wrociłem z wczasów to po 7 dniach totalnego luzu od razu wrociłrem do treningów i z rzucania wody, 4 dni
bez wegli i depeletion, wczoraj poszły pierwsze wegle i ciut nawet lepiej jest, ale zobaczymy jak bedzie, do formy z przed wyjazdu pewno nie wroce;d ale nie da sie byc cały czas w dobrej formie
xD
teraz bede powoli dodawał kalorii zeby jakos bardzo sie nie zalac
ale masa to nie bedzie, raczej staranie utrzymania jak najnizszego bf% by potem za 6-8 tyg była dobra ppodstawa ppod mase
a przez ten czas musze dac orgazizmowi odpoczac, chce porobic podstawowe badania zeby sprawdzic w jakiej jest kondycji itp
trening bsplit 4 razy w tyg w miare lekko, a na 2-3tyg wejde nawet ma fbw ;d
ot to taki najblixzdszy plan
ale juz bym chciał byc po tych 6-8tyg i zaczynac mase, nie lubie cwiczyc bez jakiegos konkretnego celu;d