SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Podsumowanie pół roku i jedziemy dalej

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 87938

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Gwid i kto to mówi, jak tam ostatni pomiar BF-a?
HR warto znać przy dłuższym bieganiu, pozwala to planować - a planowanie to większa szansa mety, krótkie dystanse ok, nie patrzyłem na puls ale chciałem go znać

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
dlatego pisałem krótkich dystansach 5 czy 6 km to jest krótki dystans a bf swoją droga

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Uderz w stół a nożyce się odezwą Gwidzie

Maratończykiem nie jestem, ale też dorzucę swoje 3 grosze ;)
Tętna nie trzeba mierzyć, ale przy krótszych dystansach. Przy wybieganiach 20-30 km i do tego maraton warto jednak trzymać pikawkę w ryzach.

Choć swoją drogą: czytałem niedawno ciekawą wypowiedź: dlaczego Czarni tak szybko biegają?
Bo nie używają elektroniki - przede wszystkim pulsometrów. Jedynie zegarki ze stoperem. Choć zdaję sobie sprawę, że dotyczy to zawodowców ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Gwid - znowu filozofujesz :). Gdybym miał biec Twoje 4-5km to również darowałbym sobie pulsometr bo szkoda byłoby mi czasu na zakładanie paska, moczenie go, przypinanie czujnika, szukanie zegarka itd :)
A tak na poważnie to dobre narzędzie treningowe przy poważnym treningu jak nasz do maratonu. Skoro są wytyczne co do trzymania się określonego tętna to mus. Wydawało mi się, że na moim poziomie czuję już nawet z jakim tętnem biegnę więc pulsometr zbędny. Ale nie zawsze. Oceniam swoje tętno na podstawie poziomu komfortu podczas biegu. Im niższe tętno tym wyższy komfort. Ale zdarza się, że wydaje mi się że tętno jest na poziomie 140-145 bo czuję się super a jest 155-160. Zależy od dnia. Mnie pulso przydaje się.
Fajnie popatrzeć jak cyferki wyglądały podczas ostatnich 30km. I też biegam z Endomondo bo gps do mojego zegarka to osobny moduł zakładany na ramię (na opasce) który wygląda jak ruski budzik (Marcel tak to nazwał, miał ten sam model) niewygodny i długo gps zaskakuje.
Gdy po maratonie zmienię trening i będę trzaskał interwały, pulsometr stanie się jeszcze przydatniejszy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
pisałem na krótkich dystansach nie wylatujcie z maratonami mi tutaj bo to inna bajka

pamiętajcie że dla mnie bieganie to tylko dodatek a u was danie główne stąd moje zdecydowanie luźniejsze podejście.

czasami odnoszę wrażanie że boicie się tak samo biec waszym szybszym tempem jak kontuzji przy "dużych" ciężarach. dostrzegam w tym sporą analogię.

Patrzcie na Marcina( sorki ze znowu posłużysz jako przykład) - niby biega z zegarkiem itp. ale jak już startuje to leci grubo powyżej tego co mu podpowiada elektronika, 4,30 na km to nie są czasy zwykłe a on zapierdziela aż miło popatrzeć.

Ron wg mnie z twoich zrzutów ty tez powinieneś przebiec 5 km w czasie 21/22 min maks wyzywam Ciebie żebyś po maratonie spróbował

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Gwid dalej nie zrozumiałeś Jedno słowo - wytrenowanie.
Jakby porównać łączne kilometry przebiegnięte przez Marcina, a te przebiegnięte przeze mnie to nie wiem czy jestem w połowie. Nie mam podstaw na czasy rzędu 4:30 i jeszcze bardzo długo mieć nie będę. Mam za sobą historię alkoholika i kilkanaście lat palenia papierosów - nie jest to by się usprawiedliwiać ale piętno swoje zostawia. Każdy zmaga się z czymś innym i walczy.
Więcej, podobnie jak Ami cieszę się z "elektroniki" bo widzę gdzie jestem i gdzie byłem, ale nie planuję do przodu, World Championem już nie zostanę, pozostaje więc pytanie napinać się na siłę czy mieć dobra zabawę?
jedno i drugie zapewnia progres w mniejszym lub większym przypadku, tak czy inaczej robię wiele więcej niż statystyczny kowalski i ok, marzy mi się 4:30 ale nie za cenę zawału bo mam żonę i dzieci, a jak małymi krokami będę robił 4:30 za dwa lata - super, biorę to w ciemno.

Za to co spotkało mnie wczoraj - trening życia, wybiegłem na 12km, totalny upał, 6km ciężko, ospale, od 6 do 9 km pojawił się deszczyk, temperatura spadła o grubo 10 stopni, nadciągnęły chmury koloru granatowego a ja niczego nieświadomy beztrosko biegłem. No i się kur... zaczęło naprawdę myślałem że zginę, pioruny z prawej, z lewej, z przodu, z tyłu, deszcz jak w tropiku i bieg po kostki w wodzie był pikusiem przy tej burzy nade mną. Multimedia wyłączałem nie zapisując, to była walka o życie. Po każdym piorunie robiłem interwał, kur... tętno miałem rekordowe. No cóż udało się żyje i jestem szczęśliwy z tego powodu. Poważnie jak żyję nie pamiętam takiego armagedonu. Pomijam że samochody które mnie mijały zwalniały - ludzie prawdopodobnie zastanawiali się uratować mu życie czy nie, ale jak widzieli że jestem cały mokry twierdzili że szkoda foteli w aucie ale za to teraz tu dziś wiem że mam kolejny trening życia za sobą i to jest piękne! Nie cyferki (one tez ale nie ma porównania skali ważności)

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Bieganie nie musi być nudne ;)
Grunt, że żyjesz

Szkoda foteli w aucie -
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Padł rekord, przebiegłem 31,4km z HRavg 146, czas 3:38... super sprawa mógłbym biec dalej

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Elegancko :)
Tempo też bardzo fajne jak na taki dystans i tętno :)
O której był start? ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Wstałem o 4:00, zjadłem trzy jaja na twardo, ogarnąłem się i o 4:30 już biegłem. Można nawet wcześniej bo już jest jasno a pod koniec słonko było... tempo powolne, 6:56/km, ale właśnie pilnowałem tętna.

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-08-03 13:21:57

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

silownia+aeroby+dieta+suplementy po 40

Następny temat

Gimnastyka dla seniora

WHEY premium