Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

NIE RADZE robic Ci tylko doktoratu. Jesli pracujesz i robisz rownolegle - tak. Jesli tylko doktorat - nie. Ja wybralem pierwsza opcje, zadzialalo Pzdr.

Jeżeli będę go robić to tylko tak jak mówisz- z wolnej stopy, pracując. Inaczej to nie ma sensu, jak mówisz :)

Witam! Wczoraj trochę podrinkowaliśmy, ale dzisiaj zwarty i gotowy na trening nóg:

1. Przysiad klasyczny: 5x10
2. Superseria: prostowanie siedząc i uginanie leżąc: 5x8-20
3. Siódemkowanie na Smithie: 5x21
4. Wykroki chodzone z hantlami: 4x10
5. Wspięcia siedząc jednonóż na suwnicy: 5x20

Do tego 55 minut cardio.

Dzisiaj dieta 3/4 czysta, wieczorem jadę do rodziców dziewczyny, także coś tam smacznego wleci, wracam jutro, także jutro dietka też na 3/4. W sobotę wybieram się do kumpla, ale zabieram michy ze sobą, także dietka będzie w miarę ogarnięta.

Pozdro!

Witam! Przepraszam, za braki wpisów, ale grafik mam napięty.
Środa i czwartek byłem u dziewczyny w domu, dzisiaj byłem pierwszy raz w pracy , tej dorywczej do czasu, gdy nie znajdę lepszej bądź nie zdam aplikacji. Ogólnie dobre jaja, bo wczoraj wszystko zamknięte, o 6 musiałem kupić 0,5 kg wędzonej piersi, jakiś razowiec i jazda autem kilka godzinek- ale było w porządku.

Jutro jadę do kumpla, wracam w niedzielę, za to w poniedziałek jadę na tydzień do Turcji, last minute- wyszło taniej niż miałbym jechać do Łeby

Dietę cały czas trzymam, oczywiście na wczasy trochę popuszczę, potem wracam, dokręcam śrubę do końca lipca i powoli zacznę dodawać kalorii Trzymajcie się, w poniedziałek z rana jeszcze potrenuję plecy z bicepsem i zdam relację.

to udanego wypoczynku

J/w
Też mam w planach obczaić coś last minut po egzaminach w tym roku. Jak mówisz - można sporo oszczędzić, a pogoda bankowa

Dzięki Flex

To prawda Kali, popatrz teraz, bo czym dalej w sezon , to będzie drożej.

Witam po przerwie, po urlopie. Turcja fajny kraj, byłem tam już drugi raz, tym razem nad Morzem Egejskim. Było mega gorąco, dietą nie przejmowałem się wcale, na plaży nie dałem plamy, wyglądało to dość fajnie- fotkę wrzucę potem.
Teraz wracam do zdrowego jedzenia z bardzo dużą ochotą, już po prostu miałem dosyć przetworzonego jedzenia. Dzisiaj jeszcze wieczorem wleci kawałeczek domowej pizzy, bo mama specjalnie zrobiła i jedziemy dalej. Pogubię wodę, jeszcze trochę podetnę i od 15 sierpnia, okolic rozpoczynam reverse diet. Z racji tego ,że teraz pracuję ,to trenuję siłowo 4 razy, 3 razy pracują i w dni z pracą nie mam czasu nawet zakręcić aeorobów, bo po prostu wolę się wyspać i mi się nie chce. Chyba, że będę mieć krótszą trasę, to wtedy coś przykręcę.

Dzisiejsza trening:
1. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim: 4x6-10 (36kg na koniec)
2. Wyciskanie siedząc: 4x6-10 + dropset
3. Rozpiętki leżąc na ławce poziomej : 4xmax
4. Krzyżowanie linek wyciągu z góry stojąc: 4x10
5. Wyciskanie sztangi w wąskim chwycie na ławce poziomej: 4x10
6. Wyciskanie francuskie siedząc z hantlą oburącz: 4x10
7. Wyciąg nachwytem: 3x10

Do tego brzuch i 60 minut na orbitreku.

Dieta:
W połowie czysta, węgle i tłuszcze z pizzy, reszta dnia białkowa.
Suple:
Witaminy, omega 3, WPC, Thermo lizzer, Double impact.

Pozdrawiam

Wakacyjnie

Witam! Teraz mam trochę mniej czasu, kilka dni w tygodniu sobie dorabiam, jak wrócę z roboty- nauka, jedzonko i spać
Ale nadrabiam zaległości!
Wczoraj trenowałem plecy i biceps:

1. Podciąganie na drążku- szeroki nachwyt: 4xmax
2. Ściąganie do klatki wąskim chwytem neutralnym- 4x8-12
3. Ściąganie na hammerze- szeroki nachwyt- 4x10
4. Wiosłowanie hantlą- 4x15-10- kończyłem na 50kg.
5. Wiosłowanie sztangą w opadzie- nachwyt- 4x15-8
6. Superset: wiosłowanie siedząc na hammerze i pullover stojąc: 3x10
7. Szrugsy ze sztangą trzymaną z przodu: 5x10

1. Uginanie ramion w oparciu o ławkę z hantlami: 4x10
2. Uginanie ramion- wyciąg z dołu: 3x10
3. Uginanie wiatrakowe z hantlami: 3x10

Dieta: 250/40/195 + trochę podjadam, bo waga po wakacjach spada jak szalona. Dziś na czczo 82kg.
Suple: Double impact, Thermo lizzer, witaminy, magnez, WPC, omega3.

Pozdrawiam