielek skos góra 25kgx12p/31kgx10p/37kgx7p/45kgx1p (trochę się przeliczyłem, dobiłem się mniejszym ciężarem)
3:Wyciskanie sztangi - skos w dół 60kgx12p/70kgx10p/80kgx8p
4:Rozpiętki na bramie - płasko 4x10p
5:Rozpiętki jednorącz brama - stojąc 3x10p
+ brzuch
Postanowiłem wrócić do wyciskania na ławeczce płaskiej po 8 miesięcznej przerwie. Dzisiaj chciałem się tylko sprawdzić, gdyż nie miałem zielonego pojęcia jak to wyjdzie. Bałem się, że ciężar będzie dużo mniejszy, ale nie było tragedii. Wyciskanie płasko będzie w postaci 5x5.
Kaszka mi wyszła dzisiaj genialna, bardzo dł ją miksowałem, ale się opłacało.
...
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
Myślę, że skoro po nocy w lodówce czujesz, że jest z nim coś nie tak to po takim czasie w temperaturze pokojowej na pewno lepiej nie będzie.
Szczerze mówiąc dla mnie ryż paraboliczny jest najgorszym ryżem pod względem zapachu jaki pozostawia (gotuję codziennie mężowi ), podczas nakładania go muszę starać się robić to baaaaaaaardzo szybko :D
Nie ma to jak jaśminowy, basmati czy nawet zwykły biały ;)
Zmieniony przez - Doris.K w dniu 2014-10-16 17:59:21
Szczerze mówiąc dla mnie ryż paraboliczny jest najgorszym ryżem pod względem zapachu jaki pozostawia (gotuję codziennie mężowi ), podczas nakładania go muszę starać się robić to baaaaaaaardzo szybko :D
Nie ma to jak jaśminowy, basmati czy nawet zwykły biały ;)
Zmieniony przez - Doris.K w dniu 2014-10-16 17:59:21
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
Po nocy spędzonej w lodówce smakiem przypomina trociny. Teraz jestem zmuszony robić sobie jedzenie dzień wcześniej. Jednak gdy miałem wakacje to żarcie robiłem rano i ryż paraboliczny po 12h spędzonych w temp. pokojowej smakował bardzo dobrze. Dokończę zapasy parabolicznego i przerzucę się na basmati i wypróbuję ten jaśminowy bo jeszcze go nie jadłem.
...
Napisał(a)
Jaśminowy to praktycznie to samo co basmatii także jak go lubisz to ten pierwszy Ci podejdzie ;)
Jest jeszcze do wyboru brązowy ale ten to się zdecydowanie zbyt długo gotuje...
Jest jeszcze do wyboru brązowy ale ten to się zdecydowanie zbyt długo gotuje...
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
murlionCo do ryzu to ja nawet po paru h mam problem zjego zjedzeniem na zimno , za to z makaronej jest ianczej , a do szkoły / pracy wole zabierać omleta , szejka z owsianki czy też chleb żytni / razowy Co do kroku w tył myśle że imo to głupota .. lepiej wróc do wczęsnieszych kcal ale odejmim węgli kosztem większej ilości tłuszczy ( któe szybko sie je i nie zapychają np: orzechy , pesti słonecnzika / dyni ). Mam nadzieje że coś pomogłem
Poprzedni temat
PRODŻEKT DZIKA PLAŻA - ILHW
Polecane artykuły