SPAM ELITA JUNIORÓW WITA

ja na 16 do pracy nie lubię na popołudnie :D

popołudnie zj**ane, wstajesz i tylko czekasz, żeby iść do roboty, a tak to wstajesz, idziesz i masz z głowy, wieczór dla ciebie

ale jest taki+, że można na spokojnie posiłki zrobić i potrenować, gdy jest się wypoczęty

znaczy ja i tak mam luz robotę : ale na SFD nie posiedzę :D

a ja mam 4000kcal w DT i jak muszę gdzieś wyjść (szkoła np.) to już mam duży problem zeby to zjeść? jakaś wskazówka popuri?

kilka rozwiązań, zjedz więcej prze albo po wyjściu
- rób se szejki np. : ryż - melko - kakao - banan
- wstawaj wcześniej
- ogólnie trzeba planować i organizować sobie

czemu w szkole masz problem z jedzeniem ?

Wow, Popuri, dzięki wielkie, jak będziesz miał jakieś pytania, to też chętnie ci pomogę

jakoś to będe musiał zorganizować, bo na dłuższa mete nie ma sensu się męczyć :) szejki dobry pomysł, dzięki

siema (znowu)

spoko nie ma za co :)
Nie wiem czy radę ogarnąć ten przysiad trójbojowy, ale też nie musi taki być, wystarczy, że zaangażujesz biodro, dupe i prostowniki bardziej i już ciężar szybko up do góry