Trening
1. renegae row 3x 10 na reke
R: 10x4kg/4kg
10x 8kg/8kg/8kg
10x 7kg/7kg/7kg
10x 7kg/7kg/7kg
10x 7kg/7kg/7kg
10x 6kg/6kg/6kg
10x 6kg/7kg/7kg
2. wioslo sztanga jednoracz4x 8-10 na reke 60sek przerwy
R: 10xszt /10x 5kg
10x 11kg/11kg/11kg/11kg
10x 10kg/10kg/11kg/11kg
10x 10kg/10kg/11kg/11kg
10x 10kg/10kg/10kg/10kg
10x 7,5kg/7,5kg/7,5kg
10x szt/ 5kg/6kg/6kg
3a. przyciąganie drążka wyciągu dolnego do twarzy 3x 10-12
R: 10x15
12x 20/25/20
12x 20/20/20
12x 20/20/20
12x 20/20/20
12x 20/25/25
12x 20/20/25
3b. wznosy ramion bokiem w opadzie tulowia 3x 8-10 90sek przerwy
R: 10x 1kg
10x 3kg/3kg/3kg
10x 2,5kg/3kg/3kg
10x2,5kg/2,5kg/2,5kg
10x 3kg/2,5kg/2,5kg
10x 1,5kg/1,5kg/1,5kg
10 x1kg/1kg/1kg
4. wznosy bioder na jednej nodze w oparciu plecami o lawke 3x 20 na noge (bez obciażenia) 60 sek przerwy
3x20 x2 +20xprawa noga
5. odwodzenie nogi bokiem samej lub z wyciagiem dolnym lub z maszyna 1x 12 na noge
12x 6,25 +12x prawa noga
Komentarz:
1- niby kilogram a różnicę robi
2-kurcze, dobrze weszło wreszcie zakminiłam o co tu chodzi i robiło się bardzo dobrze, idealnie na styk
3a- 25 ciężko bardzo, ratami, ostatnie powtórzenia niedociągnięte, jest miejsce na progres jakościowy
3b- jw. ciężko
4- świat wirował a ja całą pulsowałam. Miałam mroczki przed oczami i nie byłam w stanie dojrzeć sekundnika na zegarze ściennym
5- robiem bo muszem
Ogólnie doszłam do wniosków, że im bardziej jestem zmęczona, senna, im bardziej mi się nie chce- tym lepiej mi wychodzi szłam na siłkę po zajęciach, dwóch zaliczeniach, zmęczona, głodna i mega śpiąca. Wracałam w takim samym stanie ale milion razy silniejszym W ogóle nie wiem czy to ciśnienie czy co ale nie mam energii w ogóle, nie mogę się skupić, nie mam siły się uczyć. Od momentu przyjścia leżę i udaję, że coś robię, co jest bez sensu, więc zaraz idę spać z planem wstania rano i nadrobienia. A moje nogi żyją własnym życiem i bardzo bolą. Nie widzę tego rdla jutro
A kombucha jeszcze za słodka, teraz przetrzymam dłużej. Mam jeszcze mały słoiczek napoju, co go jutro wypiję, bo nie chciałam tak 2 dni pod rząd.
Miska 1700 BWT 120/195/50
Niby nie jestem głodna, ale coś bym przekąsiła. Jak nie jem to nie jem, ale jak zacznę to nie mogę skończyć Za to bardzo pić mi się chce, wypiłam dziś 2 razy więcej wody niż zwykle.
No i zjadłam 2 kostki gorzkiej czekolady zamiast jednej... bo myślałam, że coś pomoże, ale tu chyba tylko sen pomoże.
+Mg, tran, 2xczeko81%, zielone, kawy, melisa, woda
+cukinia, kalarepa, pomidor, szpinak świeży, szpinak mrożony
Tryb: podglądacz ;)