KUREKskipilkaPNmysia-ppowiedziały że jestem za chuda i cześć :P to już chudym być nie wolno? :P
moderatorki? no nieładnie, sądziłem że one akurat są bardzo wyrozumiałe.
Haha, ja pamiętam jak pocisnęły ostro jedną nastolatkę, która robiła tam jakiś plan "1000 przysiadów." Zamiast wytłumaczyć, to ją zjechały konkretnie, a potem jak ona napisała coś w stylu "Prosiłam tylko o pomoc i pytałam, jednak nie rozumiem po co mnie zjechałyście zamiast wytłumaczyć." I jak to napisała, to one jeszcze bardziej ją zaczęły cisnąć, że "to po co tu przychodzisz naburmuszona nastolatko" itp.
Sytuacja naprawdę miała miejsce
O no to było coś w tym stylu, w dziale suple dla kobiet, napisałam że chcę zejść z tłuszczykiem do 14-15% i w tym celu stosuję takie i takie suple, a one na mnie skoczyły że tyle % BF to jest zagłodzenie, zaczęły wrzucać jakieś foty żeby mi to udowodnić, itd, a ja mam taką budowę że całe życie miałam 14-16%, dopiero jedząc 2 lata buły z KFC z Colą zapuściłam się na całe 21% i chcę wrócić do dawnej formy, no i nie rozumiem problemu ;)
Dzień później zadałam pytanie dot spadku apetytu bo białku serwatkowym, zaniepokoiło mnie to że dobrych kilka godzin później wcale
nie chce mi się jeść, i że za cały dzień zjadłam może z 1300 kcal, i czy ktoś też tak ma, to mnie zjechały że 1. bo po w ogóle mi białko, 2. że skoro je potrzebuję bo ćwiczę 1,2-2h dziennie to one chcą zobaczyć mój trening bo jakby one tyle czasu ćwiczyły ze swoimi obciążeniami to by pady po takim czasie, 3. 1300 kcal to głodówka a nie jedzenie i za mało jem hahahah no i weź tu gadaj jak człowiek :P a prawda jest taka że ćwiczę z takimi jak one lub wyższymi obciążeniami, mam mnóstwo energii i lubię długie treningi, a że one nie dają rady to jaki w tym mój problem, a z białkiem okazało się że mam wypijać je samo po treningu, a dopiero po 40 minutach jeść coś normalnego, a ja jadłam razem z białkiem i mnie to zamulało...
Więc w odpowiedzi na ich odpowiedzi powiedziałam że są obłąkane i nie jestem już u nich mile widziana :P