Co dalej z Arturem Szpilką?!

ja powoli przekonuję się, że więcej emocjo może dostarczyc husaria, niż wielkoformatowe gale :P

Karciarz

Ja przestałem już wierzyć w sukces Tomka w obecnej kategorii.
Co do następców to masz rację - nie mamy ich. Ciężkie czasy nastały dla polskiego boksu w wadze ciężkiej.

Ja jeszcze wierzę, o pas WBC zdaje się walczyć będzie znowu Stiverne z Arreolą ? Z jednym i drugim ma szans Tomek moim zdaniem.

a to czytaliście:?
http://www.ringpolska.pl/artur-szpilka/31317-wasilewski-szpilka-nie-pokazal-tego-co-juz-potrafi 

Eltoro_KrK

Karciarz

Ja przestałem już wierzyć w sukces Tomka w obecnej kategorii.
Co do następców to masz rację - nie mamy ich. Ciężkie czasy nastały dla polskiego boksu w wadze ciężkiej.

Ja jeszcze wierzę, o pas WBC zdaje się walczyć będzie znowu Stiverne z Arreolą ? Z jednym i drugim ma szans Tomek moim zdaniem.

z tym ze Tomek chce isc drogą IBF(walka z wladkiem - wiadomo lepszy zarobek) wiec raczej nie ma co myslec o wbc. choc na pewno weksze szanse na zdobycie by były ale i tak wcale nie byloby to proste.
wiecej bedzie wiadomo po walce z Głazkowem, ostatnie walki Tomka nie przekonywaly

W perspektywie czasu lepszy zarobek byłby w przypadku walki unifikacyjnej. bo Władek z pewnością odezwałby się do Adamka w tej sprawie.

pod warunkiem ze Adamek zdobylby ten pas wbc

Ależ leci hejt na Szpilkę. No chyba Sikorski będzie musiał na twiterze przeprosić.

Ja za Arturem jakoś tam strasznie nie przepadałem, ale sprawę biorę na zimno.

Mnie zaskoczył pozytywnie. Ładnie chodził na nogach. Dobry balans tłowiem. Jak na chłopa 105 kg to jest nieżle.
Jakby tak przetańczył do końca i przegrał na punkty to wogóle bym nie miał pretensji. Za głębokie wody dla niego. Fizycznie to jeszcze długo, długo nie.
No i się podpalił, żeby w ostatniej rundzie zabłysnąć co zo zostało wykorzystane.
Na minus - za dużo pajacowania pod linami. Co wykorzystał Jennigs trafiając w spolot w szóstej.
- schodzi tłowiem niemal zawsze w lewo
- brak ciosów na korpus. Walił wszystko na gardę. Niestety ani razu nie zagroził Jennigsowi
- wata w rękawicach, wogóle to nie miało siły
- no i kondycyjnie nienajlepiej

----

u nas to takie miotanie się ze skrajnośći w skrajność. jak wachadło w zegarze. Z Mamedem podobnie. Pudzian.
No najpierw wszyscy włażą w dvpę i cukrują. A potem zwrot o 180 stopni I oblewanie gnojem od stóp do głów.
Mnie się to nie podoba.

Wszystkie moje przemyślenia po tej walce sprowadzają się do jednego - Szpilka to cruiser i tam jego miejsce


- Siła uderzeń Szpilki? Jaka siła? Jego ciosy nie miały mocy, nie poczułem żadnego z nich, chociaż kilka razy trafił mnie po dobrych zwodach. Pojedynczymi uderzeniami nie miał jednak szans nic wskórać, ze mną tak nikt nie wygra - mówił Bryant Jennings (18-0, 10 KO) zapytany o siłę ciosu Artura Szpilki (16-1, 12 KO) po wczorajszej walce pięściarzy podczas gali w Nowym Jorku.

- Artur miał lekcję tego, jak walczą twardziele, którzy wierzą w siebie, są głodni, łatwo nie padają. Bryant był we wszystkim lepszy - powiedział po walce Artura Szpilki (16-1, 12 KO) z Bryantem Jennningsem (18-0, 10 KO) mistrz świata dwóch kategorii wagowych Tomasz Adamek (49-2, 29 KO).

- Artur ma charakter, ale musi zmienić podejście do obrony, bo Bryant trafiał ciosami, które było widać z 20-go rzędu. Za wielkie dziury - ocenił "Góral".

Zmieniony przez - suchinho06 w dniu 2014-01-27 09:25:33

http://babol.pl/kat,1025465,title,Wielka-mistyfikacja-z-Arturem-Szpilka,wid,16359549,wiadomosc.html?_ticrsn=3&ticaid=61218e 

ILUMINATI!

AFERA! Szpilka nie ma tyle wzrostu , co na boxrecu! Niewiarygodny art, otwierający oczy!

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-01-27 13:29:36