[FIT]DT venturka -zrobić formę życia :)

Treningi fajne, żarcie fajne ale gdzie som KOZICE ja się pytam!





Wiedz, że i ja do Ciebie zaglądam cały czas trzymając kciuki


Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-09-23 10:52:21

Miodowa

Treningi fajne, żarcie fajne ale gdzie som KOZICE ja się pytam!

Nie ma
Ale obiecuję poprawę

Just - zawsze u kogoś smakuje lepiej A rzadko się zdarza, żebym trafiła u znajomych na coś tak smacznie przyrządzonego, jak widzę u Ciebie
No i bez jakichś dziwnych składników i dodatków.. No i fakt, w Opolu nie dało się wykazać umiejętnościami kulinarnymi

Spawareczka no ja też najchętniej biegam po zmierzchu, i do tego lubię takie trasy, gdzie nikogo nie ma, ale ostatnio to się lekko wystraszyłam, co nie znaczy że zrezygnuję z takich wypadów ale te jelenie to mogłyby w tym czasie trochę się uspokoić



23.09.2014

TRENING - BARKI, RAMIONA 4x15

1. Aero
30min. - orbi "386kcal"

2a. Wznosy bokiem
3kg - 3kg - 3kg - 3kg
3kg - 3kg - 3kg - 3kg
2b. Wyciskanie
7,5kg - 7,5kg - 7,5kg - 7,5kg
10kg - 7,5kg (14x) - 6,5kg (12x) - 5kg
2c. Wznosy przodem
2kg - 2kg - 2kg - 2kg
- - 3kg - 2kg

3a. Uginanie ramion ze sztangą
13kg - 13kg - 13kg - 13kg
8kg - 10kg - 10kg - 10kg
3b. Czachołamacz
8,5kg - 8,5kg - 8,5kg - 8,5kg
8,5kg - 8,5kg - 8,5kg - 8,5kg

4a. Uginanie sztangielek w oparciu o ławkę
5kg - 5kg - 5kg - 5kg
5kg - 6,5kg - 6,5kg - 6,5kg
4b. Dipy na triceps
cc - cc - cc - cc
cc - cc - cc - cc

5a. Uginanie ramion na wyciągu
10kg - 10kg - 10kg - 10kg
12,5kg - 10kg - 10kg - 10kg
5b. Prostowanie ramion na wyciągu
17,5kg - 17,5kg - 17,5kg - 17,5kg
12,5kg - 12,5kg - 12,5kg - 12,5kg

1. Ustawiłam orbiterka na 45minut, ale przerosło mnie to, fizycznie ok, ale myślałam, że umrę z nudów. Muszę sobie jakoś te aero urozmaicać i jak tylko pogoda będzie względna to robić na zewnątrz.
2. Ok
3. W uginaniu dołożyłam, ostatnio było za lekko, w czachołamaczu zostanę przy tym obciążeniu, nie chcę skończyć ze sztangą na głowie
4. Sztangielki 6.5kg były zajęte to wzięłam 5-tki, ale że w 3a trochę się namachałam to przydało się tutaj zmniejszenie obciążenia.
5. Moja ulubiona część tego treningu (nie tylko dlatego że ostatnia), w prostowaniu te 17.5 to max, w uginaniu może spróbuję jednak dołożyć te 2,5kg.

DIETA
+/- 120/70/160
1. pasztet z soczewicy, papryka żółta, bazylia
2. sałatka z kurczakiem (brokuł, papryka, pomidor, ogórek, pieczarki), muffinka dyniowa
3. krem z dyni, żołądki z kurczaka, fasolka szparagowa
4. krem z dyni, filet z kurczaka z ziemniakami+benecol, śliwki
+ tran, magnez, wapń, Merz Special, ZMA, HGH Night
Uwielbiam dania z dyni, szkoda że nie jest dostępna przez cały rok, wczoraj zamarynowałam 4 duże słoiki (z cynamonem i goździkami), będzie na zimę

Na orbim umarłabym po 10 minutach:) Może dlatego latam po lasach bez względu na pogodę. Póki człowiek utrzymuję ciepłotę ciała, nie grozi mu żadne choróbsko. Jelenie podrą się jeszcze przez dwa-trzy tygodnie i po bzykaniu:)

Hah, no ja tak umierałam na orbim przez 30minut W terenie to jednak zupełnie inaczej aero wygląda..
Ale Ty Spawareczka to takie trasy robisz..a te ostatnie zawody, dla mnie coś zupełnie nie do wyobrażenia i nie do osiągnięcia, nie mogę wyjść z podziwu
Ja najprawdopodobniej w przyszły weekend wystartuję w biegu na orientację -ok. 30km (w moim wykonaniu marszobiegu), jeśli wyjazd wypali, to piątkowy trening na nogi odpuszczam

24.09.2014

PLYO

1. Aero


Miał być tylko bieg w terenie i plyo, ale odpadły mi niespodziewanie dwie godziny pracy po południu, a pogoda była taka, że szkoda było nie wykorzystać
Trasa ta sama co w ubiegłym tygodniu, ale już powrót standardowo, nie naokoło, tym razem cisza i spokój, tylko śpiew ptaków. Wiedząc, że jeszcze czeka mnie bieganie i plyo wracałam szybkim marszem, bez podbiegania.



