Takich mieszanek się odpukać nie boję,jedynie muszę pamiętać, żeby z kawą nie przesadzać, bo wysusza strasznie a i raz czy dwa epizod krzakowy się po niej zdarzył ;)
Ogólnie jestem zadowolony, bo wiem, ze był zapas, bo trening właściwie pod wytrzymałość, a nie szybkość przyniósł poprawę szybkości, bo wiem że są jeszcze naprawdę duże możliwości poprawy i rozwoju.
Dzisiaj pierwszy dzień simple & sinister. O mało z lenistwa ni odpuściłem, a teraz jestem miło odprężony i rozciągnięty. Fajne to TGU ;)
Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo
Swing 5 x 10 24 kg
TGU 16 kg x 5
Rozciąganie
Na poczatku dla przypomnienia techniki parę tgu z plastikowym, zabawkowym 6 kilowym kettlem mojej Żony ;)
Zmieniony przez - ajronmen w dniu 2014-09-07 14:32:33
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html
"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)
"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)