Kto nie trenuje, ten nie spamuje !

Kondi tam pewnie capo na studniówce nak***iał to typiara wniebowzięta Jo tyż nie lubię, właśnie też się koncentrowałem na 18 i weselach na spożywaniu alkoholu i jedzonku

a idzcie do ch**a z tancem :d na wesela najblizszych znajomych, rodziny chodzilem ale z innych sie wykrecalem. jedynie sie dalem wj**ac na studniowke kumpeli b mi siora w bani naryla, ze to jej przyjaciolka itp ze musze. to zem polazł, stolik kolo nauczycieli, flache przy stoliku miałem tylko ja.. to mi głupio bylo samemu sobie polewac bo nie chcieli pic. Byly też tam dwie kumpele to mi mówiły, że miałem wyraz twarzy jakbym w jakimś więzieniu siedział jak ją ktoś do tańca prosił i mogłem posiedzieć o byłem szczęsliwy w ch**

Trzeba było do nauczycieli się przysiąść jak byś pokazał flachę to z otwartymi ramionami by Cię przyjęli.

haha, z nami pił wuefista coś w tym jest

na mojej piliśmy z wf-istą. później po studniówce z dyrektorem i innym wf-istą siedzieliśmy i pilismy w restauracji gdzie była studniówka i piliśmy do 4 czy 5 rano buahha

Zmieniony przez - jac88 w dniu 2014-01-02 22:11:12

Jak kumpel pojechał na studiach na targi elektroniczne to jak nie mieli już z kim pić w hotelu to się im kierowca ich autobusu nawinął i z nim wódę ładowali

http://joemonster.org/filmy/58119/Jak_ocucic_zawodnika_po_ciezkim_nokaucie_ 

no jak umiesz tanczyc,to nawet bedac krociakiem poruchasz jeden z lepszych wabikow na gąski.

sam sie dlugo wstydzilem za malolata,nie zdajac sobie jeszcze sprawy ze skali swojego talentu ,ale w sumie lubie tanczyc

Taniec jest fajny, dobra metoda na laski.

lol kondi
ja nie umiem tańczyć, króciak(174cm)..... zostały mi chyba odloty.pl i rumunki koło drogi;(