Garfieldka/podsumowanie str.44

Iza nie rotuj caly czas trzymaj 1800kcal i obniz tluszcz o 10g i podwyzsz w to miejsce ww

Dzień 11 DT
1800 BWT 120/170/70

Trening:
Dzień 2
1. przysiad 3x 8-12
R: 10x 20kg/30kg
50kg x12/x12/x7
12x45kg/12x50kg/9x50kg

2. wznosy bioder ze sztangą 3x 20
R: 2x10x10kg
30kg x20/x20/x20
20x20kg/20x30kg/20x30kg

3. Bułgarski 2x 6 na nogę
6x cc/2kg
ccx6/2kgx6

4. wznosy z opadu 2x10
2x10

5. wznosy nóg w leżeniu na brzuch 3x 10-15
3x15

6. brzuszki na piłce 3x15-20
3x20

Komentarz:
1- ciężko, mam filmik
2- jw. poślady paliły bardzo się na nich skupiałam
3- mam filmik, bo chyba coś mam nie tak z techniką
4- bez przemyśleń, z trzymaniem tilta
5 i 6- nie miałam czasu, więc zrobiłam w superserii. Trzeciej serii myślałam, że nie dociągnę, paliło.
Ogólnie trening robiony na szybko, przed zajęciami. Mam filmiki, prześlę Obliuques. Nogi mam bardzo zmęczone.

Obli dziękuję za węgle Nie wiem czemu nie wyskoczyła mi powiadomka, dopiero teraz zobaczyłam, jak pisałam odpowiedź. Od jutra na bogato

Miska:
+tran, zielone, kawa, woda
+pomidor, kapusta, cebula, kalarepa, brokuł lub kalafior (nie wiem na co się zdecydować )







Zmieniony przez - Garfieldka w dniu 2014-03-26 14:42:16

dowal na tę sztange 20kg do wznosów bioder, tylko ja trzymaj

Dzień 12 DT


Trening:
Dzień3.

1. pompki 4x max
R: rozruch barków, pompki na podwyższeniu
8/5,5/6,5.5
6/4+2/3+1/2

2. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki szeroko 3x 8-12 ----> jedną ręką
12x 15kg/ 12x20kg/ 10x25kg
12x 25/12x 25/11x 27,5

3. wznosy bokiem ramion stojąc 3x 8-12
R: 12xcc
3x12x0,75kg
3x12x0,75kg

4. prostowanie ramion na wyciągu 2x 6-8
8x20/7x21,25
8x20/5x20

5. uginanie ramion na wyciągu 2x 6-8
8x15/8x16,25
8x10/8x10


Komentarz:
Nie lubię tego dnia treningu, dla mnie najgorszy z tych czterech a wczoraj to już w ogóle wszystko pod górkę szło.

1-tu ostatnio Obli powiedziała, że ok, więc nie nagrywałam. Tam gdzie jest 0,5 to znaczy, że walczyłam, żeby się podnieść, tam gdzie nie ma to po prostu spadłam
2- maszyna do tego była zepsuta. Chyba z 10 min mi zajęło zanim wpadłam na pomysł, że jest coś takiego jak brama i wyciąg górny niestety filmu brak ciężar za mały, bo nie wiedziałam jak bardzo jedna ręka jest słabsza od dwóch
3- i to mi zepsuło humor już do reszty. Mam z tego filmik, zaraz pójdzie wraz z całą litanią do Obliques
4 i 5- okej, ciężar na styk, widać po powtórzeniach

Miska 1800 BWT 120/195/60

+tran, zielone, woda
+cukinia, pomidor, cebula, pieczarki, brokuł

Iza, jest zasada, zaczynaj od słabszej reki i do niej dopasowuj ćwiczenie, a co do wznosów to napisałam , albo rób na siedząco co ci rozwiązuje probblem, albo tez mozesz jednorącz to robic trzymając sie jedna reka bramy z lekkim odchyleniem tułowia,

Dzień 13 DNT

Aktywność: rano squash w ramach wf na uczelni, wieczorem cross-fit w ramach rekreacji i wyjścia do ludzi

