Kto nie trenuje, ten nie spamuje !

ale jeśli jest taki silny to powinien przy treningach kondycyjnych jakie robi mieć jako takie cardio, chyba że naprawdę masa aż tak przeszkadza mu

Big Foota miał sklepać, Browne'a jak miał zniszczyć ohohoh war Mir!

Z BF spalił sie kondycyjnie bo ma cienką kondycję, ale z Brownem popełnik słynny "Carwinowski" błąd i już po którymś ciosie na gardę czułem, że właśnie spyerdolił walkę po całości.

no spalił sie kondycyjnie z tym,ze BF powinien teoretycznie pocisnac w przeciagu tych dwoch pierwszych rund

Ziumol a co do rozciągania to ja stwierdziłem, że budowy ciaa nie zmienisz. Ja mam strasznie barki i biodra też mało mobilne, rozciągałem rozicągałem i ch**a to dawało, teraz olałem i sie sam nie rozciągam, tylko tyle co po treningach na macie w ramach zajęć i jest tak samo także wniosek prosty

podobno jak skonczysz 17-18 lat to nie osiagniesz takiego rozciagniecia jakbys to robil za mlodu

no klucze i kimury też muszę od razu klepać kuwa, jakaś masakra

Nie podobno tylko tak jest jak ciało rośnie to rozciągając sie regularnie i porządnie wpływasz faktycznie dobrze na jego rozciągnięcie i mobilność stawów. Ja w swoim wieku już nic nie zmienie no ale i tak ponad połowa sukcesu to genetyka. Ile znacie przypadków ludzi naprawde rozciągniętych co nic nie trenowali?

Ja miałem rok temu naderwany najszerszy grzbietu po podciąganiu podchwytem z dużym obciążeniem, to jest dopiero przykurcz dla mnie ino nachwyt albo średni neutral niestety.

coś trzeba robić chyba jednak czasem najlepiej po przeciągniętej dźwigni mi się staw rozciągał, albo po rozpinaniu gardy z chamskim wyginaniem