Ola dzięki
Najpierw nowy trening, mam nadzieje że dam rade, chociaż po dwóch pierwszych dniach stwierdzam, że nie jest łatwo
Trening autorstwa mojego ulubionego Pana
Troszke zmodyfikowany, bo z przysiadami ze sztanga i ciągami nie chce jeszcze ryzykować.
Dzień 1
1. Goblet squat 4 x 8 (tempo 6040/20X0)
2a. suwnica szeroko 4 x 10-12
2b. Przysiad z hantlami, szeroko 4 x 15-20
3. Wykroki chodzone długie 2 x 10 wykroków na nogę, bez pełnego wyprostu
4. Wykroki chodzone krótkie 2 x 10 wykroków na nogę, bez pełnego wyprostu
5. Wyprosty nóg 1 x 100
Dzień 2
1. Wyciskanie sztangi leząc szeroko (1 i 1/2) 4 x 8-10
2. Wiosłowanie hantlą 4 x 8- 10, przytrzymanie 2 sek.
3a. Wiosłowanie siedząc do brzucha 4 x 10- 12, przytrzymanie 2 sek.
3b. Wyciskanie hantli skos (30) 4 x 10-12
4a. Wyciskanie sztangi wąsko 4 x 10-12, 3030
4b.
Uginanie ramion ze sztangą wzdłuż ciała 4 x 10-12
Dzień 3
1. Wznosy bioder ze sztangą 4 x 8 (tempo 6040/20X0)
2a. Suwnica, nogi wysoko 4 x 10-12
2b. RDL na jednej nodze z hantlą 4 x 15-20
3. Uginanie nóg leżąc 4 x 8 (tempo 6040/20X0)
4. Uginanie nóg stojąc 4 x 8-10
Dzień 4
1. Wyciskanie hantli siedząc (1 i 1/2) 4 x 8-10, bez pełnego wyprostu
2. Ściąganie drążka wyciągu górnego (1 i 1/2) 4 x 8-10
3a. Przyciąganie drążka wyciągu górnego prostymi rękami 4 x 10-12, 3030
3b. Wyciskanie hantli duzy skos (60) 4 x 10-12
4a. Prostowanie ramion z hantlami na skosie ujemnym 4 x 10-12, 3030
4b. Uginanie młotkowe 4 x 10-12, 3030
26.05 poniedziałek
TRENING
Dzień 1
1. Goblet squat 4 x 8 (tempo 6040/20X0)
10kg /12kg /14kg /16kg /18kg
2a. suwnica szeroko 4 x 10-12
85 /95 /95 /100 x?
2b. Przysiad z hantlami, szeroko 4 x 15-20
8kg x16 /8kg x15 /8kg x15 /8kg x12
4. Wykroki chodzone krótkie 2 x 10, bez pełnego wyprostu
6kg x6+4 /6kg x5+3+3
3. Wykroki chodzone długie 2 x 10, bez pełnego wyprostu
6kg x5+3+2 /6kg x5+3+1+ gleba
+1
5. Wyprosty nóg 1 x 100
6,5kg x30+10+20+20+20
Masakra
*goblet - za nisko zaczełam, 10kg nawet nie poczułam, dlatego zrobiłam dodatkową serie
*suwnica - cieżko było, nie pamiętam dokładnie ile powtórzeń zrobiłam, jak nie zapisze odrazu na kartce pomiędzy ćwiczeniami, to zaraz zapominam
*przysiad - po suwnicy to porażka, za duże hantle wziełam, ostatnie serie na raty, następnym razem zaczne od 6kg
*wykroki - miały byc najpierw długie, poźniej krótki a zrobiłam na odwrót, źle na kartke popatrzyłam nogi były zmęczone i same się uginały, dlatego zaliczyłam glebe
*prostowanie - za duży ciężar i wyszło na raty następnym razem zmniejsze i spróbuje zrobić bez przerwy
Po treningu totalne zamulenie, nawet pić nie mogłam, jeść też
Nie byłam w stanie się porozciągać i nie zrobiłam ćwiczeń na szyje, zupełny brak sił
MISKA
BTW 147/81/180 2043kcal niedojedzona
- owies, banan, jabłko, jajko, olej kokosowy, whey
- ryż, indyk, wiórki kokosowe
- ziemniaki, ryż, schab, masło, oliwa
TRENING
- banan, truskawki, whey
- jajka
suple: witaminy, minerały, magnez, omega 3, pokrzywa, mniszek
Miska niedojedzona, jakoś nie chciało mi się jesć, może przez to że gorąco, za to pić mi się chce ciągle, niezależnie od tego ile wypije
Wieczorem zanim zrobiłam kolacje to padłam, zjadłam tylko jajka.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2014-05-27 21:55:12