Mam dzisiaj nogi jak z jakiejś ołowianej waty Ciężko mi nimi poruszać, tempo mojego chodzenia zmniejszyło się dwukrotnie. W ogóle ciężko mi wykonać jakikolwiek ruch, chociażby wstać i wstawić wodę na herbatkę

Miska 1800 BWT 120/195/60

+tran, zielone, kawa, woda, melisa
+szpinak baby, cukinia, pieczarki, cebula, pomidor

Dzień 14 DT


Trening:

Dzień 4

1. RDL 3x 8-12
R: 10x20kg/30kg/40kg
55kgx 8+4/6+6/9+3
50kgx 12/12/7+5

2. goblet squat 3x 10
R: 10x8kg/ 10x8kg
10x 16kg/16kg/18kg
10x 12kg/14kg/14kg

3. wypady chodzone 2x 6 na nogę waga jednej hantli
6x12kg/6x12kg
6x10kg/6x12kg

4. wznosy łydek, wersja do wyboru 2x 10-15 waga jednej hantli
15x 14kg/ 15x14kg
15x 14kg/ 15x14kg

5. brzuszki na skośnej 3x 10-15
15/15/15
15/12/12

6. jeżyki vel allachy z wyciągiem górnym 3x 6-8
3x8x50
8x 45/45/50

Komentarz:
Baaardzo ciężko wracało się na piechtę do domu
1-plusy oznaczają, że odłożyłam sztangę, by poprawić chwyt. Spróbuję zwiększyć następnym razem, ale wtedy może być jeszcze bardziej na raty
2- zostaje 18 kg
3-w pierwszej serii zauważyłam, że brak mi płynności. W drugiej się już postarałam i myślałam, że umrę
4-ładnie łydeczki pracowały potem też pupa
5- 3 seria- ból niesamowity, łzy w oczach, wszystko się trzęsie
6- tu już jakoś poszło


Miska: 1800 BWT 120/195/60

+tran, zielone, kawa, woda
+cebula, pieczarki, kalafior, jedna marchew, kalarepa i może coś tam jeszcze wpadnie




Zrobiłam dziś duże zakupy- kasze, ryże, makarony, strączki... jestem gotowa na 195g węgli

Zmieniony przez - Garfieldka w dniu 2014-03-29 15:21:21

Pomiary



Jak widać na załączonym obrazku dostałam wczoraj wieczorem @ bez żadnych ostrzeżeń. Jedynie trochę napuchłam, ale myślałam, że to od jedzenia. Wymiary ok (pod biustem mierzyć się chyba nie umiem ) A talia spadnie w przyszłym tygodniu (nie ma wyjścia franca! ) Ogólnie te spadki dziwne jak na gruszkę, ale mnie się podobają

No i jeszcze jak mam wenę to zaspamuję sobie w dzienniku i pochwalę się, że dokładnie pół roku temu zamieściłam tu swoją pierwszą wypiskę Aż sobie poszłam poczytać Niesamowite jaki progres zrobiłam, nie tylko cielesny czy siłowy, ale przede wszystkim psychiczny. Ale o tym nie tu i nie teraz, tylko kiedyś na podsumowaniu

Zmieniony przez - Garfieldka w dniu 2014-03-30 08:24:13

Dzień 15 DNT

Miska: 1800 BWT 120/195/60

+tran, woda, kawa, zielone, bratek
+kalarepa pomidor, papryka i to co wliczone




Ugotowałam sobie rosół i jadłam go cały dzień. Zjadłam cały garnek W misce uwzględniony zapas tłuszczy, bo był jeszcze korpus i szyjka.
Ogólnie pierwszy raz chyba w życiu jadłam rosół bez jakichś kostek rosołowych czy innych veget. No i smak inny, ale mi tam smakował

Z ciekawostek to strasznie łapię wodę Wypiłam dziś naprawdę dużo herbat i wody. I jeszcze ten rosół. A jak prze chwilą zmierzyłam talię to mam tam 80cm!!! Dobrze, że nigdzie dziś nie wychodziłam...

Zmieniony przez - Garfieldka w dniu 2014-03-30 22:58:54

Nie wode tylko brzuch ci wywala od tresci