Gdyby ilość spamu i pretensji była wprost proporcjonalna do wkładu własnego, do chęci rozwoju, to efekty przeszłyby najśmielsze oczekiwania.
Podkreślę raz jeszcze, nikt tu nikogo do niczego nie zmusza, odejść można w każdej chwili, nie zgodzić się na propozycję również.
Niestety dla ogromnej części obecnych ladies najwygodniej jest wyłączyć myślenie i liczyć na gotowce. W życiu nie ma tak łatwo, nikt nie daje gwarancji, że wszystko się uda. Taki lajf.
Dodatkowo moderatorzy działają for free, jako podziękowanie mając dobre słowo i satysfakcję z wyników....
Jeżeli ktoś się poczuje urażony... no cóż, prawdopodobnie słusznie. Ci, którzy sumiennie pracują i wiedzą co i w jakim celu robią, mają tego świadomość.
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html