[BLOG]Rywalizacja: PASIBRZUCHY v6 - Podsumowanie str.68

Dremor1 ciężko będzie trochę przy takim skoku obciążenia - zbyt szybko dojedziesz do maksów - nie dasz rady skołować gdzieś mniejszych krążków? Ewentualnie robić zwyżkę obciążenia co 2 tygodnie, a nie jeden?

HAPACZ - podrzuć przepis na ciasto bananowe bo aż mi teraz ślinka pociekła na sam widok;]
btw - fotki miszcz!

ciasto bananowe na bank przerabiane w jakims programie do obrobki zdjec.. ;)

Rhu

Dremor1 ciężko będzie trochę przy takim skoku obciążenia - zbyt szybko dojedziesz do maksów - nie dasz rady skołować gdzieś mniejszych krążków? Ewentualnie robić zwyżkę obciążenia co 2 tygodnie, a nie jeden?

raczej slabo by to wygladalo,gdybym na silke przychodzil ze swoimi krazkami ;) ogolnie wszystko policzone jest tak ze maksy bede osiagal za 3 tyg ( czyli jeszcze + 15kg na kazde cwiczenie ). Po prostu przy tym zolnierskim nie myslalem co na sztange wrzucam..

Zmieniony przez - Dremor1 w dniu 2014-03-15 16:04:20

Piątek – 14.03.2014 – DT



Wczoraj wygladalo to tak
Czas pastu: 16h
Czas uczty: 8h
od 15:00 - 23:00
Rano na czczo:
Witamina C 1000mng,
2 kap - tyrosyne
1 kap. DREN'a
przed 1 posilkiem:
1kap. DREN'a
2kap. Błonnika
1kap. o3
1kap. tranu
przed treningiem:
2 kap. AAKG
po treningu 2kap. witaminek Olimpu
15mg BCAA
do kolacji:
2kap. błonnika





5x5
Dzień 6:
NOGI (przysiad)
5x: 45/55/65
3x: 100
8x: 65
WL:
5x: 35/45/55/
3x: 70
8x: 55
WIOSLO:
5x: 25/35/45
3x: 60
8x: 45

Dodatkowe:
brzuch,dipsy,bic,tric



Tak jak mi sie nie chciało iśc na trening tak jak zacząłem to nie moglem przestac..
Jutro ważenie przed CarbNite i w KONCU upragnione ładowanie..
wizualnie widze poprawe w porownaniu do tego co bylo 2 tyg temu,ale obawa przed waga jest - ze stoi albo na poszla w gore, pomimo tego ze trzymam miche naprawde na 100%, bez czitów, oszukanych itp.




Zmieniony przez - Dremor1 w dniu 2014-03-15 16:22:43

dorzuć do tego wiosła kg... imo na takim ciężarze to się mija z celem. :C

czemu sie mija z celem ? Jesli wykonuje dobrze technicznie i czuje dobrze miesien to nie ma sensu dodawac. Wiadomo jesli mozesz dodac i dasz rade robic prawidlowo to dodaj kg.

Jak facet który waży prawie 90kg może dać bodziec na 25/45kg? Rozumiem zrobić regres na konkretne dobicie, na kilkudziesięciu powtórzeniach, ale seria docelowa...

Taka jest moja opinia.

Ogolnie maxwell po czesci ma racje,ale równiez GesTre dobrze prawi. DO techniki przykladam ogromna uwage i to jest dla mnie najwazniejsze. Natomiast przy mojej budowie i zawartosci miesnia - raczej za bardzo nie mozna mowic o "czuciu miesniowym" - bo ich po prostu za wiele nie ma..
co do wiosla - po prostu staram sie nie ciagnac rekoma, a w koncowej fazie spinac plecy.

ciezar moze faktycznie troche maly -poprostu nie chcialem przegiąć ;) ale faktycznie - od przyszlego tygodnia zaczne +10 a nie + 5.. (przeskocze jakby 2 tygodnie) - zobaczymy co bedzie w poniedzialek..

Zmieniony przez - Dremor1 w dniu 2014-03-15 16:37:41

Skoro za wiele nie ma tych mięśni, o czuciu mięśniowym też nie ma mowy, to ja bym naprawdę dokładał ciężaru żeby to nie było takie damskie machanie. Oczywiście technika też jest ważna, żeby to nie było śmieszne szarpanie z nóg itd.

Dołóż ciężaru a według mnie tylko na tym skorzystasz.

jeśli nie ucierpi na tym technika i czucie mięśnia to fakt trzeba dołożyć z drugiej strony dołożyć żeby się przpodobać kolegom na siłce i forum, a zamiast wiosła bedzie robił przysiado martwo wioslo chuy wi co to sie mija z celem więc lepiej dokładać pomału co trening, co serie ...

co z tego że Dremor wazy 90 kg ? od kiedy waga osobnika przeklada sie na kg na sztandze ? ja chop 110 kg i tez wiosło jak robiłęm ostatnio to mialem 50 kg w krązkach + gryg ... i spyerdolilem bo nie było czucia i technika tez do najleposzych nei nalezała - zmniejszyłem obciązenie na kolejnym treningu i weszło juz elegancko ...

takze jesli komus z jakiegos powodu dobrze sie cwiczy na takim małym ciezarze czy zakresie niech tak cwiczy - takie moje zdanie

Zmieniony przez - Rafl_1986 w dniu 2014-03-15 21:07:39