+bieg w terenie 25 min.

2. Obwód 5 x 20
- przysiady z wyskokiem
- wypady z przeskokiem
- pop squats
- wskok na podwyższenie
- wyskok w górę
czas: 27 min.

Czas dokładnie taki sam, jak ostatnio, choć wydawało mi się, że będzie krótszy, ograniczałam przerwy do minimum, chcąc jak najszybciej mieć z głowy..no ale widocznie zmęczenie po wycieczce i biegu przed zrobiły swoje.
Znów najtrudniejsze wypady z przeskokiem, tym razem: 10+10, 14+6, 16+4 , 10+10, 10+10.

DIETA
+/- 120/70/160
1. pasztet z soczewicy, papryka czerwona, muffinka dyniowa
2. sałatka z kurczakiem (brokuł, pieczarki, papryka, cukinia)
3. 2 jajka na miękko, surówka z czerwonej kapusty+cebula, banan
4. filet z kurczaka z ziemniakami i brokułem, krem z cukinii
+ tran, magnez, wapń, psyllium husk, Merz Special, ZMA, HGH Night.

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-25 10:59:45

znowu piękne widoki i smakołyki w misce

Trzymam kciuki, żeby się udało z wyjazdem, takie biegi to świetna zabawa

O, też trzymam kciuki za orientację! Rewelacyjna sprawa (chociaż ja z wysokości siodełka rowerowego znam)

Dzięki za trzymanie kciuków, jeśli uda się pojechać, to na pewno się przyda
Szczególnie właśnie za orientację, bo nie chcę nadrabiać dodatkowych kilometrów

25.09.2014

TRENING - PLECY, KLATKA 4x15

1. Aero
rower w terenie 60min.

2a. Ściaganie drążka górnego
35kg - 40kg - 40kg - 40kg
35kg - 35kg - 35kg - 35kg
2b. Przyciąganie drążka dolnego do mostka
30kg - 30kg - 30kg - 30kg
30kg - 30kg - 30kg - 30kg
2c. Wiosło sztangielką jednorącz
15kg - 15kg - 14,5kg - 14,5kg
15kg - 15kg - 12,5kg - 14,5kg
2d. Wznosy z opadu na piłce
cc - cc - cc - cc
- cc - cc - cc -supermeny

3a. Wyciskanie na płaskiej na klatkę
25kg - 25kg - 25kg - 25kg
25kg - 27kg (13x) - 25kg (12x) - 22kg
3b. Wyciskanie sztangielek na skosie
12,5kg(14x) - 10kg(12x) - 10kg(14x) - 10kg(7x)
12,5kg(14x) - 10kg - 10kg - 10kg(12x)
3c. Rozpiętki na płaskiej
4kg - 4kg - 4kg - 4kg
5kg - 4kg - 4kg - 4kg

1. Aero tym razem w wersji minimum, normalnie dołożyłabym jeszcze coś intensywniejszego - bieg albo orbiterek, ale czasu brakło, poza tym i tak brak sił, ledwo na rowerze pedałowałam
2. Dołożone w ściąganiu drążka-z serii na serię coraz trudniej, ale nie do upadku. Reszta ok, tu najbardziej lubię wiosło robić
3. Tym razem w WL poszły wszystkie powtórzenia, za to gorzej w wyciskaniu sztangielek-muszę podejść do tego mniej ambicjonalnie, zejść z ciężaru i skrócić przerwy.

Ciekawa jestem, czy tym razem po tym treningu wyjdą mi takie zakwasy na klacie jak ostatnio-tydzień temu zaraz jak napisałam, że wszystkie zakwasy znikły, to jak wyszły na klacie, tak czułam jeszcze do wtorku..-czyli całe 5 dni, tego jeszcze nie było
Za to nogi najwidoczniej już się zaprawiły, bo nawet po plyo (a przed nim 2godziny marszu i pół godz biegania) nic nie wyszło.

DIETA
+/- 120/70/160
1. muffinki dyniowe x4
2. indyk z warzywami (cukinia, papryka, pieczarki), ananas
3. filet z indyka z ziemniakami, brokułem i sosem czosnkowym
4. dynia pieczona faszerowana mięsem mielonym (mięso, przecier, przyprawy), pestki dyni
+ tran, magnez, wapń, Merz Special

Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-26 09:03:13

Ven ty, robisz jakieś interwały, bo tak patrze na ten zygzaczek i na to mi wygląda?

Nie, to nie interwały, tak pokazuje endomondo, nie zawsze GPS złapie.
No a poza tym chodzę/biegam zwykle po górkach, mało kiedy jest zupełnie prosto. Jak się robi bardziej do góry automatycznie zwalniam, jak na dół-przyspieszam i z tego pewnie wynika ten zygzak.
Ostatnio mam wystarczająco dużo ruchu, ostatnie o czym marzę to dokładanie interwałów